Usługi
os^giuęc»a były ***** N|& łach
* Sportowca zachowaniem skrajnym i
*C y temu, ie zepsuła go sława. Innymi słowy, człowiek, przewid^’ przyszłe zdarzenia, korzysta z niediaenostycznych informacji; opiera siewaj'
ziej dla
BGWąnie sytuuje się bliżej średniej, czyli jest bardzie! dU ^
pogorszenie nieprawdopodobnym czynny.
suła g
samvn\ stopniu na informacjach ważnych i na tych zupełnie bezużytecznych („. pc*vkład przewiduje, że nowo rozbłysła gwiazda sportu będzie utrzymywać ^ wyczynowy poziom we wszystkich meczach, a pogorszenia jej sprawności n|e tłumaczy powrotem do średniego, typowego poziomu wykonania, tylko osobj. styml kłopotami lub deprawującym wpływem sławy).
?a Błędy w szacowaniu prawdopodobieństw złożonych {complt&probabilitksbią, Daniel Kahneman i Amos TVersky (za: Nisbett, Ross, 1980) pokazali, że ludzie I iMcmszaią oczywistą normę dotyczącą prawdopodobieństw złożonych, będąc, Ł najbardziej podstawowym aksjomatem rachunku prawdopodobieństwa. Zgodnie z tą normą jakiekolwiek zdarzenie złożone nie może być bardziej prawdopodobne niż składające się nań najmniej prawdopodobne zdarzenie proste. Na przykład jp prawdopodobieństwo, że ktoś będzie równocześnie nauczycielem i stolarzem, nie może być większe niż prawdopodobieństwo, że jest on nauczycielem, oraz prawdopodobieństwo, że jest stolarzem. Błędy w szacowaniu prawdopodobieństw złożonych wynikają z nieprawidłowego zastosowania heurystyki reprezentatywności. Autorzy w swoim eksperymencie prosili badanych o oszacowanie prawdopodobieństwa, z jakim ta sama osoba może równocześnie być członkiem jakiejś partii (na przykład republikańskiej) i uprawiać określony zawód (na przykład być prawnikiem). W jednym z warunków eksperymentalnych badani otrzymali opisy osób fikcyjnych i zostali poproszeni o ocenę prawdopodobieństwa, że ta osoba jest równocześnie republikaninem i prawnikiem. W drugim warunku badani proszeni byli o oddzielne oszacowanie prawdopodobieństwa, że ktoś jest republikaninem i że jest prawnikiem. Jak się spodziewano, badani opierali swoje oceny na średnim podobieństwie fikcyjnych opisów do stereotypów członków' grup zawodowych i politycznych i oceniali, że ktoś, kto z dużym prawdopodobieństwem, może być republikaninem, a z niewielkim — prawnikiem, równocześnie,^® średnim prawdopodobieństwem może być republikaninem i prawnikierr} zarazem. Według rachunku prawdopodobieństwa takie wnioskowanie jest niemożliwe, ponieważ prawdopodobieństwo łącznego wystąpienia dwóch czynnikówjrctu badani przypisywali średnie) nie może być większe niż najmniejsze prawdopodobieństwo jednego z czynników (tu badani przypisywali niewiełkiej. J
rozmycia (rozcieńczenia, rozrzedzenia, dilution effect) *- oznacza zmniej-wpływu na ocenę ogólną uprzednio diagnostycznej informacji, gdy wy-