252 Część IV
tac. W ten sposób stwierdzony gdzieś hiperyzm B > A może być pośrednim dowodem na to, że na tym terytorium, gdzie dziś panuje system A, panował kiedyś system B.
Mapa 387 (Proboszcz...) informuje, że w pasie wschodnim od Radziu-szek suw. i okolic Wilna na północy po Żuki (32 km na pd.-wschód od Białej Podlaskiej) wyraz proboszcz występuje aż w 8 punktach jako proborszcz (pro-borsc). Można przypuszczać, że jest to typowy hiperyzm na tle ucieczki od uproszczonej grupy spółgłoskowej w wygłosie typu -rszcz > -szcz, a więc np. barszcz (borsc) >ba$zcz (basc). Taka wymowa jest w gwarach oczywiście znana, jednak na mapach MAGP kontynuanty grupy -rszcz nie były przedstawione. Pouczająca pod tym względem jest tu jednak mapa 404 (G a r ś ć), na której przybliżonego kształtu pas wschodni ma formę garść, natomiast zaraz na zachód od tego pasa występują formy typu gaść (gaszć itd.); zresztą jest to wymowa w polskich gwarach panująca. Podobnie realizowany wygłos rść', bodaj jak nigdzie w Polsce, ma w pasie wschodnim wyraz sierść (szerść itd.) -zob. mapę 405. Czy z geografii formy proborszcz można by wnosić, żc był to teren zajęty kiedyś przez formy typugdść, $ie$ć, teżbaszcz itd. Sugestia taka się narzuca, choć pewną powściągliwość wc wnioskach trzeba zachować. Jednak jak inaczej można by formy typu proborszcz interpretować?
Na zjawisko o podobnym charakterze, a więc prawdopodobnie na hipery-zację, wskazują również formy typu pierść(i) 'piersi', notowane z, dwóch dokładnie takich samych punktów, w jakich była notowana forma proborszcz (punkty 89 - Radziuszki suw. i 99 - okolice Wilna), oraz z jednego dodatkowego (punkt 100 - okolice Wiłkomierza). Formy typu picrści zanotował ko-men tarz. do mapy 588 (Podwojone spółgłoski szczelinowe i i c h kont y n u a n t y), gdzie objaśniono je jako formy, które „nieznacznie poszerzają obszar podwajania (i ewentualnej dysymilacji powstałej w ten sposób grupy spółgłoskowej) spółgłosek szczelinowych" (zob. t. XII, cz. 2, s. 145).
I jeszcze jeden przykład, na indywidualny już chyba, hiperyzm. Syntetyczna mapa 589 (Kon ty nu anty stp. grup spółgłoskowych śrz, źrz) pokazuje szczególną koncentrację wymowy typu srzoda, zrzódło, przezrzadio na granicy między północnym Śląskiem, północną Małopolską, Ziemią Wieluńską i Ziemią Sieradzką. Ze szczegółowych map (Ś r o d a - mapa 39, Źródło- mapa 41, P r z c j r z a d ło... - mapa 48, Zajrzeć - mapa 49) widać, że jest to jednocześnie teren pograniczny między typem źródło (od północnego wschodu) a typem źródło (od południowego zachodu). I właśnie na tym terenie (w 2 punktach między Olesnem a Radomskiem) zanotowano formę obrzączka 'obręcz w beczce' (zob. mapa 114) wobec formy obrączka (itp.) na pozostałym obszarze. Formę obrzączka należy traktować jako hiperyzm, choć jego interpretacja może być dość kłopotliwa. I liperyzm obrzączka wskazywałby na to, żc grupa zrz- jest na tym terenie wtórna, że wchodzi na teren pierwotnie zajmowany przez grupęźr-. Czy taka interpretacja może być poprawna, skoro skądinąd wiadomo, że właśnie grupa źr-, mająca za sobą rn.in. poparcie języka literackiego, jest grupą ekspansywną? Sytuacja może tu być jednak inna. Forma obrzączka może być po prostu indywidualnym hiperyzmem informatora, który naciskany przez eksploratora o formy gwarowe, przy gwarowej nazwie ''obręczy na beczce' wyraźnie przedobrzył. Jednak czy takie przedobrzenie mogło wystąpić aż w dwu sąsiadujących ze sobą punktach?
Jasne jest, i w swoich uwagach opartych na mapach MAGP próbowałem to pokazać, żc problematyka Atlasu wychodzi poza to, CO jest sygnalizowane przez tytuły 601 map i komentarze do nich. Jednak te mapy pomagają nam przede wszystkim w formułowaniu kolejnych pytań wobec dialektologii, natomiast niełatwo wyczytać z nich bezpośrednie odpowiedzi. Tych odpowiedzi trzeba szukać w dalszych badaniach dialektologicznych. Miejmy nadzieję, że jeszcze przez szereg najbliższych lat uzyskiwanie takich odpowiedzi będzie możliwe.
1983