80 STRUKTURA GRUPY SPOŁECZNEJ
.Jednakże zwiększenie liczby członków w grupie zmniejsza jednolitość grupy, powoduje różnice w poglądach, zmniejsza zgodność w ujmowaniu celów grupy i zgodność działań. Stąd aby uniknąć tych następstw, wiele grup ogranicza liczbę swych członków (np. grupy spiskowe, przestępcze itp.).
Na podstawie obserwacji tzw. dobrowolnych stowarzyszeń i związków stwierdza się, że im większa liczebność grupy, tym mniejsza tendencja do aktywnego uczestnictwa członków grupy w jej działaniu, pasywność większości członków (prawo Olsona). Albowiem dobrowolne związki i stowarzyszenia (np. zawodowe, polityczne czy społeczno-kulturalne) świadczą tzw. usługi kolektywne, zbiorowe. Członkowie związku zawodowego, jak i nie zrzeszeni w związku członkowie, np. danego zawodu, wiedzą, że jeśli uzyskane zostaną np. podwyżki, to będą one udziałem wszystkich, a nie tylko aktywu związkowego. Stąd w takich dobrowolnych związkach, aby uaktywnić wszystkich członków, zmierza się do tego, by łączyć korzyści kolektywne, zbiorowe z indywidualnymi.
Ważną rolę odgryw-a też częstotliwość i poziom komunikacji w grupie. Otóż w grupach większych częstotliwość i poziom komunikacji są niższe niż w grupach małych, a tymczasem większa częstotliwość komunikowania się, wyższy poziom - jakość tej komunikacji przyczynia się do wzrostu lojalności i zaangażowania się wr działalność danej grupy.
Wpływ liczebności grupy na jej strukturę i organizację ukazuje Georg Sim-mel na przykładzie wielkich grup. O ile w grupach małych występuje bezpośrednie porozumiewanie się członków, o tyle w grupach wielkich zachodzi konieczność tworzenia instytucji grupowych, dzięki którym grupy wielkie w ogóle funkcjonują. Jeśli małe grupy funkcjonują na zasadzie uwzględniania i wpływu przekonań i potrzeb konkretnych jednostek, to wielkość grupy sprawia, że grupa zachowuje jedność i funkcjonuje dzięki oderwaniu się od konkretnych spraw jednostki na rzecz ujęcia abstrakcyjnego. Simmel tłumaczy radykalizm, skrajność stanowisk wielkich mas pośrednim wpływem ogromnej liczebności ludzi. „Właśnie tam - czytamy - gdzie możemy obserwować działanie wielkich mas - na płaszczyźnie politycznej, społecznej czy religijnej - stykamy się z bezwzględnym radykalizmem i dominacją stronnictw skrajnych nad umiarkowanymi. Zjawisko to tłumaczę tym, że tylko proste idee zdolne są poruszyć i popchnąć do działania wielkie masy. To, co ma być wspólne wielu osobnikom, musi być dostępne także najbardziej prymitywnym wśród nich”3.
ł G. Simmel, Socjologu, tłum. z niem. M. Łukasicwicz, Warszawa 1973, s. 119. Z