58
ASYRJA
Aśśuruballita, pod którym dołki kopał. Z nią tak się wzmogły wpływy asyryjskie w Babilonji, że doprowadziły do buntu i zamordowania syna asyryjskiej księżniczki. Aśśuruballit pokonał jednak Babilończyków, a na ich tronie osadził swego prawnuka. Usiłowania, by z Babelu zrzucić zwierzchność Asyrji, nie miały powodzenia, bo Asyrja wchodziła właśnie w nowy okres rozwoju i świetności, w czasy nowego państwa.
B) Państwo nowoasyryjskie (1350—627 przed Chr.)
a) Początki (1350—1125 przed Chr.)
Na tronie asyryjskim (koło roku 1350—1260) zasiadali dzielni władcy Adadnirari I, a po nim Salmanassar I. Oni to rozszerzyli panowanie Asyrji na całą północną Mezopotamję, na część Armenji i na krainę Guti (na wschód od Tygru). Babiloński król Kadaśmanturgu stracił także wiele miast na rzecz Asyrji. Takie zwycięstwa zapewniły Asyryjczykom supremację nad Babilonem, który odtąd stracił cechy większego mocarstwa, chociaż i w następnych wiekach nie przestał wiele kłopotu sprawiać królom Asyrji i zmuszać ich do ciągłych wypraw przeciw sobie.
Z następców Salmanassara I zasługują na uwagę w XII wieku dwaj godni siebie rywale: Aśśurreśiśi I w Asyrji i Nabukudurrusur I (około 1146—1123) w Babilonji. Pierwszy pokonał Guteów i Lulumeów, mieszkających na wschód i na północ od Asyrji. Nabukudurrusur I pobił natomiast Elamitów na wschodzie i Amorytów na zachodzie. W okolicach Harranu spotkali się dwaj rywale, asyryjski i babiloński: ostatni musiał ustąpić. Asyryjczycy zdobyli znowu na czas dłuższy „panowanie nad światem".
b) Pierwszy okres świetności (1125—885)
Z TIGLAT PILEZAREM I, synem Aśśurreśiśi’ego, wstąpił na tron wielki władca, pod którego rządami (około 1115—1105) Asyrja podniosła się wysoko. On to, pierwszy z asyryjskich królów, przekroczył Eufrat i dotarł aż do brzegów morza Śródziemnego, a w okolicach Libanu urządzał sobie polowania. Podbił także kraj Nairi (południową Armenję, koło jeziora Wan), dalej Kummuh (Commagene) i Hetytów. Sława jego doszła do Egiptu, którego farao przesłał mu w darze „krokodyla i hipopotama, zwierzęta (jak Tiglat Pilezar twierdzi) z wielkiego morza, które — mówi — pozwoliłem oglądać ludom mego kraju". Za jego czasów trzecia fala semickich wędrówek, złożonych — jak już wiemy — z Aramejczyków, zaczynała z pustyni syryjskiej przelewać się w granice państwa asyryjskiego, tuż nad Eufratem. Tiglat Pilezar pobił ich i zmusił do cofnięcia się, a nawet odebrał im pastwiska