LXVI REGIONALIZMY I NEOLOGIZMY
r.KaraHprysty^n^ cechą osobliwości skłflHninwych-.-J w Zemście jest fakt, że pewna część czasowników ma do=—_ pełnienie w innym jprzypadku, niż to się ustaliło obecnie. Ą Np " czasowniki: czekaj.udzielić i zapomnieć występują z giermkiem zajn* z dopełniaczem czy narzędnikiem (np. „ktoś 7, prośbą tu ją czeka” zam. na nią; „Tę listownie mu udzielę”, zam. tej,..; „Zapomniawszy przeszłe szkody” zam. o przeszłych szkodach). Biernik występuje w Zemście czasami również po czasownikach zaprzeczonych: „nie winna zwiększać dary” zam. darów; „długi [...] nie płacili” zam. długów. W jednym wypadku występuje również łączenie słowa zostać z narzędnikiem („bójka zostaje zakrytą” zam. zakryta). Sporadycznie pojawia się słowo „nie” w znaczeniu nie jest, nie ma (nie uroku zam. bez uroku).
^Regionalizmy i neologizmy w jeżyku ,, Zemst y”^WLZemr ście; nie spotykamy sie prawie z archaizmami i tylko sporadycznie jawi się jakieś słnwo7r7wałfr™izyszezem, sztuka zam. stuka) użyte w formie wcześniejszej niż .obowiązująca we współczesnej polszczyźnie kulturalnej czasów Fredry/
od norm ówczesnego języka literacldegoT^anianowicie z re-gionaHamAmi- W komedii pojawiają się następujące formy, używane prawie wyłącznie na terenie Małopolski, i to w, języku potocznym: jendyk zam. indyk; miesce zam. miejsce, świędzą zam. swędzą, parszchając zam. parskając, a czej zam. a nuż. Warto ponadto zauważyć, że pisarz wyjątkowo wiernie transkrybuje tekst przytoczonej za Wacławem Zaleskim piosenki szlacheckiej, śpiewanej przez Papkina, gdzie występują takie formy regionalne, jak srebrny zam. srebrny czy szepcze, chłepcze, zam. szepce, chłepce.
Wprowadzenie regionalizmów, a także wyrazów znanych —ówczesnej polszczyźnie kulturalnej, ale rzadko używanych, jak wschody zam. schody, zoczywszy zam.-zobaczywszy;
przedam zam. sprzedam, nadaje językowi charakterystyczny koloryt i wzbogaca go przez kontrast z pozostałymi wyrazami tworzonymi zgodnie z obowiązującymi normami. Nie wydaje się jednak, że jest to ze strony Fredry zabieg świadomy. Po prostu jego bohaterowie używają tego samego języka, którym mówi on sam. Ze śladami świadomej działalności słowotwórczej spotykamy się jednak w Zemście na innym polu, wtedy gdy na bazie potocznego języka pisarz tworzy takie nowotwory, jak skarbne serce, zgrozokrwawy zapał czy wgłąbsz sceny.
Jędrność języka „Zemsty” i charakterystyczne struktury frazeologiczne. Wyjątkową inwencję wykazuje Fredro w doborze wyrazów pod kątem określonych potrzeb dramatycznych. rJęzyk^_Zem^ metafory czy_
t porównania, jest maksymalnie zbliżony do toku inowy~pó-Ł tocznej. _Stąd—mnóstwo w~ utwerze-wyrażeń^OLdd_ąiąęych ^rytm języka potocznego, a jednocześnie atan_,ęmocjjQnalny. rozmówcy. Mamy na-myśłi takie uar-tykuły. lak; tfy» h^tiu, nffrfte, mnij mm Ponadto w języku Zemsty roi sję od prze-_ _ kleństw. po kilkanaście razy powtarza się słowo_ęząrt,: po kilka słowo gaęLpzy do kaduka, Rejent używa powiedzonka; ^grdeńko, Cześnik — mocium panie. Określone efekty artystyczne osiąga pisarz przez odpowiednie zgrupowanie wyrażeń. I tak na przykład w określeniu: bałamutnie, afek-towe świegotanie — odpowiednio dobrane wyrażenia podkreślają nie tylko znaczenie opisywanej czynności, lecz wywołują w czytelniku odpowiednie wrażenia słuchowo-emo-cjonalne. W izagęszczenie pewnego_rodzaju—czasowników wywołuje wrażenie- ruchu
(„Biegnie, pędzi, zgania, bije”). W jednym wypadku nie zawaha się pisarz nawet przed dosłownym przytoczeniem całej frazy-poehedzącej z języka potocznego („Sto tysięcy,-# Kto da więcej”). %
Powszechnie używanym środkiem artystycznym, służą-