Barbara Mikołajewska
achtjKii ważniejsze byh by więzi grupowe niż jednostkowy rozwój, są one jedną z form pOAoteau od szerszego społeczeństwa i wycofywania się w bezpieczeństwo za-jaMęttj wspólnoty. Wspólnota umożliwiałaby jednostkom iść drogą życia, która byłaby równocześnie bardziej określona, jak i wykonalna.
Ochronna wspólnota jest czymś w rodzaju komuny bazującej na tym, co Dur-kheim określał jako „społeczne podobieństwo". Komunę charakteryzuje wewnętrzna harmonia i brak zmian, większość kwestii jest rozwiązywana na poziomie grupy. Od członków wymaga się jedynie całkowitego podporządkowania wspólnocie. Ponieważ wspólnota służy ochronie i zabezpieczaniu komfortu swoim członkom, jej struktura bazuje na statusie przypisanym, opiera się na nakazach i konformizmie. Wspólnota wymaga podporządkowania swoim wartościom i tradycjom, niezależnie od lega czy członkostwo jest dziedziczne czy dobrowolne. Wartości te, normy, tradycje są uznawane za poprawne i ..właściwe” w niekwestionowalny sposób. Występuje głębokie poczucie przynależności i silne poczucie identyfikacji z istotną
i nadającą istotność grupą, członkowie mają poczucie wykonywania wspólnych ce-Ili* i poczucie .bycia takim jak inni”. Są zaangażowani i mają nieodpartą potrzebę uczestnictwa w grupie, gdzie członkowie widzą siebie nawzajem jako osoby o głębokim znaczeniu i wartości. Wewnątrz wspólnoty, związki między członkami są pewnym rodzajem komunii, która ucieleśnia to, co Durkheim nazwa! „świętą reprezentacją kolektywnych wierzeń”.
Wjgjj/mtme wspólnoty dostarczają więc swoim członkom bezpieczeństwa, ale ló—oczcśme tłumią wewnętrzny konflikt i zapobiegają zmianie. Tak więc wspólnoty, czy to hayujy-r na zawodzie czy na wspólnym terytorium, skłaniają się ku despoty-unowi poprzez ograniczenie liczby swoich członków do najmniejszej z możliwych ilości i poprzez ujarzmianie ich przez tradycję i konformizm. Wspólnota w swoim tradycyjnym wiejskim terenie dostarcza poczucia bezpieczeństwa, ale równocześnie •paja ćatafisiyczne widzenie życia, które hamuje krytykę i tłumi myśli jednostkowej zmianę społeczną. Podobne kwestie poruszano w niektórych ba-daniach osiedli miejskich, np. osiedli klasy robotniczej Bethnal i St. Ebbcs w (Mordzie. gdzie sugerowano, że życie we wspólnocie i jego emocjonalna treść, jaką jest aa osobowe koszty, którymi jest konformizm do tradycji, do tego Wewnątrz tych izolujących się wspólnot etyka solidamo-M i orajemnej pomocy pociągnęła za sobą zanik indywidualizmu, jednostkowej ‘llttkji, osiągnięć, zróżnicowania i pragnienia zmiany. Jeżeli jakiś członek ochron-gO^OTpihmy nie ceni tych cech, będzie postrzegany przez swoich towarzyszy jako śpwcrny lub patologiczny.
Tam gdzie tuuformizm i wspólna tożsamość są premiowane, tam wytwarza się mpmlś mjęitry tymi. którzy przynależą i nie przynależą. Faktycznie, jak tylko w jakiś sposób ważna dla jej członków i staje się „współ-
pojawia się myśl o barierach. Ściślej mówiąc, jednym z aspek-
jtm^td§f*danie się” lub to. co bywa nazywane tworzeniem „getta", głównie w odniesieniu do Żydów, ale może on być również
m
„Ochronna" wspólnota i tożsamość jednostki. Wybrane
stosowany do dowolnych, odróżniających się grup bez względu na to. czy odma nianie się jest dobrowolne czy też nie. Można więc stosować termin getto jako 3§§ jwę takich ochronnych wspólnot jak Bathnal Green lub osiedle dokerów w 1930 (oku i dla zogniskowania uwagi na skutkach odosabniania się. W środowisku um> formizmu i braterstwa ochronnej wspólnoty lub getta na outsidera spogląda się z podejrzliwością i wrogością. Outsider, gdy wchodzi niezaproszony na teren ochronnej wspólnoty, jest postrzegany jako odmieniec i reaguje się na niego często w agresywny sposób, często używając przemocy.
ZAWODOWE WSPÓLNOTY
Ochronne wspólnoty kształtują się na bazie wyznaczonego granicami miejsca terenu, w izolowanym środowisku wiejskim, czy też środowisku miejskim, jak np. długotrwałe skupiska robotników. Ze względu na ich struktury wewnętrzne oraz sieć powiązań są one podobne do religijnego lub etnicznego getta. Można znaleźć jednak także przykłady różnych grup zawodowych - dokerów. górników, muzyków i żołnierzy - które, w mniejszym lub w większym stopniu, posiadają instytucje i są spajane więzią typową dla wspólnoty. Przy pomocy terminu wspólnota zawodowa opisujemy członków tego samego zawodu lub ludzi pracujących razem, którzy dzielą ze sobą pewien sposób życia. Są oni w pewnym stopniu odgrodzeni od reszty społeczeństwa. co wyraża się w zbiegnięciu się nieformalnych stosunków przyjaźni ze związkiem formalnym.
Ważniejszymi determinantami kształtowania się zawodowych wspólnot jest zagrożenie z zewnątrz, jak np. bezpieczeństwo pracy, ale także w grę wchodzą tu inne czynniki, jak np. wysoki poziom odpowiedzialności, fachowość, umiejętności, wysoki status pracy oraz społeczna lub przestrzenna izolacja. Niekiedy zawodowe wspólnoty powstają w wyniku działania kilku lub wszystkich tych czynników równocześnie. Wówczas może zostać wypracowany ..układ instytucjonalnych rozwiązań i procedur. które próbują zagwarantować konsekwentną i dobrze zakorzenioną lojalność (poddaństwo) członków". Istnienie tych umów i procedur, zgodnie z Salamonem, można stwierdzić analizując obrazy „ja” powiązane z grupami odniesienia i zrzeszeniem. Wyobrażenia na temat siebie, lub. mówiąc inaczej, zespól postaw, opinii i przekonań, jakie jednostka ma o sobie, zależą od stabilności, uporczywości, poparcia, uznania i akceptacji ze strony innych ludzi z tego samego terenu pracy. Użycie terminu grupa odniesienia kładzie nacisk na podzielanie punktów widzenia, postaw, wartości i rozwój wspólnego, zawodowego systemu wartości. Oznacza to. że poglądy i opinie kolegów są bardzo uwydatnione w jednostkowej św iadomości. 11ajj np. Mack i Nerrian pisząc o muzykach jazzowych, stwierdzają, że to co muzyk jazzowy uważa za cenne, jest w zasadzie poglądem grupy, podobnie jak i jego wyobrażenia, które kształtują jego życie [...] poglądy grupy skłaniają jednostkę do życia według lego, co uważa za własny język i własną przyjemność. Zwykle trwałe wyobrażenia