Staroruscy wróżbici takie dawali rady tym, którzy szli na pojedynek: „Jeśli chcesz być strasznym, zabij czarną żmiję i włóż ją do lewego buta, gdy idziesz na sąd lub w pole bić się, do tegoż buta włóż jeszcze i trzy główki czosnku".
Od dawna czosnek był środkiem leczniczym. W wieku XVI używano go dla uchronienia się przed dżumą.
W starej rosyjskiej księdze lekarskiej czosnek zalicza się do leków na różne choroby.
..Kto jada czosnek, w tego wnętrzu nie rosną ani wrzody, ani inne podobne. Tępi on mokrości wewnętrzne". „Czosnek gotujemy także, rozcieramy i przykładamy do wrzodów na ciele i na inne bolączki, jakie bywają na wierzchu, wtedy ropa wyjdzie, a one się otworzą. Inni sokiem czosnku smarują głowę; wtedy giną wszy i gnidy, a włosy na głowie się wzmacniają".
Mówi się tam także o przymiotach cebuli: „Cebula milo wnętrze zmiękcza, ale pragnienie rodzi; niszczy ona w ustach woń cuchnącą".
Czosnek w średniowieczu służył za odtrutkę przy wszelkich zatruciach oraz za środek zapobiegawczy przeciw sklerozie i przeciw gruźlicy. W czasie pierwszej wojny światowej sok czosnku rozcieńczony wodą stosowano przy leczeniu ropiejących ran.
Wszystkie narody we wszystkich czasach uznawały lecznicze właściwości cebuli i czosnku. Na Wschodzie mówi przysłowie: „Cebulo, dzięki tobie każda choroba mija!" Nasi przodkowie mawiali: „Cebula to lek od siedmiu boleści". Przekonanie o leczniczych właściwościach cebuli i czosnku utrzymuje się w ciągu wielu wieków, potwierdziły je ostatnie odkrycia radzieckich uczonych biologów.
Profesor Tokln i jego współpracownicy stwierdzili, że lotne, wonne substancje (olejki eteryczne), wydzielające śę z cebuli i czosnku, chrzanu i innych roślin, zabijają bakterie gnilne i chorobotwórcze, a także najprostsze organizmy zwierzęce: ameby l wymoczki, a nawet żaby i szczury. Te wonne substancje ochronne nazwano iitoncydami to jest „roślinami zabójcami" mikrobów.
Jak wykazały doświadczenia prof. Tokana, miazga z utartej cebuli, czosnku lub chrzanu, zamknięta w naczyniu wraz z mięsem lub owocami, chroni je od zepsucia.
Żucie cebuli lub czosnku przez trzy minuty wystarczy, by zabić w ustach wszelkie bakterie.
Ciekawe jest obserwowanie działania czosnku na drobnoustroje. Pałeczki gruźlicy w wyschniętej plwocinie zachowują żywotność przez 8 miesięcy. Kwas karbolowy i sublimat zabijają je po 1—2 godzinach. Kwas siarkowy zabija prątki gruźlicy w ciągu 30 minut, a fitoncydy czosnku już po 5 minutach.
Cebula i czosnek ułatwiają trawienie tłustych mięsnych dań. Są one przyprawą nie dającą się zastąpić w wielu potrawach. Zasmażona w tłuszczu cebula dodaje zupom i kaszom smaku i aromatu; przy gotowaniu jest najniezbędniejszą z przypraw.
W lesie również nie należy rezygnować z gotowania smacznych obiadów. Poszukajmy więc cebuli.
Na łęgach zalewowych i w dolinach rzek w maju i w czerwcu różowią się okrągłe baldaszki kwiatostanów dzikiej cebuli Maleńkie jej kwiatki mają sześć płatków, sześć pręcików i jeden słupek. Cienkie, jasnozielone, błyszczące liście to szczypior
>25