LVIII , NIECHĘĆ DO POLITYKI ZYGMUNTA III
W podobną strunę uderzy Simonides, ostatni z „chędo-gich śpiewaków” polskiego Odrodzenia, w sielance IX, Kiermasz: ' '•••
Wszystko się pomyka Na dół; zginęli dawni dobrzy kantorowie,
A miasto nich leda kto muzykiem się zowie.
I pieśni marne jakueś, nastrzępione słówki Bez rzeczy, a w nich gańby tylko i przymówki.
(ww. 34—38)
Nie jest to wina jednak samych śpiewaków-poetów. Zmieniły się po prostu czasy i stosunki:
I to nie dziwią; jakie dzieje, takie pienie,
Bo na te rymopisy nie bywa baczenie,
Jedno u ludzi wielkich, którzy świetne sprawy Swoje chcą, aby wiecznej dostąpili sławy.
A gdy świat gnuśność albo nikczemność osiędzie,
Co ma śpiewać rymopis? Abo jakie będzie i Miał miejsce u tych, którzy radzi by zgasili • Słońce na niebie, a tym błędy swe pokryli?
(ww. 43—50)
Z potępieniem złych czasów, złych ludzi wiążą się cięte aluzje pod adresem dworu królewskiego, który nie dba o ludzi pióra, oraz polityki Zygmunta III, ocenionej juz ujemnie w Rytmie po pogrpTTiieąiu... W sielance IX - } (ww. 139—144) posłyszeć możemy‘wyraźne pogłosy stańo-A/ wiska politycznego zajętego w tym utworzę, Szymonowie, u zwolennik politycznej linii hetmana Zamoyskiego., z nieufnością i niechęcią odnosi się do pełnej wahań i niekonsekwencji polityki Zygmunta III, uwikłanego w wojnę sukcesyjną o tron szwedzki. Podrwiwa też-śobić z niepowodzeń dynastycznej polityki króla, pozbawionego dziedzicznego tronu w Szwecji przez własnego-stryja, Karoia Su-
POTĘPIENIE NIESPRAWIEDLIWOŚCI SPOŁECZNEJ
1LIX
’ 't
i
dermańskiego 19 (sielanka XVII, Pastuszy, ww. 125—128). Krytykuje jego nieudolność w polityce wewnętrznej, pro<r wadzącą do rokoszu oraz do konfederacji wojska nie opłft-1’ conego przez skarb królewski, wreszcie do panoszącej się prywaty i korupcji ludzi piastujących wysokie godności państwowe (sielanka XVII, ww. 129—132). r"“Obok dydaktyki i krytyki obyczajowej oraz politycznej sporo miejsca zajmuje w Sielankach potępienie niesprawiedliwości społecznej, ucisku i wyzysku biednych, słabszych przez bogatych i mocniejszych. W sielance XVII pasterze Symich i Soboń narzekają na ucisk oraz niesprawiedliwość dwory i „urzędników”, czyli sług dworskich (ekonomowie, gajowi). Na dwór wyrzeka pasterz Wonton w sielance XIV, Pomarlica'. .Ciężką pracę robotnic folwarcznych pod korbaczem ekonoma ukazuje wreszcie sielanka XVIII, Żeńcy, w której autor przedstawił sugestywny^ pełen dramatyzmu obraz niedoli, krzywdy ludzkiej.
Żeńcy SżymonoWica posiadają konstrukcję rodzajowego' obrazka z życia wiejskiego. Fakt, iż utwór przeznaczony został do zbiorku noszącego tytuł Sielanki, zadecydował o tym, iż-autor stara się zachować w nim w ogólnym zarysie pogodną, idylliczną tonacj<Qjednocześnie jednak nakreślony przez Simonidesa obraz pracy- żniwiarek daleki jest od ugładzonej, pozbawionej wyraźniejszych konfliktów społecznych typowej sytuacji sielankowej. Wyraziste, wolne od szerszego komentarza przedstawienie konfliktu między ekonomem i robotnicami folwarcznymi wprowadza do utworu dramatyczne napięcie. Choć wobec głównych aktorek utworu, Pietruchy i Oluchny, wszystko kończy się ostatecznie tylko strachem i rubasznym, groteskowym niecoi. żartem, to przecież inną żniwiarkę spotyka los
Por. A. Bruckner, Studia nad literaturą wieku XVU, cz. I, s. 39—40.