76 Innowacje finansowe jako atrybut...
obejmowało ono rynku wtórnego, czyli nie można było sprzedać opcji przed datą jej wykonania przez nabywcę opcji oraz to, że nie opracowano mechanizmu gwarantującego honorowanie umowy przez wystawiającego opcję.
Przełomem na rynku opcji był 1973 rok, w którym Chicago Bo-ard of Trade utworzyła nową giełdę Chicago Board Options Exchan-ge (CBOE), której celem było zorganizowanie obrotu kontraktami opcyjnymi wystawianymi na akcje. Już w roku powołania CBOE wprowadziła do obrotu wystandaryzowane kontrakty oraz powołała Izbę Rozliczeniową, która stała się drugą stroną dla wszystkich transakcji. Od tego momentu popularność opcji znacznie wzrosła. Kolejnymi giełdami opcji były American Stock Exchange (AMEX -1975 rok), Philadelphia Stock Exchange (PHLX - 1975 rok), Pacific Stock Exchange (PSE -1976 rok) i uruchomiona przez Londyńską Giełdę Papierów Wartościowych w 1978 roku London Traded Options Market (LTOM).
Popularność handlu opcjami na koniec lat 70-tych wzrosła tak znacznie, że liczba akcji, na które wystawiano dziennie kontrakty opcyjne była większa niż dzienny wolumen obrotu na giełdzie w Nowym Jorku. Powodzenie handlu opcjami zaowocowało rozwojem innych instrumentów pochodnych. I tak w latach 80-tych wprowadzono na rynek opcje na waluty, indeksy giełdowe i kontrakty terminowe (futures). Aktualnie w prawie każdym państwie Europy istnieją rynki opcji i kontraktów terminowych. Dominującą rolę w giełdowym obrocie opcjami akcji odgrywają obecnie Stany Zjednoczone Ameryki.
Powodzenia opcji na rynku kapitałowym można doszukiwać się w tym, że stanowią one bardzo dobry sposób na zabezpieczanie pozycji i ograniczanie ewentualnych strat oraz są one jednym z najbezpieczniejszych źródeł uzyskania dodatkowego zysku. Opcje są uznawane za najbardziej elastyczny instrument finansowy. Dzięki opcjom można zarówno zabezpieczać się przed ryzykiem, kupować ryzyko (spekulacja) czy stosować arbitraż. Duża elastyczność sprawia, że praktycznie każdy inwestor giełdowy może za pomocą opcji realizować swoje cele. Przeciwnicy opcji twierdzą, że są one zbyt ryzykowne, zbyt skomplikowane i właściwie przeznaczone tylko dla profesjonalistów, co czyni je nieprzydatnymi dla przeciętnych inwestorów giełdowych. Wydaje się jednak, że obawy przeciwników opcji są przesadzone. Takie obawy wynikają z pewnością z braku doświadczenia i braku wykształcenia oraz niewłaściwego rozumienia stopy zwrotu i ryzyka opcji. Na pewno nie są to instrumenty proste, jednak ich opanowanie nie jest trudniejsze niż nauczenie się analizy tech-