72
CHRIS BROWN
szych mocarstw azjatyckich*. Pomijnjnc wspomniane nowe koncepcje i instytucje, największe konsekwencje dla rozwoju idei praw człowieka wynikły z następstw zamachów terrorystycznych na Nowy Jork i Waszyngton z 11 września 2001 roku.
Te straszliwe wydarzenia miały dwojakiego rodzaju następstwa. Z jednej strony, sytuacja „wojny z terroryzmem”, jaka nastąpiła po 11 września, wymusiła powrót do pewnych najgorszych zwyczajów praktykowanych za czasów zimnej wojny. Po pierwsze, państwa Zachodu, a w szczególności USA, w sposób rutynowy przymykają oko na niedociągnięcia w zakresie praw człowieka po stronie sojuszników w tej wojnie. Rosja, Chiny i Pakistan w znaczącym stopniu korzystają z tej dyspensy. Po drugie, większość państw zachodnich, które stoją w pierwszej linii na celowniku terrorystów, przyjęło ograniczenia praw obywatelskich w imię „bezpieczeństwa ojczyzny” (homeland security). Restrykcje tego typu są, być może, konieczne, ale z pewnością są również godne ubolewania. Z drugiej strony, może się okazać, że potrzeba dotarcia do korzeni terroryzmu skieruje uwagę na naruszenia praw człowieka w wielu państwach arabskich, których obywatele przeprowadzili ataki z 11 września. Z pewnością taka intencja przyświeca wpływowemu „neokonserwatywnemu” ruchowi w USA, który zakłada, że potęga USA powinna być wykorzystana na Bliskim Wschodzie w celu szerzenia demokratycznych form rządów i przestrzegania praw człowieka. Liberalni kosmopolici zarzucają neokonserwatystom brak wystarczającego uwzględnienia praw gospodarczych i socjalnych, a realiści krytykują przebijającą z takich postaw naiwność widoczną w przekonaniu o możliwości przeniesienia zachodniego modelu demokracji na Bliski Wschód. Jest możliwe, że więcej demokracji w regionie mogłoby oznaczać poważne negatywne konsekwencje na niektórych obszarach praw człowieka, szczególnie w kwestiach związanych z dyskryminacją ze względu na płeć. Niemniej jednak opinie, że wydarzenia z 11 września doprowadzą w niedalekiej przyszłości do rewitalizacji międzynarodowego reżimu ochrony praw człowieka, nie powinny być całkowicie lekceważone.
W każdym razie cokolwiek politycy i filozofowie z prawej i lewej strony mówią bądź nie, idea praw człowieka przetrwa i rozkwitnie bądź też zginie w XXI wieku w zależności od istnienia powszechnego jej poparcia. Jeśli idea praw człowieka uwiedzie zbiorową wyobraźnię narodów świata, wtedy niedociągnięcia zachodnich przywódców i sprzeciw autorytarnych władców z innych części globu nie będą miały w dłuższej perspektywie większego znaczenia. Z drugiej strony, jeśli narody upierać się będą przy możliwości określania swojej tożsamości, powołując się na względy, które nakazują odrzucenie praw uniwersalnych - czy byłyby to względy natury religijnej czy etnicznej, czy narodowej - wówczas wysiłek aktywistów na rzecz praw człowieka nie przyniesie żadnych owoców. Nie można z wyprzedzeniem przesądzić, która opcja przeważy.
Więcej informacji związanych z tematyką tego rozdziału, a także studia przypadków, można znaleźć na stronie towarzyszącej podręcznikowi: www.oup.com/uk/booksites/ połitics.
'l W lutym 2008 roku stronami Statutu Rzymskiego, na mocy którego ustanowiono Międzynarodowy Trybuna) Kamy, było 105 państw, w tym 29 z Afryki, 13 z Azji, 16 z Europy Środkowo-Wschodniej, 22 z Ameryki Łacińskiej i Karaibów oraz 25 z Europy Zachodniej i innych obszarów. USA, Rosja i Chiny nadal nie przystąpiły do układu, podobnie jak żadne z większych państw azjatyckich (przyp. red. nauk.).
1. Czy można rozróżnić pierwszą, drugą i trzecią generację praw człowieka ?
2. Czy prawo zawsze wiąże się z odpowiadającym mu obowiązkiem?
3. Czy istnieją prawa naturalne?.
4. Czy państwa mogą uczynić z szerzenia praw człowieka cel swojej polityki zagranicznej? Czy istnieją moralne i praktyczne zastrzeżenia wobec takiej polityki?
5. W jakim sensie można mówić o prawie do właściwych standardów życia?
6. Czy narody powinny mieć prawa na tej samej zasadzie, na jakiej mają je jednostki? Jeśli tak, to czy rozważane prawa obejmują prawo do podporządkowania im praw indywidualnych?
7. Czy rzecznicy praw człowieka są z zasady kulturowymi imperialistami?
8. Czy istnieje odrębne, feministyczne podejście do praw człowieka?
9. Jak duże znaczenie ma opinia publiczna jako czynnik mobilizujący do wsparcia ofiar łamania praw człowieka?
10. Czy demokratyczna forma rządów stanowi warunek wstępny obowiązywania praw człowieka?
11. Czy istnieją specyficzne „wartości azjatyckie", które stanowią podstawę do krytyki uniwersalizmu praw człowieka?
12. jakie są konsekwencje ataków terrorystycznych z 11 września 2001 roku dla międzynarodowego systemu praw człowieka?
Brownlie I. (red.) (2002), Basic Instruments on Humań Rights (Clarendon Press, Oxford, wyd. 5). Zawiera teksty wszystkich najważniejszych traktatów i deklaracji.
Steiner H.J. i Alston P. (2000), International Humań Rights in Context: Law, Połitics, Morals: Texts and Materials (wyd. 2, Clarendon Press, (Mord). Zawiera ponad 1500 stron skróconych materiałów źródłowych, opatrzonych użytecznymi komentarzami. Jest to najpożyteczniejsza książka do studiowania międzynarodowego systemu praw człowieka.
Jones P. (1994), Rights (Macmillan, Basingstoke). Dobre źródło do dyskusji nad filozoficznymi problemami związanymi z koncepcją praw.
Finnis J. (1980), NaturaI Law and Natural Rights (Clarendon Press, Oxford). To nieco trudniejsze, ale najlepsze wprowadzenie do nowoczesnej koncepcji prawa naturalnego.
Dunne T. i Wheeier N.J., (red.) (1999), Humań Rights in Global Połitics (Cambridge University Press, Cambridge). Bardzo dobre wprowadzenie do tematu.
Vincent R.J. (1986), Humań Rights and International Relations (Cambridge University Press, Cambridge). Nieco starsza, ale nadal użyteczna książka, stanowiąca wprowadzenie do teorii społeczności międzynarodowej.
Donnelly J. (1993), International Humań Rights (Westview, Boulder, Co!.), Stanowi dobre podsumowanie liberalnej koncepcji praw.
Smith K.E. i Light M. (red.) (2001), Ethics and Foreign Policy (Cambridge Univer$ity Press, Cambridge). Stawia kilka pytań pojawiających się w wypadku czynienia z ochrony praw człowieka centralnej idei polityki zagranicznej.
Shue H. (1983), Basic Rights (Princeton, University Press Princeton). Zawiera bardzo przekonującą obronę praw drugiej generacji jako autentycznych praw człowieka.
PoggeT, (2002), lVor/d Poverty and Humań Rights (Polity Press, Cambridge). Prezentuje nieco nowsze spojrzenie na problem.