przekonywa, że musiał być dla innej niż teraz parafii wystawionym. Pierwotny kościół parafijalny miał być fundacyi Piotra Dunina, z XII wieku, na co jednakże żadnych dowodów na miejscu nie ma. Tylko na jednej ścianie zewnętrznej teraźniejszego kościoła umieszczona tablica z ciosu z herbem Łabędź starożytnej roboty, jest jedynym śladem Duninowskiego pochodzenia. Herb ten znajdował się dawniej na facyjacie kaplicy św. Barbary, która bez-wątpienia była fundacyi tej rodziny. Pierwsze dzieje tutejszej parafii zaczynają się z początkiem XVI stulecia, kościół należał wtedy do archidyecezyi gnieźnieńskiej; kollatorami zaś jego byli opaci sulejowscy. W r. 1555 od starości zrujnowany, .odnawiano go; w roku zaś 1575 zupełnie się spalił, lecz wkrótce kosztem plebana Pawła Zbożeńskiego odbudowany został. Proboszcz Mateusz Urzecki uczony i gorliwy kapłan, własnym kosztem założył w roku 16)26 fundamenta i wzniósł mury do teraźniejszej ich wysokości, a ukończony w r. 1613, poświęcony został od ks. Tomasza Oborskiego, suffragana krakowskiego. Kościół zatem w Skrzynnie jest zupełnie nowożytnym. Gmach to obszerny, z kamienia ciosowego wybudowany, w stylu przypominającym ostrołuko-wy, ale już zepsuty. Front w guście XVI wieku zdobią figuiy dość miernej roboty, wyobrażające śś. Stefana, Urszulę i Prokopa, pod których jest wezwaniem. Sklepienie nawy podparte jest sześcioma filarami, trzy zaś szerokie kolumny po każdej stronie należące do sześciu arkad bocznych, oddzielają tę nawę. Pod każdą kolumną mieści się ołtarz, kaplic jest dwie, z tych jedna ma piękną kopułę, trzecia zaś już teraz zburzona. W zakrystyi przechowują kilka kielichów bardzo starożytnych. Szczególnie jeden pochodzi z XV wieku, drugi zaś wyborny pod względem sztuki złotniczej, nosi na sobie rok 1631. Obszerniejsze szczegóły o mieście i kościele podałem w mojej rozprawie p. t.: Kilkanaście dni w powiecie opoczyńskim. F. M. S.
Skrzyński (Ignacy), doktor filozofii, professor akademii krakowskiej, pleban zieleniecki, kapłan gorliwy w obowiązkach, jako i w nawracaniu innowierców. Bawił jakiś czas na Ukrainie, bo w dziele swojem chwali się pracami apostolskiemi, powiadając że zyskał wielu wyznawców dla Kościoła rzymsko-katolickiego w Cudnowie, Miropolu, Bratałowie, a osobliwie w Korowie-niach i t. d. Biegły w języku greckim, w wielkiem był zachowaniu u Mikołaja Daniłłowicza, podskarbiego koronnego. Umarł w pierwszej połowie XVII wieku. Jest w druku ważne do historyi Kościoła ruskiego jego dzieło p.. t. Ad Ecelesiam Ruthenam Paraenesis b. m. dr. i r. (1616, w 8-ce). F. M. S.
Skrzyńsko, wieś prywratna, zwana także Stare Skrzyńsko, w gubernii radomskiej, w powiecie opoczyńskim, niedaleko Skrzynna, o wiorst 2 od stacyi pocztowej Przysucha odległa. Niegdyś stanowiła jedno ze Skrzynnem (ob). Ma także kościół parafijalny, który wedle podania wystawił Piotr Duńczyk. Akta jednak miejscowe przekonywają, że pierwotny kościół drewniany erygowany był w r. 15)21, który gdy przez czas zniszczał, w miejscu jego wystawił w 1768 r. teraźniejszy, Karol Szydłowski, starosta uszycki, ówczesny dziedzic tych dóbr. Gmach piękny murowany z dwoma po bokach kaplicami, a z frontu z dwoma piramidalnemi wieżami. Wewnątrz sklepiony ma w ołtarzu wielkim cudowny obraz Bogarodzicy, trzymający na ręku Dzieciątko Jezus. Według akt miejscowych obraz ten kosztownie przybrany, miał być złożony tutaj przez Piotra Dunina w r. 113)2, o którym pieśń dotąd przez pobożnych śpiewana podaje, że za jego pomocą tenże Piotr Dunin, będąc oczu i języka przez zawistną sobie księżnę Agnieszkę, żonę Władysława II, pozbawiony, cudownym sposobem wzrok i mowę odzyskał. Jest tu także wspaniały