nych; nie ulega wątpliwości, że obrzędy te zaspoka-jają potrzeby emoc jonalno-estetyczne ludzi, szczególnie na wsi, gdzie mniej się nadarza okazji do przeżyć artystycznych 41.
Druga zasadnicza funkcja wierzeń religijnych — to funkcja intelektualna. Można w niej wyróżnić z kolei dwa aspekty: wyjaśniający i syntetyzujący. Aspekt wyjaśniający (eksplikacyjny) funkcji intelektualnej polega na tym, że wierzenia religijne usiłują wyjaśnić człowiekowi szereg problemów, z którymi styka się on w swoim życiu, czyli mówiąc inaczej — usiłują zastępować wiedzę naukową. Poważna część ludzi nie ma dość czasu bądź odpowiedniego przygotowania i sprawności w samodzielnym myśleniu, aby móc sobie wytłumaczyć wszystkie zjawiska otaczającego świata. Siła doktryny religijnej polega tu na podsuwaniu gotowych, wygodnych i utrwalonych wielowiekową tradycją schematów „wytłumaczeń”. Typowym przykładem jest tu duża rola pojęcia Boga w religiach, sprowadzająca do jednego mianownika wszystkie problemy, z którymi człowiek wierzący nie może się uporać42. Skąd się wziął świat i dlaczego jest taki właśnie? — bo go stworzył Bóg; skąd się wzięli ludzie, rośliny, zwierzęta? — stworzył je Bóg; dlaczego istnieje zło, wojny i różne wypadki losowe? — bo Bóg karze, doświadcza itp. Tak więc wierzenia religijne, w szczególności ich część kosmologiczna i antropologiczna, są pewną namiastką nauki, wygodnym światopoglądem
u Szereg ciekawych refleksji o atrakcyjności ślubów kościelnych znajdujemy w artykule I. Krzywickiej: Świecka liturgia, „Argumenty-, Warszawa IMS, nr 7.
o Na Integracyjna dla światopoglądu rola pojada Boga dość trafnie wskazuje znany francuski ftloeof I historyk katolicki — J. Ouiton, Pisząc: „Idea Boga Jesl Jedynym głębokim (I — Z. P.) wyjaśnieniem Istnienia porządku świata ujętego Jako całość" (Oakartam o brak kompetencji, „Tygodnik Powszechny", Kraków IMS, nr ŚS, z 3. X0<
dla ewangelicznych „ubogich duchem”, nie potrafiących stworzyć sobie właściwego obrazu rzeczywistości.
Trwałość doktryny religijne] nie polega jednak tylko na owym aspekcie wyjaśniającym funkcji intelektualnej religii; przecież postęp naukowej wiedzy
0 świecie wypiera coraz skuteczniej dawne mitologiczne wyjaśnianie rzeczywistości. Istotnym czynnikiem jest tu drugi aspekt — syntetyzująca, integracyjna rola wierzeń religijnych, która ujawnia nam się np. przy omawianej już roli pojęcia Boga jako zasady sprowadzającej wszystko do jednego mianownika. Chodzi o to, że religia nie tylko usiłuje wyjaśniać dotyczące człowieka zagadnienia rozwiązywane następnie przez naukę, ale Jest ponadto pewnym światopoglądem. Z budowaniem światopoglądów jest związana właśnie funkcja syntetyzująca. Człowiek bowiem nie tylko chce wiedzieć jak najwięcej o świecie, ale jeszcze chce rozporządzać wiedzą uporządkowaną, scaloną, zsyntetyzowaną. Skoro jednakże cokolwiek porządkujemy, to robimy to według pewnej zasady; musimy mieć zasadę porządkowania — klasyfikacji i integracji — zjawisk. To samo dzieje się z naszą wiedzą: rozproszone fakty wiedzy są właściwie dopiero „lamusem”. Istnieją przecież ludzie, którzy dużo wiedzą, ale nie potrafią tego przekazać innym, gdyż ich wiedza jest nieuporządkowana, niezintegrowana. Dopiero, gdy wiedza zostaje uporządkowana na podstawie zasad — wtedy mamy do czynienia ze światopoglądem.
Powstaje teraz kwestia, co ma być zasadą porządkującą wiedzę o świecie, czyli jaka ma być zasada integracji światopoglądu, zasada syntezy obrazu świata. Zasady te mogą być różne, np. tuka, jaką głosi nauka
1 materializm filozoficzny — jest to materialny charakter rzeczywistości. Matcrialność świata jest zasadą syntetyzującą, łączącą wszystkie zjawiska na świecie
73