229
AUTENTYCZNOŚĆ PISM.
V. Bez tytułu książki i bez nazwiska autora, ale z niejaką alluzyą do niego: 14) Polityka; 15) Apologią *).
VI. Bez tytułu książki i bez nazwy autora, robi Arystoteles jakieś dalekie alluzyedo 16) Lachesa; 17) Li-zysa; 18) Protagorasa; 19) Eutydcma; 20) Kratyla2).
Badania Ueberweg’a nie straciły na znaczeniu, że sam później cofnął kilka twierdzeń swoich 3), bo zostały sprawdzone i uzupełnione przez gruntowniejszy rozbiór świadectw Arystotelesa i zestawienie, czego on był zaniechał, tych wszystkich miejsc w dialogach platońskich, w których autor mniej lub więcej wyraźnie cytuje siebie samego4). Usiłowania te zostały uwieńczone tak pomyślnym skutkiem, że dzisiaj epokę powątpiewali co do większej części pism Platona można uważać za skończona i dziwić się raczej, że był czas, kiedy wbrew Arystotelesowi niegdyś Schelling powątpiewał o Ti-meuszur’); Ast, Zeller, Ribbing, Suckow, Striimpell odrzucali »Prawa«c); Socher za podrobione miał Sofistę, Polityka
x) Że Polityka znal Arystoteles, wynika z kilku miejsc, n. p. Met. VII, 12. p. 1^38 a. etc. Oprócz tego jedno jego zdanie przypisuje komuś z poprzedników (fi; xwv 7CpÓT£pov Po lit. IV. 2. p. 128915), gdzie ze związku widoczne, że tym poprzednikiem mógł tylko być Platon. Za to ani A po logii tytuł nie znachodzi się u Arystotelesa, ani dwa fakta z nićj przytoczone (Rhetor. II. 23. p. 1398 a; III. 18. p. 1411) a) nie wykluczają, hipotezy, że mógł on zkądiusjd je znać, niż z pisma platońskiego.
2) Alluzye do tych pięciu dialogów są dosyć niewyraźne, a są większe co do Lachesa i I.izysa, słabsze przy ProtagorasieiEutydemie, bardzo niepewne przy Kra tylu. Wynika z nich co najwięcćj, według Ue b er w e g ’ a , że Arystoteles znał te utwory, ale nie wynika, że je uważał za platońskie.
s) W 3ciem wyd. swego Gmndriss der Gesch. der Philos. z r. 1867 I. p. 108 powątpiewa znowu o Menonie, Hippiaszu mniejszym, Sofiście i Polityku, przeciwnie niż twierdził w r. 1861. Tak samo powątpiewa, czy Arystoteles znał wogóle Mene-xena i Fileba. Zresztą Parmenidesa zawsze odrzucał W czwartem zaś wydaniu tegoż dzieła (I. p. 124) oświadczył się znowu za autentycznością Fileba i nawet Kratyla. a Sofistę i Polityka uważał za opracowane według ustnych nauk Platona. Ta chwiej-ność, niepojęta wobec wyraźnych świadectw Arystotelesa tłumaczy się zbytniem uleganiem Schaarschmidt owi, który z Parmenidescm odrzucał także Sofistę, Polityka, Kratyla i Fileba (Sammlung der pluton. Schr. p. 160 sq,).
*) Wszystkie miejsca, w których Arystoteles wspomina pisma platońskie, porównał na nowo Zeller, Philos. der Griech. II. a. p. 447—465 (ąte wyd.). O sposobie, jakim Platon cytuje swoje własne prace, zob. Siebeck. Untersuch. zur Philos. der Griech. p. ioó sq. (2 e wyd.).
5) Późnićj zdanie swoje odwołał, zob. Werke 1. Ahthlg. VII. p. 374.
6) Z nich Zeller pierwsze zdanie (Platon. Studien) porzucił już w i-ern wyd. swojći Philos. der Griechen i dotąd pozostał zwolennikiem autentyczności Praw,