48
w Belzig pod Wittenbergiem, uczył się pierwszych zasad muzyki u ojca swego kantora miejscowego. W r. 1811 przybył na alumna szkoły św. Tomasza do Lipska, gdzie także od r. 1818 na uniwersytet uczęszczał, a w muzyce był uczniem kantora Schichfa. który mu także wsparcie wyjednał na trzechletnią naukę. W tym celu pojechał r. 1821 do Wiednia gdzie pierwszą swą napisał operę, w r. 1822 do Munichu gdzie również pod kierunkiem Winter’a parę dzieł dramatycznych wygotował, (operę Dido i t. d.). W r. 1823 przybył do Berlina i wysłany został przez król dla zwiedzania naukowych zakładów muzycznych do Włoch i Francyi. Wróciwszy w r. 1826 do Berlina, napisał w stylu Webera operę: der Ahnenschatz, i otrzymał tu posadę nanczycielską, w zakładzie muzycznym, gdzie nauczali także Zelter, Klein i Bach. Ku końcowi tego roku powołany został do Drezna, gdzie w r. 1827 został kapelmistrzem. Tu napisał melodrama Yelra i opery: Libella, Die Felsenmithle, Turandot. Adele de Foix, Schijjbruch der Medusa (1846 r.) wszystkie z wielkiem przyjęte upodobaniem. Obok tych dzieł, napisał mnóstwo jeszcze utworów pokojowych i koncertowych, jak: symfonij, kwartettów, solów na fortepian, triów na fortepian ze smyczkowemi instrumentami, pieśni, tańców i t. p. które bardziej jeszcze niż dramatyczne (mianowicie pieśni i tryja) imię jego szeroko po Niemczech rozniosły. Reissiger posiada łatwość, płyność i gładkość w pisaniu; nie brak mu zasobu melodyjnego i miejscami dosadności wyrażenia, atoli w cias-nem towrarzyskiem i konwersacyjnem obracając się kółku, nie umie podnieść się na wyżyny myśli i sztuki. W nowszych czasach napisał 10 mszy dla ka-pelli kościoła katolickiego, które gruntownie z techniką obeznanego okazują muzyka; tu należy oratoryjum Dawid. Niemniej odznacza się jako mistrz dzielnie orkiestrą dyrygujący. W r. 1851 został kapelmistrzem dworu.
ReiZ (Fryderyk Wolfgang), filolog, urodzony 1733 r. w Windsheim, we Frankonii, zmarł 1790 r., uczeń ErnestFego, był professorem w uniwersytecie lipskim i bibliotekarzem. Wsławił się wybornemi edycyjami Retoryki i Poety-ki Arystotelesa, Herodota, Persyjusza i innych, oraz ważnemi badaniami nad metryką u starożytnych. Oprócz mego było trzech innych jeszcze tegoż nazwiska braci, filologów, z których najmłodszy Otton Reiz (urodzony r. 1702, zm. r. 1769), professor w Middełburgu, wydał: Theophili Paraphrasis Graeca instilutionum (Haga, 1781 r.), cztery księgi nieznane Bazylików i t. d.
Rej. Wieźć lub trzymać rej, znaczyło w dawnej polszczyznie stać na czele, przewodzić w tańcu, w radzie, w boju lub obywatelstwie. Bartosz Paprocki w Gniezdzie cnoty, mówiąc o sławnym Mikołaju, tak pisze:
„Za dawnych przodków tego rejem zwano,
Kogo do jakiej zacnej sprawy pierwszym znano.
To jawnie pokazuje i że ci Bejowie,
Byli wielu poczciwych spraw dawni wodzowie.” K. Wl. W.
Rej (Mikołaj), pierwszy pisarz polski twórca prozy i wiersza różnomiaro-wego, podziw współczesnych, otoczony szacunkiem narodu jak i królów ostatnich Jagiellończyków, urodził się w miasteczku Zórawnie nad Dniestrem, niedaleko Zydączewa 1505 roku. Rodzina Rejów herbu Oksza, pisząca się z Nagłowic, pierwszy raz wspomniana na początku XV wieku. (B. Paprocki). Ojciec jego Stanisław walcząc w ziemiach ruskich, po utracie pierwszej żony z domu Buczackiej, pow tórzył związki małżeńskie z Barbarą Herburtówną, w dową po Zórawińskim. Ta była matką naszego Mikołaja. Ojciec jedynaka swego pieścił, a gdy się przeniósł w krakowskie, ledwie go namówili przyjaciele i krewniacy, że oddał syna już wyrostka do szkoły w Skalmierzu. Ale