170
same głupstwa; dla tego mówiono o nim że żył na odwrót, obróciwszy dzieciństwo na koniec życia, a wiek rozsądny na jego początek. Nieroztropnie czynią rodzice którzy uczą swe zbyt młode dzieci; przyspieszając rozwijanie się moralności skracają ich życie, albowiem zwracają ku mózgowi siły przeznaczone dla ukrzepiania ciała.
Jeżeli bardzo wysoki, wysmukły wzrost przeciwny jest długo-letności, nie sprzyja jćj także wzrost karłowaty. Wszelako ciało raczćj nizkie jak wysokie, raczćj muszkularne, jędrne niż wybiegłe, miękkie, pierś szeroka, więcćj usposobione są do długiego życia niż konstytucyje przeciwne (1). Budowa organów ciała ludzkiego miększa jest niż u zwierząt; dla tego człowiek żyć może dlużćj niż zwierzęta.
Poczwarte. Dzieci przed przyzwoitym narodzone czasem, częstokroć żyją krócćj niż innne które przyszły na świat po upłynio-nych dziewięciu miesiącach. Wytrwalszemi także bywają dzieci powoli i stopniowo wzrastające od tych które się nagle rozwijają. Zdaje się również, że długo karmione dzieci przez własne matki, pospolicie dłużćj żyją, niż dzieci wykarmione piersią maniek lub odstawione zbyt wcześnie.
Popiąte, czynny a nie utrudzający sposób życia; nieustanny ruch ciała, a szczególniej na otwartćra powietrzu; twarde, surowe powściągliwe a nawet przybićdne i nieco nieregularne życie, więcćj nad wszystko dopomagają jego przedłużeniu. Mnićj spostrzegamy długiego życia między chodującemi wino we Francyi, niż pomiędzy zagrodnikami czyli ubogiemi rolnikami, owczarzami, ogrodnikami, których jednostajne jest i wolne od zbytków życie. Roślinne pokarmy, wojskowe życie, wojskowa służba, życie wiejskie, podróże, polowanie, rybołówstwo, wielce sprzyjają długiemu życiu. Większa część stuletnich starców byli to ubodzy wieśniacy, wychowani w bićdzie, w niedostatku, ladajako żyjący, wiele pracujący, już to trzeźwi, już nieumiarkowani, częśeićj powściągliwi niż zadawający się z kobietami, prawie zawsze weseli, a mało zważający, nie my-
(1) Oioby szczapie piersi mające, mniej podlegają zaraźliprym gorączkom, a raczej skłonne są do suchot.
Garbaci nie tyle umierają na apopleksyją jak na choroby piersiowe; ich ryły gardłow* ułatwiają odpływ krwi z głowy; ale doświadczają częstego Lola głowy.