450 Cz. II.: XII. Wzory wpływu
To ogólne pytanie zawiera wiele pytań bardziej szczegółowych. Kim są osoby wpływowe dla ludzi rozmaicie ulokowanych w strukturze wpływów? Czy ludzie podlegają czeskiej wpływom osób znajdujących się nad nimi w strukturze wpływów, czy też osób z własnej warstwy?
Kiedy podzielimy respondentów z Rovere na osoby „najbardziej wpływowe” (wymienione przez 15% lub więcej ankietowanych), osoby „średniego wpływu” (wymienione przez 5 do 14%) oraz „szeregowych” członków społeczności (wymienionych przez mniej niż 5% ankietowanych) i kiedy odniesiemy to do ich własnych wskazań odnośnie do osób wywierających wpływ na nich samych, będziemy mogli sformułować kilka interesujących wmusków. Na wszystKicn szczeblach struktury wpływu istnieje frapująca zgodność co do osób najbardziej wpływowych. Bez względu na pozycję oceniających w strukturze wpływu, najczęściej uznawani za osoby wpływowe są ci sami ludzie. Od dwu trzecich uo trzech czwartych wzmianek dokonanych przez respondentów ze wszystkich trzech warstw dotyczy górnych 15% osób wpływowych.
Pomiędzy warstwami w strukturze wpływu istnieją jednak różnice. We wszystkich warstwach wpływu ankietowani wskazują na większy odsetek osób uznawanych za wpływowe w obrębie swej własnej warstwy, aniżeli czynią to respondenci z warstw innych. Mówiąc ściślej, ludzie najbardziej wpływowi częściej wymieniają inne osoby ze swojej warstwy, niż czynią to ludzie średnich wpływów oraz szeregowi respondenci: osoby średniego wpływu częściej wymieniają innych ludzi ze swojej warstwy, aniżeli czynią to osoby najbardziej wpływowe i szeregowi członkowie społeczności; ci ostatni częściej wymieniają ludzi ze swej warstwy niż osoby wpływowe w dwu pozostałych kategoriach. Wydaje się więc, że chociaż stosunkowo niewielu ludzi - osoby najbardziej wpływowe — wywiera wpływ we wszystkich warstwach struktury wpływu, istnieje pewna wtórna tendencja polegająca na tym. że oprócz tego ludzie podlegają najsilniejszym wpływom ze strony osób zajmujących tę samą pozycję w owej strukturze. Jeśli wynik ten okaże się ogólnie prawdziwy, będzie to najistotniejszy fakt dotyczący funkcjonowania wpływu między ludźmi.
Ta uderzająca koncentracja wpływu nie powinna jednak odwracać naszej uwagi od ogólnego rozkładu tego wpływu, gdyż doprowadziłoby to do zgoła błędnych wniosków. Pomimo owej koncentracji wydaje się bowiem prawdopodobne, że więcej osobistych decyzji w społeczności podejmowanych jest w wyniku porady wielu ludzi zajmujących niskie pozycje w piramidzie wpływu aniżeli niewielkiej liczby osób znajdujących się u jej szczytu. Chociaż bowiem ludzie najbardziej wpływowi cieszą się wielkim wpływem indywidualnym, są oni zwykle tak nieliczni, że ich łączny udział w globalnej kwocie wpływu istniejącego w tej społeczności jest mniejszy. Odpowiednio, chociaż poszczególne jednostki wśród osób średniego wpływu i szeregowych członków społeczności wywierają stosunkowo niewielki wpływ, mogą one dysponować większym łącznym udziałem wpływu, ponieważ warstwy te obejmują ogromną część ludzi w tej społeczności1. Dane z Southtown wskazują, że chociaż górne 4% osób wpływowych zyskało wzmiankę w 40% wszystkich wypowiedzi, pozostaje niezbitym faktem, iż pozostałe 60% wymieniło ludzi zajmujących niższe pozycje w lokalnej strukturze wpływu. Bardzo podobne wyniki uzyskaliśmy i w naszym badaniu pilotażowym w Rovere. Stanowią one wystarczającą podstawę do sformułowania (choć oczywiście nie zweryfikowania) podstawowej tezy: niewielka liczba osób wpływowych na szczycie drabiny wpływu może mieć duże indywidualne kwantum wpływów, lecz globalna kwota wpływów' tej stosunkowo małej grupy może być mniejsza niż wpływ wywierany przez wielką liczbę ludzi znajdujących się na niższych szczeblach.
Masze badanie pilotażowe pozwala zatem na sformułowanie dwu podstawowych hipotez dotyczących struktury wpływu: 1) członkowie wszystkich warstw wpływu częściej podlegają wpływom osób o tej samej pozycji aniżeli członkowie warstw innych oraz 2) pomimo silnej koncentracji wpływów w rękach stosunkowo niewielkiej liczby osób, gros tego wpływu jest szeroko rozproszona wśród wielkiej liczby ludzi na niższych szczeblach tej struktury. Obie hipotezy czekają oczywiście na weryfikację.
Trzecia hipoteza, która zasługuje na dalsze badania, dotyczy wzorów przenikania wpływu w dół struktury. Dane z Rovere wskazują, że struktura ta stanowi „łańcuch wpływu”, którego ogniwami są ludzie w sąsiadujących ze sobą warstwach. Członkowie każdej warstwy wpływu częściej uznają za wpływowe osoby należące do warstw znajdujących się bezpośrednio nad ich własną warstwą, aniżeli czynią to ludzie z warstw jeszcze wyższych lub niższych. Spoglądając w górę ku sąsiadującej z nimi warstwie, szeregowi członkowie społeczności częściej wymieniają osoby średniego wpływu, niż czynią to ludzie najbardziej wpływowi; ludzie średniego wpływu częściej z kolei wymieniają osoby najbardziej wpływowe aniżeli szeregowych członków społeczności i tak dalej. Wskazuje to, iż pewne opinie i porady pochodzące od osób najbardziej wpływowych (albo ze środków masowego komunikowania) mogą być przekazywane w dół struktury. Inne opinie, powstałe na nieco niższych szczeblach, mogą być z kolei przekazywane przez sąsiadujące, jeszcze niższe warstwy. Nasze ograniczone dane dostarczają tu jedynie wskazówki. W prowadzonych na szeroką skalę badaniach obejmujących wiele warstw ludzi wpływowych, hipoteza dotycząca wzorów przekazywania wpływu mogłaby zostać poddana decydującemu testowi.
Rozważaliśmy dotąd owe wzory wyłącznie ze względu na pozycję osób wpływowych i podlegających wpływom w lokalnej strukturze wpływu. Pożyteczne byłoby oczywiście przeanalizowanie tych samych wzorów z punktu widzenia pozycji zajmowanych przez jednostki w innych systemach społecznych. Ogólny problem można sformułować w następujący sposób: w jakim zakresie i w jakich sytuacjach wpływ wywierany przez jednostkę na innych ludzi ograniczony jest w istocie do jej własnej grupy społecznej, warstwy czy kategorii (wieku, płci, klasy, prestiżu i tak daiej), kiedy zaś działa on przede wszystkim pomiędzy grupami, warstwami czy kategoriami społecznymi? Ponieważ zagadnienie to zostało już zarysowane na wstępie naszych
Podobne stwierdzenia można znaleźć w badaniach nad społecznym rozkładem geniuszu lub talentu (albo rozkładu siły nabywczej). Stwierdzono mianowicie wielokrotnie, że wyższe warstwy społeczne mają większy odsetek „geniuszy” czy „talentów”. Ponieważ jednak warstwy te są liczbowo niewielkie, ogromna liczba geniuszy i talentów pochodzi w rzeczywistości z niższych warstw społecznych. Z punktu widzenia społeczeństwa liczą się oczywiście liczby absolutne, nie zaś odsetki ludzi z określonych warstw społecznych.