4 Summa teologiczna
własności materji, tam znachodzi się materja. Własnościami zaś materji są przyjmowanie i tworzenie podłoża; stąd mówi Boecjusz w księdze de Irin. (I. I, c. II), że forma pojedyncza nie może by: podłożem. Te zaś własności znachodzą się u aniołów. Zatem anioł jest złożony z materji i formy.
Zarzut trzeci. Oprócz tego forma jest czynem. Co zatem jest tylko formą, jest czystym czynem. Lecz anioł nie jest czystym czynem; to bowiem jest właściwością samego Boga. Zatem nie jest tylko formą, lecz ma formę w materji.
Zarzut czwarty. Oprócz tego, materja właściwie formę ogranicza i czyni ją skończoną. Forma więc, która nie jest w materji, jest formą nieskończoną. Lecz forma anioła nie jest nieskończona, ponieważ każde stworzenie jest skończone. Zatem forma anioła jest w materji.
Lecz przeciwnem temu jest to, co mówi Dionizy w IV cap. De Div. Nom. że pierwsze stworzenia pojmuje się jako niecielesm i nicmaterjalm.
Odpowiadam, że ńiektórzy przyjmują, iż aniołowie są złożeni z materji i formy. I to zdanie usiłuje uzasadnić Avicebron w księdze Źródła żywota. Przypuszcza bowiem, że wszystko co się różni pojęciowo, różni się także rzeczowo. W substancji zaś niecielesnej rozum dostrzega coś,' przez co się ona różni od substancji cielesnej i coś w czem z nią się zgadza. Stąd usiłuje z tego wyprowadzić wniosek, że to, przez co substancja niecie-lesna różni się od cielesnej, jest dla niej jakby formą, a to co podlega tej formie odróżniającej i co jest jakby czemś wspólnem, jest jej materją. I z tego powodu przyjmuje, że ta satpa jest materja powszechna istot duchowych i cielesnych, co należy w ten sposób rozumieć, że forma substancji niecielesnej tak jest wyciśnięta w materji rzeczy duchowych, jak forma ilości jest wyciśnięta w materji rzeczy cielesnych.
Lecz już na pierwszy rzut oka wydaje się niemożliwem, by była jedna materja rzeczy duchowych i cielesnych. Nie jest bowiem możliwe, by ta sama część materji przyjęła formę duchową i Cielesną, tak bowiem rzecz liczbowo jedna i ta sama, byłaby cielesną i duchową. Wynika stąd, że inna jest część materji, która przyjmuje formę cielesną a inna, która przyjmuje formę duchową. Nie jest zaś rzeczą możliwą dzielić materję na części, jak tylko