XCVI MUZEUM J. CZECHOWICZA W LUBLINIE
9 września 1968 r. zgromadziło poważną część rękopisów i maszynopisów poety, listy, fotografie, pewną część księgozbioru Czechowicza. Placówka ta zbiera i zabezpiecza także spuściznę literacką pisarzy związanych z Czechowiczem 1,
W 1969 r. stanął w Lublinie pomnik Józefa Czechowicza, ale i to nie ostatni przejaw pietyzmu miasta rodzinnego wobec swego poety. Od paru lat odbywają się tu coroczne turnieje literackie „O laur Józefa Czechowicza”. W ten sposób autor nuty człowieczej nadal patronuje wstępującym pokoleniom poetyckim. Przed kilkunastu laty poeta współczesny pisał o Czechowiczu: „Nie spełniły się przepowiednie. Sława nie zalała ciemnym złotem jego grobu”2. Dziś widać z całą jasnością, że racja znajduje się po stronie Czechowicza. I nic nie wskazuje, by miało być inaczej.
Wydania Czechowicza. Twórczość Czechowicza nie doczekała się za życia poety — jakże krótkiego! — całościowego zebrania, choć wiadomo, że poeta miał takie zamysły. Toteż po wojnie, wobec niskich nakładów przedwojennych tomików Czechowicza, poezja jego była prawie niedostępna.
Pierwszą próbę zetknięcia powojennego czytelnika z twórczością poety stanowiła inicjatywa Kazimierza Andrzeja Jaworskiego, który w dziesięciolecie śmierci Czechowicza wydał specjalny numer « Kameny », będący w całości wyborem wierszy Czechowicza3. Ograniczony nakład i mały zasięg miesięcznika nie pozwoliły jednak na całkowite spełnienie intencji redaktora.
Lata 1949—1954 stanowią najgorszy czas dla poezji Czechowicza. Przez kilka lat nie pisze się o niej wcale, nie drukuje jej. Na tym tle wydanie przez Seweryna Pollaka i Jana Śpiewaka Wierszy wybranych Czechowicza stało się wydarzeniem dużej miary. W rzeczywistości były to wiersze zebrane, choć kilka utworów nic mogło wejść do tomu, bez winy wydawców. Starali się oni dać wszystko, co zachowało się — drukowanego i nie — po Czechowiczu, w tym także bruliony, wiersze dla dzieci i liczne tłumaczenia. Była to praca niewątpliwie pionierska i w ówczesnych warunkach trudna do przeprowadzenia. Sam fakt ukazania się łomu Czechowicza stanowił osiągnięcie nie lada. Ale wydanie to ma wiele niedostatków', wśród których wymienić trzeba samowolną zmianę konwencji ortograficznych w juweniliach i w przedrukach z czasopism. Podano je — wbrew autografom i pierwodrukom •— w zapisie Czechowiczowskim. Na niektóre z błędów tego wydania zwrócono wówczas uwagę 4.
Prawdziwy przełom w upowszechnieniu twórczości Czechowicza dokonał się z chwilą podjęcia przez Lubelską Spółdzielnię Wydaw-uiczą, przekształconą następnie w Wydawmictwo Lubelskie, decyzji opublikowania książkowego całego pisarskiego dorobku poety. Wydrukowano najpierw w wysokich nakładach wiersze dla dzieci, a następnie -—• z podobiznami autografów — Poemat o mieście Lublinie i Fraszki. Wydanie zbiorowe miało objąć twórczość poetycką Czechowicza, prozę, utwory dramatyczne, publicystykę, krytykę literacką oraz listy. Wobec braku inwentaryzacji bibliograficznej i trudności w dotarciu do wszystkich źródeł realizacja tego wydania uległa zbytniemu opóźnieniu.
Pierwszy tom wydania zbiorowego stanowią Wiersze, które przez długi czas zachowują swoją pozycję jako najpełniejszego zbioru spuścizny poetyckiej Czechowicza. Autorzy tej edycji uniknęli wielu błędów wydania z 1955 r., ale przecież daleka jest ona nie tylko od doskonałości, ale nawet nie spełnia poprawmości wydaw-niczego opracowania 5.
J. W. Zięba, Muzeum Czechowicza, «Źycie Literackie* 1968, nr 42.
Z. Herbert, Uwagi o poezji Józefa Czechowicza, «Twór-czość» 1955, nr 9, s. 135.
«Kamena» 1949, nr 3/4.
J. Nagrabiecki, Błędy w wierszach Czechowicza, «Życie Literackie» 1956, nr 44; T. Kłak, Uwagi do Czechowicza, «Ruch Literacki)) 1962, z. 4, s. 185—188.
Por. recenzję T. Kłaka, «Pamiętnik Literacki)) 1966, z. 2, s. 636—645.
7 — B.N., S. 1/199 (J. Czechowicz: Wybór poezji)