page0078

70

biskupa poznańskiego, wiersz łaciński przypisany królowi, i w tyra piękny poetycki talent pokazał. Krzycki był siostrzeńcem Tomickiego, który go wziął z domu rodziców i oddał na naukę do Krakowa i Bononji. Widząc, że starania jego w marność nie poszły, Tomicki uczuł radość niezwykłą i przyszedł się nią z przyjacielem podzielić'

Alboż to on jeden, którego wyprowadzisz na człowieka znakomitego w kościele i ojczyźnie, rzekł mu Konarski A Hozjusz, ten młodzieniec gorącej wiary i tak chętny do nauki nietyż jemu rękę podałeś?

Mógł był dołożyć jeszcze wielu innych, których Tomicki pierwszemi w świecie kierował krokami, a którzy wyszli na dostojników kościoła, jak Filip Padniewski, Piotr Myszkowski,puźniejsi biskupi krakowscy jako też Dantyszck biskup warmiński.

Tomicki chował we Włoszech tylu ubogiej młodzieży dla nauki, że aż się dziwiono zkąd ^:e-den może starczyć dla tylu. Tak samo wKrako-wie: Najubożsi mieli na Zamku szkołę,, synowie zaś sziacheccy w biskup‘m pałacu, pod dozorem biegłych nauczycieli. Tym sposobem Tomicki służył jeszcze po za grobem krajowi, iwyehowa-

r