kołaj I zakończył życie. Dla postępowej części narodu zaświtała nadzieja.
Wypadki te śledził z uwagą Wróblewski. W chwili zakończenia wojny krymskiej miał dziewiętnaście lat i mógł już dokonać pewnej analizy rzeczywistości. Zdawał sobie sprawę, 'że klęska Rosji i śmierć Mikołaja I mogą zmienić kurs polityki nowego cara Aleksandra II zarówno w stosunku do Rosjan, jak i narodów podbitych. Takie same nadzieje wiązały z tymi wypadkami wszystkie ugrupowania polityczno--patriotyczne i demokratyczne.
I rzeczywiście już wkrótce zaczęły powstawać liczne koła i stowarzyszenia — nierzadko zakładane przez Polaków — wysuwające postępowy program polityczny i społeczny, a skupione przede wszystkim w wielkich ośrodkach miejskich, szczególnie w Petersburgu.
Postępowa myśl polityczna rozwijała się coraz intensywniej. Otwarcie krytykowano system rządów carskich. Dla społeczeństwa rosyjskiego, w czasach Mikołaja I usilnie trzymanego w przekonaniu, iż potęga Rosji jest niewzruszona, niechlubnie zakończona cała kampania przeciw Turcji, a także śmierć cara w tajemniczych okolicznościach — musiały się stać wielkim zaskoczeniem. Okazało się bowiem, że cała potęga mi kołaj ewska była mitem.
Nowy car. Aleksander II, obejmując rządy w Rosji, dla podtrzymania tego mitu musiał dokonać szeregu istotnych posunięć, które mogły iść w dwu kierunkach: albo wzmocnić terror i kontynuować politykę Mikołaja z zaostrzeniem despotyzmu, albo też przejść na pozycje bardziej liberalne. Wybrał drugą możliwość. Miał w tym swój osobisty cel. Pozwalając bowiem na ostrą krytykę rządów mikołajewskich chciał ośmieszyć i skompromitować osobę swego poprzednika, a jednocześnie pozyskać sobie sympatię narodu.
W takiej sytuacji mogła się rozwijać w miarę niezależna myśl polityczna. Wykorzystała tę możliwość Polonia. W Petersburgu powstało wtedy szereg polskich organizacji.
Walery Wróblewski związał się w tym czasie z Polakami, reprezentantami postępowego ruchu. Należeli do nich między innymi Zygmunt Sierakowski, Jarosław Dąbrowski i Zygmunt Padlewski. Sierakowski pochodził z patriotycznej rodziny — jego ojciec poległ w powstaniu listopadowym. W Petersburgu był słuchaczem Akademii Sztabu Generalnego. W 1858 roku założył „Koło", które skupiało przedstawicieli postępowej inteligencji. Sierakowski utrzymywał ścisły kontakt z ośrodkami w kraju i za granicą. Bliskie stosunki łączyły go z Aleksandrem Hercenem, którego pismo „Kołokoł” było podstawową lekturą w dyskusjach Koła. Poza tym stałą łączność utrzymywano z Dobrolubowem i Czernyszewskim, chętnie czytano „Sowremien-nik“. Z biegiem czasu Koło Sierakowskiego stawało się coraz bardziej radykalne i przybrało
21