modernistyczna kultura, choć wypełniona znakami i symbolami, w odróżnieniu od całej tradycji, przyjmuje dowolność i krcalywnoćś jednostek w ich stanowieniu oraz interpretowaniu. Znak nic wyraża tu żadnej obiektywnej treści. Jest on pusty lub otwarty, czyli znaczy tylko tyle, ile ktoś w nim dostrzega. W konsekwencji'przyjmuj*' sic;, że ludzkie wytwory mają charakter dzieła otwartego-1^ 1. 2. Odrzucenie sensu
Zakwestionowanie kompetencji rozumu w odkrywaniu prawdy prowadzi do sytuacji, w której nie uznaje się możliwości odkrycia__obick-lywnego sensu. Ccnna__stajc się różnorodność:—ntlTraligrn^ doraźna satysfakcja. Absolutyzujestę-idcut^iolcranćjTr^U podstaw takiego nastawienia znajduje się typowe dla postmodernizmu przekonanie o przygodności i epizodyczności zatomizowanych elementów rzeczywistości. Nic “dostrzega się w nich lmmanentncgo sensu ani trwałych' wartości, a jedynie subiektywnie nadawane. Jednak przypisywanie sensów i wartości poszczególnym fragmentom rzeczywistości nie jest dziełem autonomicznym postmodernistycznego człowieka. On tylko przyjmuje jako swoje poglądy dyskretnie przekazane mu przez ekspertów i menedżerów, najczęściej w formie obrazów tematycznie ze sobą nic powiązanych.
W gąszczu sensów głoszonych przez różne ośrodki indoktrynacji i w sytuacji, gdy nie ma już jednoznacznych kryteriów weryfikacji ich prawdziwości, człowiekowi pozostaje poszukiwanie sensu na własną rękęlł. OdrzuccnitTpOtrzeby-przyjęcIa^śensu posiadającego charakter intcrsubieklywiVcj prawdy w założeniu miało człowieka wyzwalać, w rzeczywistości jest dla niego zniewoleniem. Zostaje bowiem skazany na lęk przed ryzykiem zbłądzenia12. W stanach zaś lękowych wywołanych poczuciem niepewności człowiek rozpaczliwie zaczyna szukać solidnego oparcia i gotów jest przyjąć za absolutną prawdę każdą ideę, która zostanie mu zręcznie podsunięta. Potrzeba znalezienia poczucia pewności jest jedną z ważniejszych przyczyn, dla których współczesny człowiek, skazany na indywidualne poszukiwanie sensu, łatwo daje posłuch nawet teoriom propagowanym przez fanatyczne sekty13.
JO Teoria dzieła otwartego rozwijana przede wszystkim przez Umberto Eco odnosi się głównie do utworów literackich. Jest ona jednak przenoszona na grunt filozofii i kultury masowej.
u Por. J. A. Łata, Lęk przed pustką i bezsensem, „Communio” 14 (1994) nr 6, s. 42.
l* Por. tamże, s. 43.
13 Por. S. Cieniawa, Jedność filozofii i rclioH — loarunkicm naszej pomyślności, w: Filozojia w dobie przemian, Poznań 1994, s. 140 n.
1.3. Anlyuniwcrsalność
Odrzucenie tezy o uniwersalności rozumu przekreśla długą tradycją filozoficzną Zachodu poszukiwania zasad jedności. Filozofowie postmodernistyczni, negując możliwość odnalezienia jedności, stawiają sobie za cel całkowite wyrugowanie z człowieka wszelkich aspiracji do jej poszukiwania." W-aspiracjach' tych bowiem dostrzegają jedno ze źródeł współczesnego kryzysu społecznego łł. Stąd też wiodący teoretyk postmodernizmu, J.-F. Lyotard, stawia postmodernistycznej filozofii potrójne zadanie. Pierwszym z nićll~byłoby~Trzasaumeme odrzucenia obsesji, jędności przez wykazanie, że może być ona osiągnięta tylko na drodze represji i w totalitarnych strukturach. JJ£ugimTwy" eksponowanie struktur efektywnego pluralizmu: ukazanie, że uwolnienie się od idei jedności-jest równoznaezite z~wyzwuleńicm od panowania i przymusu, wskazanie na wartość różnorodności we wszystkich dziedzinach życia, także w zakresie światopoglądowym. Trzecim zaś zadaniem byłoby wyjaśnienie wewnętrznych problemów w koncepcji radykalnego pluralizmu. Różnorodność bowiem rodzi konflikty. Postmodernistyczna filozofia, zdaniem Lyotarda, musi ukazać, w jaki sposób można je sprawiedliwie rozwiązywać 15.
Z zanegowania kompetencji rozumu wynikają daleko idące konsekwencje dla rozumienia nauki i jej zadań. Postmodernizm nie ma najmniejszego zrozumienia dla nowożytnej koncepcji nauki z jej nastawieniem do tworzenia ogólnie ważnych teorii budowanych na przekonaniu o obiektywności racjonalnych dociekań ,e. Wiedza (także naukowa), zdaniem Lyotarda, zmieniła swój status. Przestała pełnić funkcję ksztahgnin duchnT^SIała sirtfiformacjąTktora nie tyle przekazuje treści poznane i zafiksowano, ile wskazuje na nieznane. Postmodernistyczna wiedza ukierunkowana jest na to, co nierozstrzygalne, na granice dokładności, na konflikty z niedoskonałymi informacjami, na katastrofy i paradoksy. Odpowiada jej teoria wiedzy nieciągłej, katastroficznej, paradoksalnej. Zmianie ulega również rozumienie kon-sensu w wiedzy praktycznej. Nie jest nim cel dyskusji, a jedynie uzgodnienie samego stanu zagadnienia 17.
Upowszechnianie nieciągłości i paradoksalności posiada konsekwencje kulturowe. Następstwem totalnego zanegowania zasad jedności i gromadzenia informacji o tym, co nieznane, nierozstrzygalne, konfliktowe i katastroficzne jest tendencja do fragmentaryzowania rzeczywistości. Realnie istniejący świat jawi się jako zbiór chaotycznie nagromadzonych elementów, pozbawionych korzeni i fundamentu18.
Następnym aspektem postmodernistycznego zakwestionowania kom-
H Por. W. Wclsch, dz. cyt., s. 53. is Por. tamże, s. 36.
i* Por. W. J. Burszta, K. Piątkowski, dz. cyt., s. 37.
17 Por. W. Wclsch, dz. cyt., s. 34.
18 Por. S. Morawski, W mrokach postmodernizmu..., s. 33.
13