249
żadnego rządu i żadnej sztuki: Oran-Koboo i Oran-Gorgao na Sumatrze, ldaani czyli Moroolg i Ile mas na Borneo; Aegros ilel monie na wyspach filipińskich, moluckich, azorskich. Są lo pewno pierwotni tych wysp mieszkańcy, którzy, tam juz żyjąc przed najściem Malajczyków i ukryci w lasacii i góracli lub niedostępnych schronieniach, wypierani co raz dalej od strony wschodniej, uciekali ku krajom Papusów i Nowćj-Hollaudyi, albo nawet do Nowych He-brydów Nowej Kaledonii.
Papusowie pochodzą może z Madagaskaru; rzeczywiście bowiem znajdują się w środkowych krajach tej wyspy i wielkie jest prawdopodobieństwo, że owi dawni Malgasze, zapędzeni przyjaznym wiatrem monsuu między Madagaskarem a archipelagiem indyjskim, zaludnili wschodnie archipelagi. Ta emigracyja wielkie ma za sobą podobieństwo; z tern wszystkiem Papusowie, w wielu względach, różnią się od Murzynów afrykańskich.
Dawni mieszkańcy Kochinchiny, zwani Mag, którzy się od czasu przybycia teraźniejszych tego kraju posiadaczy, schronili w pobliskie góry Kamboi, są także prawdziwemi, czarnemi dzikami, mają-cemi wszystkie rysy Kafrów; Aifuresi, Haraforasi, są Murzyni zamieszkali w środkowych częściach wysp moluckich i Nowćj Gwinei. Ludzie ci, w ogólności bardzo głupi, niezdolni są do zastanowienia, i nic się im robić nie chce; siedzą po całych dniach w kuczki jak małpy, i budują sobie z liści szałasy, pod które ledwo na czterakach wleźć i leżący utrzymać się można. Kiedy ich ubrano, pozostali jakby odurzeni i nie śmieli się ruszyć dopóty aż ich rozebrano. Nie ma u nich ani rządu, ani obyczajów. Bronią ich są dzidy czyli zagaje, które bardzo zręcznie rzucają: ale broń ta, zamiast żelazca, kończy się kością, ostrym kamieniem lub cierniem, i nie jest niebezpieczna.
Ci rodowici mieszkańcy Nowćj-Hollandyi bardzo rzadko rozrzuceni są po tym lądzie, tak, iż ludność jego mniejsza jest niż w Labradorze i Ziemi Ognistej; brzegi tej ziemi nie są dogodne do zaludnienia, a to dla trudnego dostania na nich żywności; ta jest przyczyna małej tam ludności i braku dzielności mieszkańców. Nie masz podobno na całej kuli ziemskiej tak dzikiego ludu jak mieszkańcy Nowej południowej Wallii, wcale nago żyjący tak mężczyźni jako i