42 Obrazowość a ikomczność literatur,
W każdym jednak razie można te teksty literackie, którym ikoniczność przypisujemy ze względu na tak zacieśnionymi-metyzm formalny, określić bliżej jako metaznaki fingujące zautonomizowane, obliczone na percypowanie także ich wartości immanentnych.
Zaznaczmy jednak, że wszystkie te określenia mają zastosowanie tylko do literatury fikcjonalnej, nie do literatury faktu. Reportaż jako całość nie udaje pełnowartościowego komunikatu o rzeczywistości, po prostu —jest nim. Umieszczone tu autentyczne wypowiedzi przytoczone nie są metaznakami folgującymi, lecz referencyjnymi metaznakami kopiującymi (np. ustne wypowiedzi nagrane w reportażu radiowym) lub dia-gramatycznymi (te same wypowiedzi przeniesione do reportażu drukowanego). Określenia te brzmią zapewne niezgrabnie i zawile — ale taka niestety bywa cena terminologicznej ścisłości w humanistyce.
i
Ingardenowskiej filozofii literatury jednym z pojęć centralnych są tzw. miejsca niedookreślenia (Unbe■ stimmtheitsstellen), istnienie ich bowiem stanowi o schematyczności dzieła literackiego i m.in. odróżnia je od jego konkretyzacji. W Das literarische Kunsłwerk termin ten pojawia się dopiero w §38, przy omawianiu warstwy przedmiotów przedstawionych. Według wyłożonej tu koncepcji — w porównaniu z przedmiotem realnym, który jest wszechstronnie (tzn. pod każdym możliwym dla niego względem) jednoznacznie określony — przedmiot przedstawiony w dziele literackim posiada nieskończoną ilość miejsc niedookreślenia. Wynika to stąd, że właściwości przedmiotów przedstawionych mają podstawę albo w pełnych zdaniach, a ilość ich musi być skończona (nie może więc oddać nieskończonej mnogości cech przedmiotu), albo też w wyrażeniach nominalnych, ale w tych przeważna część własności przedmiotu jest tylko implicite współdo-mniemana, nie będąc w swej jakości jednoznacznie ustalona; nadto zaś materialna treść nazwy wyrażonej explicite nie może przeważnie — ze względu na swą nieprzezwyciężalną ogólność — określić cechy w jej ostatecznej jednostkowości; wreszcie do nieokreśloności przedmiotów przedstawionych przyczynia się również wieloznaczność poszczególnych wyrażeń i zdań.
W rezultacie — pisze Ingarden — przedstawiony w zawartości swej — „realny” przedmiot nie jest w sensie ścisłym wszechstronnie, całkowicie jednoznacznie określonym indywiduum, stanowiącym pierwotną jedność, lecz tylko tworem schematycznym z różnego rodzaju miejscami niedookreślenia i o skończonej ilości przypisanych mu pozytywnie cech, jakkolwiek formaliter jest on intencjonalnie wyznaczony jako w pełni określone indywiduum