Magazyn 544

Magazyn 544



23« WACŁAW SIEROSZEWSKI

—    Myślisz, że ja nie tęsknię?...

—    Ale, nie myślę tego. Bynajmniej: ty masz szczęśliwy charakter, możesz choć trochę rozerwać się książkami, projektami, marzeniem. Ja żyć muszę, muszę się ruszać, odbierać wrażenia, pracować... Inaczej... gasnę, czuję, że zwolna umieram!

Usiedli i, popijając herbatę, przegwarzyli do późnej nocy. Ta późna noc różniła się od ubiegłej ciemności tylko położeniem gwiazd, tęższym mrozem, głośniej-szem hukaniem pękającej ziemi, pogasłymi w chatach ogniami i cichszem, bardziej żałosnem psów wyciem.

—    Więc pamiętaj, że ci ich przyślę. Oczaruj ich, jak to ty umiesz...


Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
Magazyn 588 182 WACŁAW SIEROSZEWSKI my i na kozy nie zdążymy —rzekł Kolus. Przyspieszyli więc krok
Magazyn 598 294 WACŁAW SIEROSZEWSKI den za drugim, nie krzyczeć, bo to daremne... a patrzeć, oczu
Magazyn 502 96 WACŁAW SIEROSZEWSKI skrzeczało tak przejmująco, że Mieczyś schwycił brata za rękę.&
Magazyn 534 228 WACŁAW SIEROSZEWSKI szedł — rzekł Koluś. — Kozice nie przyszły. Piotr mówi, że na&
Magazyn 574 268 WACŁAW SIEROSZEWSKI czukocku, niby... jestem chory... kiedy o sobie chcę powiedzie
Magazyn 576 270 WACŁAW SIEROSZEWSKI że zamorską rozśrubowaną broń. Im zawsze Amerykany rozśrubo-wa
Magazyn 501 298 WACŁAW SIEROSZEWSKI że trzeba będzie wstać, popędzać je i nawracać. Józef tulił si
Magazyn 513 3io WACŁAW SIEROSZEWSKI wściekle za toczącym się przed nimi przedmiotem. Bał się, że d
Magazyn 500 94 WACŁAW SIEROSZEWSKI niu, w wielkich karmazynowych kapeluszach, stały śliczne »mu-ch
Magazyn 506 100 WACŁAW SIEROSZEWSKI jąc kompas i pnie drzew, jak to radzą podróżni. Nic mu one nie
Magazyn 508 102 WACŁAW SIEROSZEWSKI blado-zielonem sitowiem, wysoką trawą, krzewami olszyny i po-c
Magazyn 510 104    WACŁAW SIEROSZEWSKI wpatrując się w jej głąb ciekawie, gdyż w te
Magazyn 512 IOÓ WACŁAW SIEROSZEWSKI wniany, w ziemię wetknięty, a dalej dymiące jeszcze ognisko?..
Magazyn 514 Io8    WACŁAW SIEROSZEWSKI Nie był jednak cyganem, gdyż miał brodę rudą
Magazyn 516 IIO WACŁAW SIEROSZEWSKI pytał po chwili. — Szkoda, dawno soli nie jadłem. Czyje wy dzi
Magazyn 518 12 WACŁAW SIEROSZEWSKI Pany też takie zaciekłe, żeby mię za jedną marchewkę zabili...&
Magazyn 526 120 WACŁAW SIEROSZEWSKI nawidzę... — szeptał, gdy Wałek rwał na nim koszulę, aby go&nb
Magazyn 528 122 WACŁAW SIEROSZEWSKI rzekł nagle, wstał, przetrząsnął kieszenie chłopców, zabrał sc
Magazyn 530 124 WACŁAW SIEROSZEWSKI —    O Boże!... Ratunku!... Mamo!... Uduszę się

więcej podobnych podstron