page0378

page0378



372 SOKRATES.

był samoukiem, który sam ze siebie wszystko wydobył. Taki jednak sąd byłby porywczym, bo chociaż nie był uczniem żadnego filozofa w zwykłem znaczeniu, bo żadnego systemu nie przyjął ani nie rozwijał dalćj, jednak niewątpliwem jest, że uczył się u innych, czasem słuchając ich wykładów, a cześcićj z nimi rozmawiając w swobodnem obcowaniu. Znał znakomitszych ludzi swego czasu i z nimi dysputo wał; czyż takie rozmowy mogły pozostać bez wpływu na jego rozwój duchowy? W Atenach przebywali najsławniejsi myśliciele, literaci, poeci, a Sokrates z wszystkimi obcował. Wiemy, że chodził na wykłady Prodyka i za nie płacił, a żartem nawet nazywał siebie jego uczniem; że zaś czytywał pilnie książki, wiadomo z Xenofonta1). Wiemy nadto, że uczył się regularnym sposobem u różnych mistrzów, u Damona n. p. muzyki2), a muzyka wtedy obejmowała także kurs literatury. Dam on, nauczyciel Peryklesa, był jednym z najuczeńszych i najrozumniejszych ludzi swego czasu, a jak wysokie miał wyobrażenie o sztuce swojej, dowodzi to jego twierdzenie: Nie wolno naruszać praw muzyki, jeżeli się nie chcę naruszyć praw fundamentalnych rzeczy pospolitej. Tak głęboki umysł niewątpliwie wywarł wpływ wielki na Sokratesie ; ten też nigdy nie przestał ćwiczyć się w muzyce, a jeszcze w starości uczył się jćj u Konnosa3). Matematyki uczył się u Teodora z Cyreny4), a podobno dużo także wiedział z astronomii. Znał dobrze filozofię eleacką, czy z pism Parmenidesa i Zenona, czy z rozmów jakie miał z nimi lub z ich uczniami. Może zostawał w stosunkach z Archelauszem, choć nowsi o tern powątpiewają. Współcześni przypisywali mu wszystkie główne nawet twierdzenia Anaxagorasa, nad czem ubolewa w Apologii; z drugićj strony wyznaje on w Fedonie, że czytał jego książkę, i że od młodości miał wielki pociąg do studyów przyrodniczych.

»Trudno uwierzyć, jakie w młodości miałem pragnienie poznać tę wiedze, którą nazywają fizyką. Wydawało mi się czemś wspaniałem znać przyczynę każdćj rzeczy; to, co ją rodzi, o śmierć przyprawia i co jćj byt nadaje; a często męczyłem się tysiącznemi myślami, zastanawiając się, czy z zimna lub też z cie-

!) Memor. I. 6. 45.

2)    Piat. Phaedr. p. 96.

3)    Piat Euthyd. p. 272.

4)    Xenoph Memor. IV. 7, 3.

http://rcin.org.pl


Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
page0396 394 PLATON. Taki jednak wniosek byłby zupełnie błędny, bo ani Fedon nie jest późniejszy od
str 070 071 arenie międzynarodowej. Było to tym trudniejsze, że nie wszystkie grupy społeczne w jedn
fakt, który znamy to, że Wszechświat ewoluuje, że w przeszłości był gęstszy i bardziej gorący, że w
page0096 94 XBNOFONT. pożytku. Chociaż sam z niemi był obeznany, dodawał wszakże, że one gotowe są c
page0366 36 o SOKRATES. z jam — wszystko to przeraża 1). Nie można brzydszej wy myśleć twarzy. A jed
page0372 366 SOKRATES. ludzie zaś wszystkiego; powiemy więc, że umiejętność ofiar i modlitw, jest to
page0386 38o SOKRATES. Rzeczywiście teorya Sokratesa pociągała za sobą takie następstwo, że kto świa
page0387 385 CZKM JEST DUSZA ? Dusza tedy jest ruchem, który sam w ruchu utrzymuje się, jest myśleni
DSC00022 (16) Trochę historii Galileo Galilei byl pierwszym, który zauważył konsekwencje skalowania,
-chodzi tu o sytuacje, kiedy ze stosunku prawnego, którego podmiotem był spadkodawca, a który wygasł
56 57 (21) (Theog. 133, 358 n., 383 n., 775 n., 886 n.). Należy dodać, że wedhig orfików synem Zeusa
27709 Obywatelskie nieposłuszeństwo0016 I I 0    ile prawda silniejsza jest od fałszu
42 POCZĄTKI FILOZOFII który sam w sobie jest niedozwolony, jako że w takiej mierze, w jakiej Egipcja
mrugając porozumiewawczo do mnie. Zafascynowana, odkryłam, że każdy był przyjacielem, który
27709 Obywatelskie nieposłuszeństwo0016 I I 0    ile prawda silniejsza jest od fałszu
42 POCZĄTKI FILOZOF!! który sam w sobie jest niedozwolony, jako że w takiej mierze, w jakiej Egipcja
z wyjątkiem argumentu, który wykazuje, że dowod nie istnieje; bowiem tylko on sam jest dowodem. A je

więcej podobnych podstron