kwitnienia minęło 3000 lat. Rozróżniamy w nim z łatwością mak egipski, bławatek, wierzbę. Na jednym z arkuszy zasuszono girlandę kwiatów lotosu.
Uczony botanik Rozewie uważa, że „zielnik jest niemal wieczny, jeśli tylko umie się go przechowywać. Szkodzą mu głównie wilgoć, o wady-szkodnik i i oczywiście ludzie, którzy nie zawsze umieją się. nim posługiwać z należytą uwagą i ostrożnością".
Najbardziej odpowiednie na zielniki są duże arkusze grubego papieru o wymiarach 35 X 25 cm lub 30 X 20 cm, ale nie zawsze można się w nie zaopatrzyć.
Piętnaście lat temu siedmioletni chłopiec imieniem Nikita wykonał zielnik mieszczący się w pudełku od zapałek. Zbierał po drodze w suchych miejscach najdrobniejsze kwitnące rośliny: rumianki, bławatki, babkę. Wynalazł zielnik lilipuci, który jest interesujący, ale rośliny trzeba oglądać przez lupę. Zresztą nie wszędzie znajdziemy takie malutkie rośliny. Łatwiej jest zrobić zielnik umieszczony w pudełku od papierosów, o rozmiarach 8 X 12 cm lub 6 X 10 cm; dla porostów i mchów 5X8 cm.
Napisy robimy na odwrocie, otrzymujemy w ten sposób „lotto botaniczne" na odgadywanie nazw. Tworząc taki zielnik, bezwarunkowo należy zapisywać wymiary normalnej rośliny rosnącej w zwykłych warunkach, a nie rośliny lilipuciej.
Do takiego lilipuciego zielnika daje się trwałą okładkę i otrzymuje w ten sposób zielnik kieszonkowy, który łatwo można przynieść na lekcję botaniki.
Roślinę przeznaczoną do zielnika wykopuje się w porze kwitnienia wraz z korzeniem i układa się ją między arkuszami gazety pod prasą.
W ciągu pierwszych dni rośliny przekłada się i rozprostowuje, & zwilgotniały papier zastępuje się suchym. Czasami rośliny prasuje się gorącym żelazkiem przez papier.
Wysuszone rośliny nakleja się paskiem papieru; następnie wypisuje się nazwę rośliny (rodzimą i naukową łacińską), rodzinę, do której należy, miejsce i czas jej znalezienia.
Oprócz zwykłych zielników sporządza się i takie, które pozwalają studiować roślinę i jej budowę. Powiem tu o niektórych.
Zwykły zielnik nie daje pełnego wglądu w budowę rośliny, tylko ogólny jej obraz. W wysuszonej roślinie trudno dostrzec budowę kwiatu, łodygi lub owocu. Ważne jest, by zasuszyć nie tylko całą roślinę, ale i oddzielne jej części: skrawki łodygi, korzenia, owocu, a także kielich, płatki, pręciki i słupek. Wszystkie części kwiatu suszy się między arkuszami bibuły w książce, a następnie nakleja je na arkusz zielnika wraz z całą rośliną. Naklejać należy rzędem: kielich, płatki, pręciki, słupek, albo w kole jak diagram kwiatu. Części kwiatu otacza się ramką, można je przykryć kawałeczkiem celofanu lub przyklejoną bibułką.
Budowę owoców można przedstawić w skraw* kach. Niedojrzały owoc pomidora, ogórek, bób, nieduże jabłko rozcina się na pół żyletką i robi się cienki skrawek. Skrawki bierze się z .dwóch jednakowych owoców — jeden wszerz, drugi wzdłuż. Żeby soczyste skrawki nie kurczyły się przy suszeniu, nakłada się je na papier zawczasu przepojony klejem i wysuszony. Jako kleju możemy użyć roztworu żelatyny, kleju stolarskiego, żywicy wiśniowej lub klajstru. Skrawek owocu wydzieli sok i przyklei się
297