118 S. DJCKSTEIN.
Treść „ Prodromuu można uważać powtórzenie i rozwinięcie dydaktyczne poglądów, wypowiedzianych w pismach dawniejszych, a głównie w „Zagadnieniu o polityce nowoczesnej “.
W historyi ludzkości, mówi Wroński, napotykamy na ciągłą walkę, zawsze zwycięzką, rozumu ludzkiego z błędami, prowadzącą ród ludzki ku jego wysokim przeznaczeniom. Ileż to niezliczonych pobudek, ile interesów wyłania się i plącze w tym powolnym rozwoju ludzkości? A jednak, mimo rozmaitości tak różnych i pozornie tak niejednorodnych widoków, wszystko sprowadza się do wielkich przeciwieństw, ściśle określonych , które od początku społeczeństw walczą wzajemnie z równem powodzeniem, torując kolejnemi swemi zwycięztwami — rozwój ludzkości.
Ta scysya opatrznościowa rozumu działa jakby bezwiednie i sprowadza wielkie wypadki historyczne, których łączność systematyczna i konieczna wytworzyła powoli samorzutność lub samodzielność (spon-taneitć) rozumu ludzkiego. Szukanie i uzasadnienie w sposób pozytywny tego postępu samodzielności rozumu, stanowi wielkie zagadnienie filozofii historyi.
Przeciwieństwo materyalne, o jakiem mowa wyżej, stało się bardzo wyraźnem za czasów Restauracyi, która miała zakończyć Rewolu-cyę; wtedy bowiem obie partye pod rozmaitemi nazwami w różnych państwach europejskich swój byt socyalny ustaliły.
Z punktu widzenia partyi poznania lub doświadczenia — tak można nazwać pierwszą z tych partyj — postęp ludzkości polega na następujących siedmiu warunkach:
1) Ludzkość powstała ze stanu zwierzęcości (ótat d’abrutissement), jako rezultat kolejnego rozwoju łańcucha istot ożywionych.
2) Potrzeba pchała człowieka do rozwoju władz intelektualnych; ten, będąc nieograniczonym, stanowi zdolność do doskonalenia się (per-fectibilitć), która pod nazwą rozumu różni człowieka od zwierząt.
3) Myśl jest tylko modyfikacyą materyi, bo wszystko, co byłoby rożnem od materyi, nie mogłoby wejść z nią w reakcyę, a zatem nie mogłoby być uważane za istniejące.
4) Nie istnieje żadna inna prawda, prócz tych, które są reakcyą istotną materyi, które zatem mogą być przedmiotem doświadczenia, a przynajmniej indukcyi, na doświadczeniu według praw logicznych myśli ugruntowanej.
5) Nie ma innego bytu nad dobrobyt (bien-etre), wzięty ogólnie we wszystkich jego różnych modyfikacyach fizycznych i intelektualnych; albowiem tylko taki dobrobyt ustala w pełni realność życia, tworzącego ogniwo najwyższe w łańcuchu istot fizycznych lub realności świata.