page0142

142

Biernych są niezliczone miliony. Czynnych tylko dziesiątki tysięcy.

Bierny, to jest zwolennik najmniejszego wysiłku, najmniejszego oporu, ogranicza się do niewielkich środków i zmniejsza swoje potrzeby.

Czynny przeciwnie. Stwarza sobie potrzeby nowe i znajduje sposoby dla ich zaspokojenia. Bierny oczekuje wypadków, czynny powoduje nowe wypadki.

Pamiętajcie, że ten, który spełnia codziennie tę samą pracę z jednakową obojętnością i ograniczony do tego, co mu los wyznaczył, nie czyni nic, aby swą dolę polepszyć, to chociaż tą pracą zarabia uczciwie na swe życie — jest jednakże biernym, nawet, gdyby był bardzo pracowitym.

Czynny występuje zawsze z szeregów miernoty i średniości. Wie on, jak wytworzyć okoliczność sprzyjającą, nawet wówczas, gdy się jej pojawienie opóźnia. Na biernego mogą spaść wypadki niezmiernie dlań korzystne, to przecież nie spostrzeże ich, lub spostrzeże zapóźno i nie będzie w możności ukuć z nich swego własnego szczęścia.

Rozważając z dokładnością i uwagą postępowanie tych wszystkich ludzi, którzy w przeszłości i teraźniejszości z biedaków doszli do bogactw, możemy skonstatować pomiędzy nimi uderzające podobieństwo.

Wszyscy ci szczęśliwcy, ci wybrańcy rzekomo ślepej bogini Fortuny, mają cechy, jakby byli braćmi lub krewnymi.

http://rcin.org.pl