176 Społeczeństwa arabsko-muzułmańskie
zmierza dusza, można odwrócić; można też ją przenieść na inną ścieżkę, która prowadzi do poznania Boga.
Ostatnia część książki dotyczy drogi do Boga; jej ostatecznym celem jest „całkowite oczyszczenie duszy ze wszystkiego z wyjątkiem Boga Najwyższego [...], całkowite zatopienie się serca we wspominaniu Boga”1. Tutaj myśl Al--Ghazalego odzwierciedla idee mistrzów sufickich. Drogę ku Bogu wyznaczają kolejne etapy (makam). Pierwszym z nich jest skrucha, odwrócenie się duszy od zniewolenia przez fałszywych bogów; potem przychodzi cierpliwość, strach i nadzieja, wyrzeczenie się nawet tych spraw, które wprawdzie nie są grzeszne, ale mogą stanowić przeszkodę na tej drodze, oznaczają, że się ufa Bogu i podporządkowuje Mu. Każdemu z etapów odpowiadają określone objawienia i wizje, duchowa ulga dla podróżnego; jeśli następuje, to dzieje się tak dzięki łasce Boga, ale ta ulga nie będzie trwała.
Gdy dusza zmierza tą drogą, jej własne wysiłki mają coraz mniejsze znaczenie, coraz bardziej prowadzi ją Bóg. Jej zadaniem jest „oczyszczenie, wypalenie i polerowanie, a potem gotowość i wyczekiwanie, nic ponadto”. Na każdym etapie istnieje niebezpieczeństwo pozostania i zaniechania dalszej drogi albo zagubienia się w iluzjach; może jednak dojść do tego, że Bóg przejmie prowadzenie i obdarzy duszę możliwością kontemplowania Go. To jest najwyższy punkt tej podróży, ale osiąga się go tylko za sprawą łaski, którą można zdobyć ale również utracić:
Blaski prawdy będą świecić w jego sercu. Na początku przypominać będą błyskawicę, nie będą trwałe. Potem powrócą i być może pozostaną dłużej. Jeśli powrócą, to mogą pozostać, ale równie dobrze mogą być odebrane2.
To w tym najwyższym punkcie, gdy człowiek traci świadomość samego siebie w kontemplowaniu Boga objawiającego się przez miłość, dochodzi do zrozumienia prawdziwego sensu obowiązków nakazanych przez szarfat, a przez to możliwe jest ich właściwe wykonywanie. Możliwe jednak, że uświadamia sobie przy tym inną rzeczywistość. Al-Ghazali wspomina o innym rodzaju wiedzy (marifa) o aniołach i diabłach, o niebie i o piekle, o samym Bogu, Jego istocie, atrybutach i imionach, wiedzy, którą Bóg odsłania człowiekowi w jego najgłębszej duszy. Nie pisze o tym w swoim dziele, istnieją jednak inne teksty mu przypisywane, w których rozwija te kwestie. Nie jest to stan pełnego stopienia się z Bogiem czy unii z Nim; co najwyżej jest to chwilowe zbliżenie się do Niego, przedsmak życia po śmierci, kiedy to człowiek wprawdzie może oglądać Boga z bliska, ale zawsze z pewnej odległości.
AI-Gazali, Al~Munqiz, s. 132; przekład angielski: R. J. McCarthy, s. 94.
AJ-Gazafi, Ihyacz. 3, księga I, t. II, s. 17; przekład angielski: R. X McCarthy, s. 380.