50 XfiN0F0NT.
bywać; tam stoją pałac królewski i gmachy rządowe a dokoła rozciągają się cztery place, przeznaczone dla czterech klas ludności1). Chłopcy ze wschodem słońca zbierają się na miejscu im wskazanym, gdzie pod gołem niebem dzień cały spędzają na ćwiczeniach gimnastycznych, na strzelaniu z łuku i rzucaniu oszczepem; prze-dewszystkiem zaś uczą się sprawiedliwości, tak jak w Grecyi chłopcy uczą się czytać. Jest ona wykładana praktycznie, objaśniona co-dziennemi faktami ze życia dzieci. Nauczyciel zajęty ciągłem wymierzaniem sprawiedliwości, przyczem nie szczędzi chłosty ani trafnych rad. Pożywienie przynoszą chłopcy ze sobą, kawał pszen nego chleba i trochę gorzkićj musztardy, zrobionej z nasion rzeżuchy 2). Kto spragniony, może napić się wody z pobliskićj rzeki, nabrawszy jćj własnym drewnianym puharkiem. Wszyscy jedzą razem, pod dozorem przełożonego3).
Z ukończonym rokiem szesnastym przechodzą wszyscy do klasy młodzieńców czyli efebów, gdzie życie jeszcze twardsze, bo oprócz służby publicznej we dnie i w nocy, muszą towarzyszyć królowi na polowania, trudne i niebezpieczne4) Po dziesięciu latach, spędzonych na tego rodzaju ćwiczeniach, zaliczają się do mężczyzn dorosłych (zię tou? tzaeiooc av§paę) wśród których pozostają do roku pięćdziesiątego pierwszego; nareszcie należą do starszych (zi; Touę yepaiTŚpou?). Tamci zajęci głównie wojną, ci zaś rządami kraju; oni to mianują wszystkich urzędników, cywilnych i wojsko wych; sądzą wszystkie sprawy, tak młodzieży, jak dorosłych, a sądzą według kodeksu bardzo surowego, bo na większe przestępstwa jest kara śmierci, na mniejsze wypędzenie z klasy, do którćj należał winowajca, co pociąga za sobą utratę na zawsze praw obywatelskich czyli śmierć polityczną5).
Sam autor robi uwagę, że to wzorowe wychowanie tylko bogatszym jest przystępne. Oni tylko w młodości i wieku dojrzałym mogą swobodnie zupełnie oddać się karyerze publicznej. Jest także druga trudność, że kto chce dostać się do klasy wyższej, musi poprzednio
*) Ibid. I. 2. §. 3—4.
2) O przyjemności tego przysmaku daje wyobrażenie greckie przysłowie: kap-3ap.a (jXE7tEtv >mie<f minę kwaśna«.
3) C y r o p. I. 2. §. 8.
*) Ibid. I, 2. §. 9—12. b) Ibid. I. 2 §. I3—I4-