Magazyn 568
*
2Ó2 WACŁAW SIEROSZEWSKI
pan Stefan razem z drugim Czuk- 4
czą pobili Kituwję... A tylko tamten Czukcza nie Gemkam się zwał, a Otowaka.. Kituwję bardzo tu okoliczni Czukcze szanują, boją się go. Powiadają, że on prawdziwy Czukcza... wojownik.
Oni są dzicy, ale mają swoje o-bejścia. To nie Jakuci.
— Ależ nieprawda! Nic podobnego nie było. Spytaj się Ki- *
tuwji?
— Żeby mię pchnął! Jeszcze czego? Jego nietylko się o to pytać nie można, ale nawet pokazać, że się wie... Mnie Łopatka gadał...
— A gdzie szukać ciebie, gdybyś był nam potrzebny?
— Wiadomo gdzie... Najlepiej w szynku. Bo teraz z Czukczami
i
Wyszukiwarka
Podobne podstrony:
Magazyn 568 IÓ2 WACŁAW SIEROSZEWSKI aż w końcu zostały tylko pojedyncze drzewa, zwieszone nad promMagazyn 554 248 WACŁAW SIEROSZEWSKI pośród Czukczów... Nie będzie pan miał spokoju... — mówił StefMagazyn 546 140 WACŁAW SIEROSZEWSKI oddali... Myśmy... Niech ucieknie... On... on... żal go... PanMagazyn 558 252 WACŁAW SIEROSZEWSKI z sionki. Czukcza rzemień z rąk wypuścił i zwrócił się do StefMagazyn 570 264 WACŁAW SIEROSZEWSKI Stefana gromada odświętnie wystrojonych Czukczów. Stefan wyszeMagazyn 582 276 WACŁAW SIEROSZEWSKI odemknęły. Wpadli do sionki. Stefan leżał piersią na piersiachMagazyn 505 302 WACŁAW SIEROSZEWSKI sprowadzę. Boże, Boże, niech się stanie wola Twoja! Stefan wyjMagazyn 515 312 WACŁAW SIEROSZEWSKI szysz? Morze! Wichura lody łamie za nami. Powlekli się znowu.Magazyn 500 94 WACŁAW SIEROSZEWSKI niu, w wielkich karmazynowych kapeluszach, stały śliczne »mu-chMagazyn 502 96 WACŁAW SIEROSZEWSKI skrzeczało tak przejmująco, że Mieczyś schwycił brata za rękę.&Magazyn 506 100 WACŁAW SIEROSZEWSKI jąc kompas i pnie drzew, jak to radzą podróżni. Nic mu one nieMagazyn 508 102 WACŁAW SIEROSZEWSKI blado-zielonem sitowiem, wysoką trawą, krzewami olszyny i po-cMagazyn 510 104 WACŁAW SIEROSZEWSKI wpatrując się w jej głąb ciekawie, gdyż w teMagazyn 512 IOÓ WACŁAW SIEROSZEWSKI wniany, w ziemię wetknięty, a dalej dymiące jeszcze ognisko?..Magazyn 514 Io8 WACŁAW SIEROSZEWSKI Nie był jednak cyganem, gdyż miał brodę rudąMagazyn 516 IIO WACŁAW SIEROSZEWSKI pytał po chwili. — Szkoda, dawno soli nie jadłem. Czyje wy dziMagazyn 518 12 WACŁAW SIEROSZEWSKI Pany też takie zaciekłe, żeby mię za jedną marchewkę zabili...&Magazyn 526 120 WACŁAW SIEROSZEWSKI nawidzę... — szeptał, gdy Wałek rwał na nim koszulę, aby go&nbMagazyn 528 122 WACŁAW SIEROSZEWSKI rzekł nagle, wstał, przetrząsnął kieszenie chłopców, zabrał scwięcej podobnych podstron