Magazyn 524
2l8 WACŁAW SIEROSZEWSKI
— Tak, ja! Pani mię cały czas unikała, ale bądź co bądź musi mię Pani wysłuchać. Kocham Panią i mam mocą tego na to prawo. Zresztą... za dwa dni wyjeżdżam i... już się to nie powtórzy.
Milczała, spuściwszy oczy. Paweł popatrzał na nią i usiadł naprzeciw niej na niziutkim stołeczku.
— Oni tu zaraz przyjdą — rzekł głosem osłabłym — a mam tyle do powiedzenia... Ostatni raz... ostatni raz... Zniknie Pani... zniknie...
— Dla czego Pan odjeżdża? — spytała, podnosząc nań drżące powieki. — Przecież odeszłam, aby nie przeszkadzać...
— Owszem, odjeżdżam dlate-
Wyszukiwarka
Podobne podstrony:
Magazyn 502 96 WACŁAW SIEROSZEWSKI skrzeczało tak przejmująco, że Mieczyś schwycił brata za rękę.&Magazyn 582 176 WACŁAW SIEROSZEWSKI — Ja?... Siedzę w tej kolonii, przecieżMagazyn 544 23« WACŁAW SIEROSZEWSKI — Myślisz, że ja nie tęsknię?... —Magazyn 500 94 WACŁAW SIEROSZEWSKI niu, w wielkich karmazynowych kapeluszach, stały śliczne »mu-chMagazyn 506 100 WACŁAW SIEROSZEWSKI jąc kompas i pnie drzew, jak to radzą podróżni. Nic mu one nieMagazyn 508 102 WACŁAW SIEROSZEWSKI blado-zielonem sitowiem, wysoką trawą, krzewami olszyny i po-cMagazyn 510 104 WACŁAW SIEROSZEWSKI wpatrując się w jej głąb ciekawie, gdyż w teMagazyn 512 IOÓ WACŁAW SIEROSZEWSKI wniany, w ziemię wetknięty, a dalej dymiące jeszcze ognisko?..Magazyn 514 Io8 WACŁAW SIEROSZEWSKI Nie był jednak cyganem, gdyż miał brodę rudąMagazyn 516 IIO WACŁAW SIEROSZEWSKI pytał po chwili. — Szkoda, dawno soli nie jadłem. Czyje wy dziMagazyn 518 12 WACŁAW SIEROSZEWSKI Pany też takie zaciekłe, żeby mię za jedną marchewkę zabili...&Magazyn 526 120 WACŁAW SIEROSZEWSKI nawidzę... — szeptał, gdy Wałek rwał na nim koszulę, aby go&nbMagazyn 528 122 WACŁAW SIEROSZEWSKI rzekł nagle, wstał, przetrząsnął kieszenie chłopców, zabrał scMagazyn 530 124 WACŁAW SIEROSZEWSKI — O Boże!... Ratunku!... Mamo!... Uduszę sięMagazyn 532 I2Ó WACŁAW SIEROSZEWSKI — Popłyniesz? — Popłynę...Magazyn 534 128 WACŁAW SIEROSZEWSKI zerwał się i zaczął szukać swego łuku i strzał. — Magazyn 536 13° WACŁAW SIEROSZEWSKI — Ach, daj mi pokój! Nie położę się. PrzecieMagazyn 538 132 WACŁAW SIEROSZEWSKI siebie w oświetlone koło czerwonym blaskiem ognia. Nakrywszy bMagazyn 540 >34 WACŁAW SIEROSZEWSKI tego zwolna zaczął się tworzyć ruch jakiś, zygzaki, skrętywięcej podobnych podstron