img531 (2)

img531 (2)



190 Sacrum i profanum

Z innego punktu widzenia skrytykował animizm And-rew Lang (1844-1912); badacz ten stwierdził, że na archaicznym szczeblu rozwoju kultury istniała wiara w istotę najwyższą (All-Fathers), której nie mógł wyjaśnić na podstawie wiary w duchy. Wilhelm Schmidt (1868-1954) podjął tę ideę, rozwinął ją w kierunku metody kulturowo-historycznej i postarał się o przedstawienie dowodu na istnienie monoteizmu pierwotnego (Der Ursprurtg der Gottesidee, t. I—XII, 1912-1955).

Nowe teorie pojawiły się w pierwszej połowie XX wieku. Emile Durkheim (1858-1917) wierzył, że znalazł socjologiczne wyjaśnienie religii w zjawisku totemizmu. (Słowo totem oznacza u amerykańskich Adżibów zwierzę, którego imię nosi klan i które uważa się za przodka i pana całego rodu.) Już w 1869 roku John Fergusson Mac Lennan uważał, że totemizm jest najwcześniejszą formą religii, późniejsze badania, zwłaszcza przeprowadzone przez Frazera, pokazały jednak, że nie występuje on wszędzie, że nie może być najstarszą formą religii. Lucien Levy-Bruhl wyjaśniał zachowanie religijne na podstawie prelogi-cznej umysłowości ludzi pierwotnych, pod koniec życia wyrzekł się jednak tej tezy. Wpływ tych hipotez socjologicznych na badania historii religii nie trwał długo. Kilku etnologów próbowało uczynić ze swej dyscypliny naukę historyczną, a ich prace pośrednio wniosły poważny przyczynek do historii religii. Spośród tych historycznie zorientowanych etnologów wymieńmy tylko kilku: w Europie byli to przede wszystkim F. Graebner, Leo Frobenius, William Hal-se Rivers, Wilhelm Schmidt; w USA należy wspomnieć na pierwszym miejscu szkołę Franza Boasa. Psychologiczne wyjaśnienia religii próbowali opracować Wilhelm Wundt (1832-1920), William James (1842-1910) i Sigmund Freud (1856-1939). Pierwszym uznanym przedstawicielem fenomenologii religii był Gerardus van der Leeuw (1890-1950).

Dziś historycy religii dzielą się na dwa kierunki różne co do metody, lecz wzajemnie się uzupełniające: o ile jedni kierują uwagę przede wszystkim na specyficzne struktury zjawiska religijnego, drudzy interesują się głównie jego kontekstem historycznym. Pierwsi starają się zrozumieć istotę religii, drudzy starają się odcyfrować i przedstawić jej historię.

Mircea Eliade


Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
page0048 46 XENOFON T. Z innego punktu widzenia, nierównie wyższego, przedstawia Platon przedmiot po
page0153 143 nomii; treść jej jest bowiem ta sama, ale rozpatruje się ją z innego punktu widzenia i
DSC01614 173 i len sam przedmiot może i jednego punktu widzenia wyd*** innym razem zaś - z innego pu
31 Wiadomości Uniwersyteckie MOMOLOG A DIALOG — Z INNEGO PUNKTU WIDZENIA stolików z kolorowymi
DSC01614 173 i len sam przedmiot może i jednego punktu widzenia wyd*** innym razem zaś - z innego pu
40,41 (3) 40 HOZOZIAL2 »w motywowania l fViu JtHłJ, $. 2H,f. Każda z tych osób z innego punktu widze
90ZioJR12 295 niż jednym spomiędzy antę rem. ponieważ z innego punktu widzenia stanowi on całą obsz
CCF20090212065 punktu widzenia, a to z kilku powodów. Najważniejszym z nich jest być może ten, że o
img474 (5) 76 Sacrum i profanum Święty czas i mity 77 Ba, z pewnego punktu widzenia można
skanuj0021 (190) 228 SPOŁECZNOŚCI LOKALNE mi zarzuca brak uwzględniania punktu widzenia samych miesz
190 Parlament. Struktura, skład i organizacja czenie z punktu widzenia zasady autonomii izb, bo uchw
72235 img539 (2) 204 Sacrum i profanum Lennan J.F.M. 190 Le Roy OHvier 102 Lessing Gottfried Ep

więcej podobnych podstron