sr0

sr0



jadłospis kuchni polowej. umożliwi zdobywanie witamin. Zdajemy sobie sprawę, że z przyrodą trzeba współżyć: wśród niej toczą się boje, wśród niej przebiega nasze żołnierskie życie".

• Rację miał porucznik Gruzdicw: żeby stać się dobrym żołnierzem, należy studiować przyrodę. W warunkach wojennych każdy może znaleźć się w położeniu Robinsona. Robinsonami byli partyzanci przebywający w lasach, walczący z powodzeniem przeciw okupantowi faszystowskiemu. Znali oni dobrze przyrodę i sposoby użytkowania jej nieprzebranych bogactw.

W ten sposób nazwa Robinson" po upływie dwóch stuleci, od czasu ukazania się książki o Robinsonie, zaczęła być rozumiana znacznie szerzej. Robinson to nie tylko człowiek mieszkający na bezludnej wyspie, ale przede wszystkim taki, który znajdując się wśród przyrody i nie posiadając niczego, może zdobyć i wykonać wszystko, co jest niezbędne do jego egzystencji.

Robinson Krusoe dużo umiał wykonać własnymi rękami, zręczny był z niego majster, ale w owych czasach nauka o przyrodzie żywej — biologia — słabo jeszcze była rozwinięta. Sam Robinson mało interesował się przyrodą i nie zajmował się jej badaniem dla uzupełnienia swej wiedzy.

Obecnie przyroda i jej prawa są nam lepiej znane; bardziej możemy ją wykorzystać. Robinson był uzbrojony w broń, my zaś jesteśmy zbrojni w wiedzę.

Wiedza, dążenie do jej rozszerzenia i do zbadania przyrody głębiej — ułatwiają nam odkrywanie w świecie roślinnym wielu rzeczy ciekawych i pożytecznych.

Do lasu!

Gdy nadchodzi wiosna, podniecenie ogarnia wszystkich. Rybacy przygotowują wędki, myśliwi czyszczą strzelby, turyści układają w plecakach przedmioty potrzebne w czasie wędrówek, mieszkańcy miast przygotowują się do wyjazdu na letnisko. Harcerze wyrywają się do obozów w dziewiczej puszczy; przecież nazywają ich pionierami, to jest ludźmi przodującymi w osiedlaniu się na nowych, nie zbadanych terenach.

Znakomity uczony Karol Darwin (1809—1822) w swym dzienniku zatytułowanym: „Podróż natu-ralisty naokoło świata na statku Beagle“, pisał:

„Stale wspominam nasze małe ekspedycje łodziami i nasze lądowe wędrówki po nie zbadanych terenach z takim zachwytem, jakiego nie wywoływały we mnie żadne widowiska w świecie cywilizowa-nym“.

Wiosna z każdym dniem mocniej pociąga nas w dal, na szerokie przestrzenie pól. w szmaragdowy cień lasów.

Jak przyjemnie iść po ścieżce porosłej trawką-murawką, ścielącym się po ziemi rdestem ptasim i obserwować, jak w ciągu dnia zmieniają się barwy i dźwięki! Kwiaty otwierają się i zamykają, przelatują ptaki, motyle i żuki.

Jak przyjemnie gotować obiad na ognisku, jeść kaszę przesiąkniętą zapachem dymu, spać w szałasie z jedliny albo na drzewie jak Robinson Krusoe.

Wzywa nas w drogę żądza wiedzy, chęć oglądania czegoś nowego, odkrycia czegoś nieznanego, niezwykłego. Podróżnicy ogarnięci taką namiętno-

21


Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
sr0 rierwlMakl-klaczrkl Znaleziono witaminy, to jest tajemnicze substancje podtrzymujące żywotność
sr0 na do łodyżki i do siebie nawzajem. Dzieci mówią, że listki ..zasypiają". Takie położenie
sr0 W Związku Radzieckim znajomość roślin lekarskich rozwinęła się szczególnie w ostatnich czasach.
sr0 Podejdźcie, powąchajcie i zapiszcie na swej własnej kartce, jaką substancję oznacza dany numer.
sr0 Łh skotkami. obwieszona ładnymi zabawkami, świecąca zapalonymi świeczkami, wnosi w zimie do mie
sr0 Ornaki pięknej pogody Oznaki pogody deitznowrj Oblókł ,,rozpływają się". Klęblaste chmury
sr0 Wypchane rośliny, ich szkielety i mumie Mumie — to zwłoki wyschnięte, zachowane dzięki balsamow
sr0 Rozdział XIV ROZRYWKI LEŚNE Wieczór przy ognisku Poszukiwacze skarbów leśnych mają wiele pracy:
sr0 Rozdział XV POŻEGNANIE LEŚNYCH WŁÓCZĘGÓW Niezwykła podróż Książka o poszukiwaniu dziko
sr0 się s odwrotnej strony. Jeśli placki posmaruje się konfiturami, twarożkiem, powidłami i nałoży
sr0 „Przyjaźń" z drzewami Czerwonawe, oświecone słońcem, wysmukłe pnie sosen stoją jak kolumny
sr0 Wszyscy dobrze znają pieprz czarny, rośliną należącą do rodziny pieprzowych. Jest to drzewiasty
sr0 wali roślinom ludzkie uczucia, tworząc fantastyczne opowieści o ich właściwościach. Lenin tak p
sr0 „Przyjaźń" z drzewami Czerwonawe, oświecone słońcem, wysmukłe pnie sosen stoją jak kolumny

więcej podobnych podstron