354
POLITYCZNE DOKTRYNY
turalną dążność do współżycia społecznego, nie do zwykłego tylko związku, lecz zorganizowanego, pokojowego, utworzonego na podstawie rozumu; dlatego też ludzie posiadają język i zdolność do działania zgodnie z pewnemi zasadami. Ta dążność do życia społecznego jest źródłem prawa, niezależnie od zaprowadzenia praw pozytywnych. Z tego źródła prawa wypływa: powstrzymywanie się od zabierania cudzego dobra, zwrot tego co do nas nie należy, wykonywanie własnych zobowiązań, do wynagro dzenia wyrządzonych krzywd i t. p. Prawo pojmuje się jako normę sprawiedliwą. Spra-wiedliwem jest to, co zgodne jest ze współżyciem istot rozumnych i odwrotnie. Prawo o ile wynika z popędu ludzi do współżycia istniałoby nawet wówczas, gdybyśmy przypuścili myśl grzeszną, że Boga niema, albo że istniejąc nie troszczyłby się o ludzi. Ponieważ nakazy prawa naturalnego wynikają z konieczności z istnienia istot rozumnych, więc i sam Bóg nie może ich zmienić, nie może np. sprawić aby dwa razy dwa nie stanowiło czterech. Jednakże ponieważ Stwórca dba o ludzi, więc stąd powstaje źródło drugiego prawa bożego, które danem jest ludzkości całej. Ponieważ źródłem prawa boskiego jak i ludzkiego jest wola, więc prawa te mogą być przeciwstawiane prawu naturalnemu. To ostatnie jest niezmienne, tamte zaś są zmienne. Państwo jest doskonałym związkiem ludzi wolnych dla ochrony prawa i ogólnej korzyści. Termin doskonały użyty jest przez Grotius’a w znaczeniu związku pełnego, a więc czyniącego zadość wszystkim potrzebom ludzkim, wiecznego i zwierzchniego. Państwo jest ciałem wiecznem, z tego względu uważa on, że państwo nie może odstępować żadnej swej części, bez jej zgody, również i część państwa nie ma prawa oddzielić się od niego, pojedyńcze jednostki także nie mogą się oddzielać od niego. Spójnią państwa jest władza najwyższa, zwierzchnia, nazywa się ona tak, ponieważ nie podlega innemu prawu. Ale prawo może obejmować szersze koło niż ludzi przynależnych do jednego państwa — wówczas jest ono międzynarodowe. Grotius opiera je całkowicie na prawie naturalnem, ponieważ niema żadnej władzy międzynarodowej tworzącej prawo pozytywne. Główne jego dzieło wydane po raz pierwszy w 1625 nosi tytuł „De jurę belli ac pacis libri tres“.
6. Angielska literatura polityczna wieku XVII. W Anglji w wieku XVII ścierali się ze sobą pisarze polityczni będący zwolennikami absolutyzmu i monarchji ograniczonej. Na tle zatargu Karola I z opozycją, a później i z wojskiem, wytworzył się radykalny odłam, który podczas I rewolucji angielskiej dużą odegrał rolę, wysuwający szereg nowych żądań politycznych dotychczas nieznanych. Duchowym przywódcą jego i wybitnym publicystą, autorem wielu pism politycznych, które przenikały do warstw średnich i niższych był oficer armji John Lilburne, zwolenników jego nazywano równiaczemi (levellers’ami po angielsku). Poglądy Lilburne’a w zwięzłem sformułowaniu są następujące: władza zwierzchnia należy do narodu, władza ustawodawcza do parlamentu, obieranego na rok, prawo wyborcze czynne i bierne przysługuje wszystkim obywatelom od 21 lat życia, oprócz pobierających żołd i żyjących z dobroczynności publicznej; władza wykonawcza podlega ustawodawczej, od tych wyodrębnia się sądowa; każdemu zapewnia się wolność osobistą i majątkową, wyznania, słowa, wolność uprawiania handlu i przemysłu, jako prawa zasadnicze niezależne od parlamentu.
Hobbes Tomasz (1588—1679) należał do zwolenników absolutyzmu. Punktem wyjścia jego poglądów był sensu-alizm z silnym akcentem materjal i stycznym. Według niego ludzie bynajmniej nie mają popędów społecznych przeciwnie nawet są raczej skłonni z natury do życia odosobnionego i nawskroś egoistycznego. W czasach najpierwotniejszych ich istnienia, żyli rozproszeni, w stanie całkowitej wolności i walce wzajemnej; był to stan anarchji, który odbijał się ujemnie na ich życiu, do którego każdy człowiek jest bardzo przywiązany; skutkiem tego, po pewnym czasie ludzie postanowili wyjść z tego ciężkiego położenia w jakiem się znajdowali i utworzyć społeczeństwo, na podstawie umowy, kosztem ofiary z tej całkowitej wolności anarchicznej, tworząc jednak to społeczeństwo musieli się zgodzić na zaprowadzenie nad sobą jakiejś władzy, czy to jednego człowieka, czy też zgromadzenia. Tak też się stało. Akt ten, będący wynikiem umowy umożliwił powstanie państwa, które dopiero unormowało życie społeczne i uzyskało władzę absolutną. Za najlepszą