dao przypomina potoczny monolog zakochanej, niepewnej ra-;emnoścL Świadczą o tym powtórzenia, paralelny układ strof.
W Barwach podobne treści liryczne są wyrażone inaczej. W utworze istnieje tylko „ja” liryczne. Wyznanie me ma określonego adresata, istnieje samodzielnie. Podmiot jest jednocześnie i nadawcą, i odbiorcą wypowiedzi. Sytuacja liryczna jest mniej określona, tworzą ją barwy. Porównanie żywej, wesołej gamy kolorów grających w przyrodzie z „jednostajną bielą” własnego wnętrza powoduje swoiste napięcie liryczne, umożliwiające wyznanie tęsknoty za pełnią barw, pełnią życia. Odczytujemy to wyznanie nie tylko z obrazu poetyckiego, widoczne jest także w wersyfikacji. Spokojny tok trzynastozgłoskowca zostaje poddany od piątego wersu regularności sylabotonicznej (jamb), a uzyskana tym sposobem monotonia rytmu podkreśla ową cichą jednostaj-ność, z której bohaterka pragnie się wyzwolić. Odmienna niż w poprzednim wierszu sytuacja liryczna wpływa na kształt wypowiedzi, która ma w Barwach charakter bardziej ogólny, mniej konkretny.
Obydwa wiersze realizują sytuację wyznania. Obie wypowiedzi mają charakter monologu. W centrum wyznania znajduje się tylko jedna osoba — „ja” liryczne. Osoba adresata — „ty” liryczne — istnieje w wierszu Pawlikowskiej, jak w każdym innym podobnie skonstruowanym utworze, tylko jako wyznacznik sytuacji. Cała wypowiedź odnosi się wyłącznie do podmiotu, choć na pozór poszczególne zdania stawiają w polu widzenia postać adresata: „Wciąż rozmyślasz uparcie i skrycie”; zdanie to interesuje nas w wierszu nie ze względu na przedmiot wypowiedzi, ale na podmiot Odczytujemy z niego niepokój osoby mówiącej, niepewność uczuć lub raczej przekonanie o przemijaniu miłości: „Sam mówiłeś przeszłego roku...”. Wszystko to wynika ze zdań charakteryzujących „ty” liryczne. Wyznanie odnosi się zawsze do podmiotu, nawet wtedy, kiedy skierowane jest do określonej osoby i wokół niej opleciona jest wypowiedź.
W sytuacji wyznania podmiot liryczny mówi zawsze o tym, co w momencie wypowiedzenia jest dla niego aktualne. W wierszu .Miłość aktualność przeżyć podmiotu jest wyrazista dzięki sytuacji lirycznej: w momencie obserwacji ukochanego konkretyzuje się niepokój, niepewność „ja”. Jednakże ów niepokój
powstaje na tle przeżyć minionych: jSam mówiłeś przeszłego roku--". To zderzenie czasu przeszłego z chwilą obecną rodzi swoiste napięcie liryczne, czas przeszły jest jednak podporządkowany przeżyciom aktualnym, potęguje doznania podmiotu.
O czasowej współbieźności przeżywania „ja” lirycznego z wypowiadaniem monologu świadczy liryka wspomnień. W wierszu Tuwima Przy okrągłym stole (patrz s. 157—8) wyraźnie rysują się dwie perspektywy czasowe: aktualnej sytuacji wyznania, które dokonuje się w obecności „jedynej” (pierwsza i ostatnia zwrotka), i przeszłości, w której odbywała się rozmowa „smutnie nieskończona”. Wszystkie czasowniki związane z minionym przeżyciem mają formę czasu teraźniejszego: „siedzimy martwo”, „spływa do warg kropelka słona”, „nic nie odpowiadasz”, „jesz [...) winogrona”, „śpiewam spojrzeniem”, „serce pęka”, „mnie żegnasz**, „me drży [...] twa ręka”. Chwila ta trwa ciągle w aktualnym przeżyciu, wspomnienie staje się rzeczywistością ciągle na nowo przeżywaną. Dopiero rozstanie przedstawiony jeśt w czasie przeszłym: „•wyjechałem”, postawiłem”, „błogosławiłem”, „przeklinałem”, „urwała się rozmowa”. Wiersz ma kompozycję pierścieniową, kończy się tym samym, co w pierwszej zwrotce, pytaniem, prośbą:
Więc może byśmy tak, najmilsza,
Wpadli na dzień do Tomaszowa?
Czytelnik jednak znacznie wyraźniej konkretyzuje sobie sytuację „rozmowy nieskończonej’* w Tomaszowie, „ten biały dom, ten pokój martwy”, niż mniej określoną, choć czasowo bliższą, sytuację wyznania, prośby o próbę powrotu do dawnych przeżyć. Dzieje się tak dzięki aktualizacji (poprzez formy czasu teraźniejszego) wspomnień silnie nasyconych uczuciowo.
Widzimy więc, że monolog liryczny zawsze dotyczy aktualnych stanów psychicznych „ja” lirycznego, toteż w liryce istnieje przede wszystkim czas teraźniejszy1 2. Nawet jeżeli przedmiotem wypowiedzi są dawne przeżycia, zo-
281
1 Różne sposoby funkcjonowania czasu w liryce omawia L. Spitzer:
0 perspektywie etosowej w nowszej liryce francuskiej. (Liryka przemowy
ewokacyjny czas teraźniejszy). W: K. Vossler i L. Spitzer: Studia stylistyczne. Warszawa 1972, s. SOI—327.