73706 Werbalna7

73706 Werbalna7



Hcnsw-

W tym punkcie me zgadzam się z wywodami autom - sądzę, iż dopiero po-wstanie UO zadecydowało o kierunku owej rewolucji kulturowej Będę do tej sprawy wielokrotnie wracać.

Psycholingwiści, zainteresowani funkcją komunikacyjną języka w aspekcie pragmatycznym, któr/y na ogól mc wchodzą w jej biologiczne uwarunkowania, analizują warunki sprzyjające rozwojowi kompetencji komunikacyjnej, czyli -jak to określ Dell Hymcs (1972) - umiejętności posługiwania się językiem od-powiedniodo kontekstu sytuacyjnego i do innych uczestników interakcji komunikacyjnej. Analizy obejmują więc intencjonalne aspekty tej kompetencji (choć często bez powoływania się na pojęcie „teoria umysłu") takie, jak sposób komunikowania swej intencji pracz nadawcę, jak odbiorca ją rozumie i jak na nią reaguje. W związku z tym postulowane są warunki skutecznej komunikacji w postaci różnych maksym (np. maksymy Gricc’a, por. rozdział 10.) oraz bada się sytuacje gwałcące owe maksymy, np. kłamstwo. W analizie tych ostatnich zachowań pomocne są różne dodatkowe wskazówki poząjęzykowe - dlatego w badaniach kompetencji komunikacyjnej kładzie się też nacisk na komunikowanie się niewerbalne (por. rozdział 14.). W tym też sensie uznałam, iż zarówno funkcja ewokująca reakcje odbiorcy w schemacie Bflhlera (czy inne jej odpowiedniki), jak i funkcja ekspiesywna nadawcy należą do szeroko rozumianej funkcji komunikacyjnej języka.

2c względu na coraz bardziej skomplikowane formy, jakie przybiera korami-km:ja za ponrocąjęzyka-to jest wyłamiyącc sicz niej rozmaite formy dyskursu -poznanie prawidłowości nimi rządzącydi staje sic wyspecjalizowaną domeną różnych nauk, które wypracowują swoje metody analizy dyskursu (por. rozdział i 1.).

Jest rzeczą oczywistą, że d psycholingwiści, którzy przyjmują meotalistycz-dc. kognitywistycznc czy gencratywistycznc podejście, będą się raczej koncentrować na kompetencji językowej w formie UG, natomiast ci, którzy określają swoje stanowisko jako pragmatyczne, będą skupiać się na możliwościach komunikacyjnych w funkcjonowaniu językowym ludzi dorosłych czy w przyswajaniu języka pracz małe dziecko. Dla pierwszych jednostką analizy jest zdanie, dla drugich wypowiedź i cały dyskurs Dla pierwszych tym, co określa Homo sapiens, jest gramatyka, dla drugich - zdolność przyjęcia perspektywy innych ludzi Stanowisko przyjęte w tej książce akcentuje wagę obu tych specyficznych dla języki. biologicznie uwarunkowanych funkcji.

3.4 RELACJE MIĘDZY KOMPETENCJĄ JĘZYKOWĄ A KOMPETENCJĄ KOMUNIKACYJNĄ

Kompetencji językowi jest niewątpliwie dobrze utrwalonym w psycholing-wistyce pojęciem, prawic od początku funkcjonującym w tej dyscyplinie i w różnych jej działach. Pojęcie kompetencji komunikacyjnej pojawia trię później (lata 70. ub. wieku). Kompetencja językowa od początku ma też konotacje z wewnętrznym wrodzonym mechanizmem pozwalającym na jej rozwój. Kompetencja komu-

nikocyjna (cvy pragmatyczna, jak ostatnio bywa nazywana) ttuch konotacji aa miała wcale. Zakładami. iz jca* ona czystym przejawem Icultory, w krócej wypadki nam żyć, loannano wicia jej pnsjawów na Tałwa .mic laewctbaloc łc/y racarj meię/ykowc. gdyt mcwąpliwie obejmuje ona także osoby powugujsŁc trę \r./■

Icscm migowym). A takiego założenia plymc ważna konsekwencja. Jeśli coś jca przejawem kultury, to od tej kultury będzie zależne, a różnić uą będzie od wrych kultur. No lemat tych różnic mamy bardzo bogatą i dobrze udokumentowaną lale* ramię. No lemat różnic mśędzyjęzyknwych też naptaano wicie, a tramo lo chyba nikt ma twierdzi, żc uniwersał i a językowe nic istnieją. Padają leż, oczywiście, uwagi o untwcnaliach kulturowych. Chciałabym jednak pójść innym tropem

Ten trop prowadzi mnie do często stosowanej charakterystyki kompetencji językowej jako wiedzy utajonej (tacit knowU Nie jest to jedyna forma wie* dzy, gdyż mamy też do czynienia w odniesieniu do języka z wiedzą jawną, zwaną często wiedzą metajęzykową. Otóż kompetencja językowa jest w tym tenrtr utajona, iża jej cechach wnioskujemy na podstawie zachow ań językowych < werbalnych lub znaków manualnych) poszczególnych osób - małych dzieci łub dorosłych. Na ogół nic umieją nam one powiedzieć, dlaczego użyte przez nich zdanie jest np. poprawne gramatycznie. Z czasem, ale dotyczy to już osób poddanych specjalnej edukacji, potrafią część takich gramatycznych reguł podać, co stanowi o zasobach ich wiedzy metajęzykowej (czyli jawnej wiedzy o języku). Poprawne zdania w określonym języku wytwarzają automatycznie, a także oceniają poprawność zdań słyszanych na podstawie, jak to się zwykle akr eśla, intuicji, ale tych automatycznie realizowanych procedur nie są świadome.

W badaniach nad pamięcią te same określenia stosuje się do pamięci. Od los wyróżnia się pamięć proceduralną i pamięć deklaratywną. Ta pierwsza odnosi się do procedur czy toż różnych programów, schematów zachowań, jak chodzenie, prowadzenie samochodu, i do wszelkich innych zautomatyzowanych czynności, przy czym takie czynności mogą być zarówno wynikiem początkowo Świadomego uczenia się, jak pro wadzenie samochodu, lub naturalnego ćwiczenia danej funkcji w kontakcie ze środowiskiem, jak chodzenie i właśnie jak mówienie. Ta druga, czyli pamięć deklaratywna, jest nabywana poprzez świadome uczenie się oraz wykorzystywana następnie dzięki świadomości, choć czasem są trudności z dostępem do niej. Jest to tzw. pamięć semantyczna obejmująca całą naszą wiedzę encyklopedyczną oraz pamięć epizodyczna w dużej mierze o charakterze autobiograficznym. Tradycyjne metody badania pamięci, rozpoznawanie i przypominanie sobie, odnoszą się wyłącznie do pamięci deklaratywnej. Pamięć proceduralną bada się metodami pośrednimi, jak np. torowanie (Jagodzińska, w druku) Okazuje się, że nie ma między obu tymi rodzajami pamięci żadnej korelacji Pamięć proceduralna nic koreluje też z ilorazem inteligencji, a deklaratywna - tak. W jednym z pierwszych badań nad tymi różnicami (Warrington i Wciskrantz. 1970) okazało się. że osoby cierpiące na amnezję (zaburzenie pamięci deklaratywne 11, któro badane metodą testów bezpośrednich (rozpoznawania i odtwarzania) nie mogły sobie niczego przypomnieć, potrafiły odtworzyć różne szczegóły swego 33


Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
DSC00451 (2) Rozdział 3 W tym punkcie nic zgadzam się z wywodami autora - sądzę, iż dopiero powstani
Czy zrozumiesz kiedys Czy zrozumiesz kiedyś Me zgadzam się z tym, co mówisz, ale uczynię wszystko, b
organomadministracji państwowej, w tym Władzom imigracyjnym. Zgadzając się na treść Umowy, Użytkowni
FizykaII90901 903 tecznie nieruchome stanowisko. Odczytując liczbę, przy tym punkcie stojącą, zna s
Converted010014 czas lotu ułożony jest poziomo z lekkim wygięciem. Ręce układa się z góry na całe d
Rzut dyskiem0013 miotaczowi równowagę, a tym samym l swobodę mchu. Głowy me pochyli się ani do prawe
page0293 — 293 — wspieraliśmy finansowo ich usiłowania w tym kierunku. Zgadzaliśmy się na to chętnie
scandjvutmp12d01 261 rasy co do umysłowych zdolności; w tym względzie zgadzają się oni z przywiedzi
wymienione w tym punkcie istnieją przed wszczęciem postępowania. Zdarza się, że umorzenie obowiązku
skanuj0009 (52) Nic wszyscy zgadzają się z tym, że respekt dla autonomii jest podstawową zasadą mora
1. PROJEKTOWANIE I ORGANIZACJA BADANIA W TYM PUNKCIE USTALA SIĘ: •    CEL BADANIA- ce
Systemy charakteryzują się tym, że me wymagają ramp, schodów ani dróg komunikacyjnych, przez co zwię

więcej podobnych podstron