74 (De)Konstrukcje kobiecości
w sferze publicznej, w sposobie przewodzenia i strukturach instytucjonalnych. Nawołuje też do rozpoznania różnic pomiędzy płciami i ich szczególnych potrzeb, zwłaszcza tych związanych z funkcją reprodukcyjną kobiet (na przykład potrzeba szczególnego traktowania kobiet w ciąży).
Koncepcja kobiecości i kobiecej opresji
Zgodnie z liberalną koncepcją natury ludzkiej, feminizm liberalny zakłada brak różnic pomiędzy mężczyzną a kobietą na poziomie ich zdolności do rozumnego myślenia i związanymi z nim rolami społecznymi. Nie ma zatem czegoś takiego jak kobieca natura, która w jakiś specjalny sposób predestynuje kobiety do pełnienia roli matki czy żony, wykluczając jednocześnie możliwość pełnienia przez nie ról w sferze publicznej. Jak widzieliśmy, przejmując liberalną koncepcję ludzkiej natury, feminizm liberalny (podobnie jak marksistowski) przede wszystkim starał się udowodnić, że kobiety są takimi samymi ludźmi jak mężczyźni. Dlatego też tak silny akcent położono na odróżnienie płci biologicznej od płci kulturowej, podkreślając, że biologiczne różnice powinny być nieistotne dla politycznej teorii2.
Feministki liberalne zakładają, że obserwowana powszechnie dyskryminacja kobiet ma swoje źródło nie w biologii (płci biologicznej), lecz w kulturze. To kultura/społeczeństwo i płciowy podział ról oraz przypisane tym rolom odmienne wartości stanowią przyczynę opresji kobiet oraz zróżnicowania statusu obu płci. Stąd główny cel feminizmu liberalnego stanowi walka z opresyjnymi dla kobiet rolami, służącymi często jako usprawiedliwienie i uzasadnienie miejsca kobiety w społeczeństwie. Konsekwencją przyjęcia tych ról jest odmienne wychowanie dziewczynek i chłopców, wpajanie w czasie socjalizacji odpowiadających rym rolom zachowań i cech. To społeczeństwo, zdaniem feministek liberalnych, od najmłodszych lat stopniowo przyucza dziewczynki do wykonywania tradycyjnie kobiecych ról (wychowanie dzieci, opieka
„Kobieta” jako podmiot feminizmu drugiej fali 75
nad domem, zawody związane z funkcjami opiekuńczymi i wychowawczymi) oraz wpaja im cechy osobowości uznawane za kobiece (pasywność, zależność, uczuciowość, podległość, ofiarność itd.). Następnie tak ukształtowanym istotom przypisuje z góry wyznaczone miejsce w strukturze społecznej, z reguły mniej płatne i gorzej oceniane zawody i funkcje. Jak słusznie zauważają badaczki tego nurtu, patriarchalne społeczeństwo to samonapędzająca się struktura. Powszechnie bowiem uznaje się, że kobiety są „z natury” bardziej opiekuńcze i emocjonalne, nie zauważając, że jest to rezultat wychowania, i wyciąga się wniosek, że najlepiej nadają się do pełnienia ról związanych z wychowaniem i opieką czy usługami, a mniej do funkcji, które wymagają umiejętności szybkiego podejmowania decyzji, zarządzania, inwestowania. Zawody takie wiąże się z męskimi cechami osobowości, uznając mężczyzn za bardziej kompetentnych do ich wykonywania. Feministki liberalne, wskazując na socjalizację jako źródło tych różnic, postulują zmiany w edukacji, które umożliwiałyby zarówno dziewczynkom, jak i chłopcom nabywanie podobnych umiejętności. Według nich to stereotypy ról płciowych stanowią przyczynę dyskryminacji kobiet, blokując ich pełny rozwój, stąd powinny zostać zniesione przez wprowadzenie odpowiednich reform w przepisach prawnych i w dziedzinie edukacji.
Program zmian proponowany przez feminizm liberalny obejmuje działania zmierzające do zniesienia tych dysproporcji już na poziomie wychowania - przez eliminowanie stereotypowych wizerunków kobiet i mężczyzn w podręcznikach szkolnych, równe traktowanie dzieci obydwu płci przez nauczycieli, umożliwienie dzieciom nabywania takich samych umiejętności niezależnie od płci oraz organizowanie miejsc opieki nad dziećmi, co umożliwiłoby karierę zawodową kobiet. Zarówno prawo, jak i system edukacyjny nie powinny preferować żadnej z płci, ale miałyby być nastawione na umożliwienie rozwijania zdolności wszystkich jednostek. Jako sposób na wyzwolenie kobiet i mężczyzn z opresyjnych dla nich ról płciowych, niektóre feministki liberalne postulują andro-