CCF20090522119

CCF20090522119



240 Odczytać rzeczywistość

magazynem popularno-kobiecym. Wiadomości polityczne zredukowane są w nim do minimum, większą część czasu zajmują rozmaite ciekawostki: zła pogoda, oczyszczanie jeziora Varese, wywiady ze strzelcami alpejskimi, kolekcje haute couturę. Dziennik wieczorny na pierwszym kanale natomiast przypomina „niezależną gazetę”. Redaktorzy zdają się robić wszystko, co w ich mocy, aby nie angażować się emocjonalnie w przekazywanie wiadomości i podawać pozornie wszystkie. Co się tyczy dziennika na drugim ka^ nale, to po okresie świetności, kiedy prowadzony był przez znanych dziennikarzy, którzy uczynili zeń rodzaj słownego komentarza do wydarzeń dnia i umożliwiali wystąpienia różnych stron, stał się już tylko prowincjonalną gazetą wykorzystującą agencyjne wiadomości i ogranicza się do kwadransa, żeby ustąpić miejsca Kołu Fortuny.

Zatrzymajmy się więc nad dziennikiem wieczornym na pierwszym kanale. Utrzymany w neutralnym tonie, powstrzymujący się od wszelkich komentarzy, dokonuje jednak już wstępnej selekcji na podstawie prymitywnej Reguły Manipulacji nr 3: „W przypadku wątpliwości lepiej milczeć”. W dzienniku telewizyjnym z 26 stycznia, godz. 20.30, poinformowano o manifestacji studenckiej w Kairze, a zlekceważono wypadki na autostradzie mediolańskiej, bomby zapalające rzucone w Nowym Jorku oraz fakt, że została odroczona decyzja w sprawie legalności referendum. W dzienniku z 27 stycznia, godz. 20.30, nie wspomniano o strajkach w porcie Marghera z powodu zamknięcia zakładów Savy, o wyroku Trybunału Konstytucyjnego zakazującym wyłączania sędziów z powodu ich poglądów politycznych, o zamknięciu „Paris-Jour” i strajku francuskich dziennikarzy protestujących przeciw dominacji telewizji. W dzienniku z 28 stycznia, godz. 20.30, pominięto dochodzenie wszczęte przeciwko dwudziestu pięciu uczniom i nauczycielom z Castelnuovo, prywatne sondaże Chrześcijańskiej Demokracji i partii laickich na temat referendum oraz ofensywę Bonn skierowaną przeciwko zarówno komunistom, jak i neonazistom. Wspomniano jednak — przypomnieliby z pewnością jego redaktorzy — o śmiertelnym wypadku przy pracy w Novi i o szpitalu w Katanii. Zobaczmy teraz, jak to zrobiono.

W dzienniku z 27 stycznia, godz. 20.30, podaje się, że w szpitalu w Katanii doszło do starć między strajkującymi a policją, robi się bilans rannych i zapowiada, że strajk będzie kontynuowany. Wiadomość ta zajmuje kilka sekund, wywołując w telewidzu — po pierwszym odruchu ciekawości — dające się przewidzieć znużenie i brak uwagi. Dopiero na koniec dowiaduje się on, że pracownicy szpitala od dwóch miesięcy nie pobierają pensji. To właśnie nazwiemy Efektem Giocondy, odwołując się do znanego rysunku Charlesa Addamsa, gdzie widzimy salę kinową pełną roześmianych od ucha do ucha twarzy. Kiedy się lepiej przyjrzymy, dostrzeżemy ukrytą w tłumie twarz Giocondy, która oczywiście tylko się uśmiecha. Efekt komiczny nie ulega wątpliwości, ale konieczne jest, aby czytelnik przyjrzał się długo i dokładnie rysunkowi, gdyż, w przeciwnym razie, będzie widział jedynie niezróżnicowany, śmiejący się tłum. Kiedy wiadomość zostaje podana szybko i słychać jedynie słowa prezentera, telewidz zaś nie może przyjrzeć się jakiemuś szczególnie znaczącemu obrazowi, jasne jest, że informacja naprawdę ważna — szczególnie kiedy podana została na koniec — gubi się. Dlatego Reguła Manipulacji nr 4 brzmi: „Niewygodną wiadomość umieść tam, gdzie nikt już się jej nie spodziewa”.

W informacji tej był jeszcze jeden ważny szczegół, a mianowicie, że puszczono gazy łzawiące na oddział dziecięcy. W dzienniku z 27 stycznia, godz. 20.30, fakt ten został przemilczany, w dzienniku zaś z 28, godz. 20.30, wiadomość dotyczyła „pacjentów z oddziałów pediatrycznych”. Oto jeszcze jeden Efekt Giocondy, wynikły tym razem nie z czasu trwania informacji, ale z użycia słów niezrozumiałych dla

16 — Semiologia..*


Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
CCF20090522121 244 Odczytać rzeczywistość nie jest prawdą, jakoby ważnym wiadomościom nie towarzysz
CCF20090522137 276 Odczytać rzeczywistość że pływał. Zupełnie odmienna jest sytuacja Salgariego. Ja
CCF20090522118 238 Odczytać rzeczywistość czenia, wołające o pomstę jeśli nie do nieba, to do komis
CCF20090522120 242 Odczytać rzeczywistość większości. Stąd Reguła Manipulacji nr 5: „Nie mów nigdy
CCF20090522122 246 Odczytać rzeczywistość Dwa rodzaje przedmiotów W celu zainaugurowania rubryki po
CCF20090522123 248 Odczytać rzeczywistość zwiedzający tym się nie martwi. Wie, że nawet gdyby mógł
CCF20090522124 250 Odczytać rzeczywistość chodzić musi od samej piosenki. Trzeba, aby zaistniała ta
CCF20090522125 252 Odczytać rzeczywistość ku szerokie nie tylko w talii, ale i w nogawkach, można j
CCF20090522126 254 Odczytać rzeczywistość wiedział już o tym Hegel i dlatego studiował guzy na czas
CCF20090522127 256 Odczytać rzeczywistość istnienie trybu warunkowego. Pomyślcie tylko, gdzie zaczy
CCF20090522128 258 Odczytać rzeczywistość Zapomnijmy teraz, jak film powstał, i zastanówmy się, co
CCF20090522129 260 Odczytać rzeczywistość zdolny do większej liczby ofiar, po to tylko, żeby się pr
CCF20090522130 262 Odczytać rzeczywistość perwersja przemienia się niemal w mistyczną energię, szcz
CCF20090522131 264 Odczytać rzeczywistość stej zabawy intelektualnej. Kościół katolicki, rewolucja
CCF20090522132 266 Odczytać rzeczywistość widualny bohater nie wywodził się z rewolucyjnej ikonogra
CCF20090522133 268 Odczytać rzeczywistość nie ma nic wspólnego z następną, tj. podziwem dla artysty

więcej podobnych podstron