CCI2012052108

CCI2012052108



98 Anna Pilch

Zjawisko ekfrazy łączy niejako odmienności wynikające z róż nic budowania obrazu w dyskursie poetyckim i w „dyskursie" malarskim i dowodzi, że wspólny obszar - przestrzeń wizualno -werbalna - jest miejscem spotkania emocji, sensu i piękna dzie la sztuki i literatury.

Twórczość poetycka, ale nie tylko, bo i eseistyczna (myślę o zbiorach esejów W cudzym pięknie i Obronie żarliwości) Adama Zagajewskiego niejednokrotnie potwierdza z jednej strony potrzebę poetyckiego olśnienia (olśnienia doznawanego malarskim arcydziełem) oraz z drugiej strony potrzebę przełożenia tej emocji na poetycki dyskurs. Przyjemność (le plaisir - nawiązuję do książki Barthes’a Le plaisir du texte) obcowania z tekstem (obrazem, sztuką), przyjemność doświadczania form (perfekcyjnych, takich jak u Vermeera), którą Zagajewski stara się wyrazić w poezji, wskazuje na kolejny aspekt, kolejną możliwość prezentacji zagadnienia. Wiersze inspirowane malarstwem mogą zatem być interpretowane i pod kątem ich znaleźć się w „retorycznej” wartości, można się im również przyglądać w obszarze psychologii percepcji (zob. ilustrację nr 7 i 8).

Zatem: obraz i wiersz - wiersz i obraz można interpretować, eksponując coraz inne jego jakości. W płaszczyźnie psychologicznej, filozoficznej i retorycznej widoczne stają się podobieństwa i różnice iluzji wykreowanej środkami dyskursu i środkami obrazu.

Trzeba jednak wyraźnie podkreślić, że podział, którego tu dokonano, jest czysto umowny, bowiem nie da się wyodrębnić w sposób klarowny, czysty i precyzyjny stanowisk, które jasno wyrażałyby stanowiska w obrębie wydzielonych obszarów.

Myśli i poglądy M. Merleau-Ponty’ego, R. Barthes’a, M. Fou-caulta, ale także i J. F. Lyotarda, G. Deleuze’a i J. J. Lacana, filozofów nowoczesnych, których łączy krytycyzm i sceptycyzm co do możliwości „reprezentacji” sztuki i literatury, odejście i oderwanie się od korzeni fenomenologicznych rozwijanych w duchu Heideggera, psychologicznych - freudowskich i lingwistycznych - z ducha de Saussure’a, zmierzają w kierunku opozycji wobec dominacji języka nad obrazem i opowiadają się za przywróceniem widzeniu jego uniwersalności i filozoficznego uprawomoc-nienia. A ź drugiej strony, poglądy i stanowiska wymienionych tu filozofów nakładają się często na siebie, zazębiają się, nachodzą, tak że w sposób „czysty” nie da się wyodrębnić jasno sformułowanych, precyzyjnie i jednoznacznie określonych stanowisk.

Jedno wydaje się wspólne: mianowicie to, że obrazowi, widzeniu, wizualności, językowi, czy raczej mowie „widzenia” przysługuje „logos”, podobnie jak niegdyś wyłącznie językowi, zatem podkreślona i wyartykułowana zostaje szczególna współpraca języka i obrazu, szczególna współzależność, która „z jednej strony - „powiedziane” dyskursu czyni milczącą rzeczą do interpretacji i każe - z drugiej strony- przemówić temu, co w obrazie zmysłowe i milczące”9.

WSPÓŁCZEŚNI BADACZE PROBLEMATYKI KORESPONDENCJI SZTUK

O pograniczach i korespondencjach sztuk, o oświetlaniu się wzajemnym, o granicach malarstwa i poezji, o przenikaniu obrazów malarskich do obrazów poetyckich i na odwrót powiedziano przez wieki prawie wszystko. A jednak współcześni badacze sztuk tropią nadał w dziełach ekfrazy i intersemiotyczne przekłady, interferencje i oscylacje, wszelkie możliwe intertekstualne warianty wzajemnego oddziaływania tekstów względem siebie.

Potwierdzają to zarówno prace badaczy europejskich, jak i znaczący dorobek polskich autorów: H. Markiewicza, M. Głowińskiego^. Sławińskiego, R. Nycza, W. Boleckiego, S. Wysłouch, S. Balbusa, M.P. Markowskiego, A. Dziadka, J. Łukasiewicza. Natomiast punkt odniesienia do badania dzisiaj intersemiotycznych relacji, różnych wariantów ekfrazy, kierunków transformacji, jakie mają miejsce pomiędzy dziełami, tkwi w dorobku R. Barthes’a, M. Riffaterre’a, M. Foucaulta, M. Merleau-Ponty’ego, J.L. Nancy (zwłaszcza Au fond des images), M. Butora (Les mots dans la pein-łure), M.A. Caws (The Art of Interference), M. Schapiro (Les Mots et les Images. Semiotiąue du langage visuel), M. Davidsona (Ekphrasis a posmodernistyczne wiersze-obrazy), L. Louvela (L’Oeil du Texte. Texte et image dans la litterature de langue anglaise).

CJ I. Lorenc, Świadomość i obraz, Warszawa 2001, s. 147.


Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
CCI2012052108 98 Anna Pilch Zjawisko ekfrazy łączy niejako odmienności wynikające z n >/ nic bud
CCI2012052101 84 Anna Pilch lacje są podstawowym kierunkiem poszukiwań adekwatnycli metod i narzędz
CCI2012052103 88 Anna Pilch od stopnia jego kręgowego rozwoju, został absurdalnie podzieli > ny
CCI2012052104 90 Anna Pilch 90 Anna Pilch Lebenstein w następnej fazie swego malarstwa „ubierze” sz
CCI2012052106 94 Anna Pilch czy to, że uczestniczy w obrębie utrwalonej przez malarza rzeczywistośc
CCI2012052109 100 Anna Pilch Stan badań i znajomość omawianych tu kwestii wydaje się obecnie znaczn
CCI2012052102 86 Anna Pilch Stojący przed dziełem malarza poeta partycypuje w odbio rze obrazu w sp
CCI2012052105 92 Anna Pilch Gdy porówna się pierwsze obrazy z „Figur na osi” z pó/uh
CCI2012052107 96 Anna Pilch się bardzo pomocną w tej przestrzeni filozofią, którą słom min wał Maur
CCI2012052109 100 Anna Pilch 100 Anna Pilch Stan badań i znajomość omawianych tu kwestii wydaje się
CCI2012052101 84 Anna Pilch lacje są podstawowym kierunkiem poszukiwań adekwatnych metod i narzędzi
CCI2012052102 86 Anna Pilch Stojący przed dziełem malarza poeta partycypuje w odbio rze obrazu w sp
CCI2012052103 88 Anna Pilch 88 Anna Pilch > i ! I i ! od stopnia jego kręgowego rozwoju, został
CCI2012052105 92 Anna Pilch Gdy porówna się pierwsze obrazy z „Figur na osi” z pó/nle
CCI2012052107 96 Anna Pilch się bardzo pomocną w tej przestrzeni filozofią, którą sini iiml. wał Ma
CCI2012050416 92 WYSPIAŃSKI W LABIRYNCIE TEATRU aktów i ich tematy są analogiczne. Akt pierwszy - b

więcej podobnych podstron