DSC04656

DSC04656



184 Rodzaje i gatunki literackie

dzane w obszarze języka potocznego, frazeologii codziennej i kolokwialnej, a nie tylko w obszarze tradycyjnych modeli języka poetyckiego. Ujawni to dość wyraźnie zestawienie wiersza T. Karpowicza z poprzednio cytowanym tekstem Iłłakowiczówny:

Rzeka

jedyna szyja Żyjąca bez głowy i to o wodzie

uważa na zakrętach aby się nie minąć sama z sobą

Wystarczy zwrócić uwagę na zupełnie różną formułę chwytu personi-fikującego i inny jego sens w obu wierszach.

Podobnie pozorną autonomię charakterystyczną dla liryki pośredniej może uzyskać świat przedstawiony narracyjnie jako pewna sytuacja, a nawet zdarzenia, w których podmiot mówiący nie musi uczestniczyć, zajmuje pozycję obserwatora i sprawozdawcy, jak np. w Pogrzebie kapitana Meyznera J. Słowackiego:

Dziś przyszedł chciwy jałmużny odźwierny 1 przyszły wiedmy, które trupów strzegą,

I otworzyli nam dom miłosierny,

I rzekli: „Brata poznajcie waszego! .

Czy ten sam, który wczora się po świecie Kołatał z wami? — Czy go poznajecie?”

1 płachtę z głowy mu szpitalną zdjęto,

Nożem pośmiertnych rzeżników czerwoną;

Źrenicę trzymał na blask odemkniętą,

Ale od braci miał twarz odwróconą;

Więceśmy rzekli wiedmom, by zawarły Trumnę, bo to jest nasz brat — ten umarły.

Istotny brak autonomii świata przedstawionego w liryce, jego właściwa funkcja pośrednicząca, przez którą odczytujemy obecność podmiotu lirycznego, jest łatwiejsza do uchwycenia, kiedy świat przedstawiony nosi wyraźne piętno kreacji artystycznej, jest niewspółmierny z rzeczywistością obiektywną, możliwy do zrozumienia i przyjęcia jako wytwór wyobraźni, wymagający odniesienia do podmiotu,

który powołuje do życia swoiste prawa rządzące światem poetyckim. Czasem może się to dokonać przez odwołanie do znanych konwencji fantastycznych, baśniowych czy mitologicznych, do starych konwencji literackich, a nawet obyczajowych, jak np. w wierszu B. Leśmiana Wiśnia:

Rosła wiśnia w królewskim ogrodzie,

Król ją ujrzał o słońca zachodzie.

Ujrzał tajnym zapłonioną żarem I o błąkał swe zmysły jej czarem.

i......• • * ......i

A on w mgłę się rozrieóczył obladłą,

Ciało jego już w nic się rozpadło,

Jeno ustom, by mogły całować,

Wolno było w ogrodzie wiekować.

Baśniowa historia miłości i czarów wykracza tu poza tradycyjne ramy fabularne i uzyskuje wymiar symbolu (zob. s. 348).

W wierśzu Z. Herberta Apollo i Marsjasz mitologiczny wątek pojedynku dwóch mistrzów muzyki’—Apollina i Marsjasza<—zostaje przywołany przez monolog narracyjny, którego podmiot zajmuje pozycję sprawozdawcy, rejestratora faktów. Jednocześnie podmiot ten dokonuje istotnej korekty opowiadając o faktach zaistniałych już po wydaniu wyroku konkursowego, a więc rozwija jakby dalszy ciąg wątku, który mit przemilczał, którym się już nie interesował. Ten dalszy ciąg, relacja o krzyku Marsjasza obdartego ze skóry i przywiązanego do drzewa, jest dla podmiotu wypowiedzi właściwym pojedynkiem. Zadaniem „sprawozdawcy” staje się odnotowanie obrzydzenia i rosnących wątpliwości zwycięzcy-Apollina, któremu „pod nogi upada skamieniały słowik” i który widzi, że:

drzewo do którego przywiązany jest Marsjasz

jest siwe

zupełnie

Często jedynym uzasadnieniem obrazu świata przedstawionego w wierszu jest prawo kreowania fikcji artystycznej przez podmiot mówiący, fikcji, która tłumaczy się tylko jako ekwiwalent emocjonalnego i intelektualnego stosunku podmiotu mówiącego do świata. Sonet J. M. Rymkiewicza Na trupa operuje aluzją literacką do sonetu


Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
DSC04649 170 Rodzaje i gatunki literackie w określonym momencie historycznym, częściej znajduje swą
DSC04650 172 Rodzaje i gatunki literackie KiżJy isrsz w obrębie cyklu stanowi! wprawdzie odrębną wyp
DSC04651 174 Rodząjc i gatunki literackie powiedź, istnieje w niej i przez nią. Musimy też zdać sobi
DSC04652 176 Rodząje i gatunki literackie niej ekspresji przeżyć autora. Jednakże i w tym wypadku ni
DSC04654 180 Rodzaje i gatunki literackie cechy odróżniające go funkcjonują jak kostium, za którym u
DSC04655 182 Rodząje i gatunki literackie obecny jako podmiot przeżywający i mówiący o swym własnym
DSC04657 186 Rodząjo i gatunki literackie A. Morsztyna przede wszystkim po to, by uwydatnić, jak inn
DSC04658 188 Rodzaje i gatunki literackie Wyuczyli cię* syneczku, ziemi twej na pamięć, gdyś jej ści
DSC04659 190 Rodząje i gatunki literackie Patrzę na niebo, księżyc, na gwiazdy, jezioro... Wszak jęk
DSC04660 192 Rodzaje i gatunki literackie niewątpliwie ciąg myśli podmiotu lirycznego, równoległy do
DSC04661 194 Rodząje i gatunki literackie W tym fragmencie jesteśmy w zupełnie innej sytuacji kształ
DSC04662 196 Rodząje i gatunki literackie doświadczeniach. Bezosobowość refleksji wypowiadanych jako
DSC04663 198 Rodząje i gatunki literackie nego, a także cechowała je jednolitość nastroju, emocji, s
DSC04664 200 Rodzaje i gatunki literackie i W księdze czwartej Wojny Peloponeskicj Tucydydes opowiad
DSC04665 202 Rodząje i gatunki literackie wego; oraz uporządkowanie kompozycyjne oparte raczej na za
DSC04666 204 Rodzaje I gatunki literackie Współdziałanie paralelizmów i kontrastów, które dają niezw
DSC04667 206 Rodząje i gatunki literackie Takiego ludów w sobie przerażenia Nie mają w sobie Ścinają
DSC04668 208 Rodząje i gatunki literackie dopowiedzeń, uzupełnień. Kompozycja wykorzystująca różne
DSC04669 210 Rodzaje i gatunki literackie 5. Gatunki liryczne w polskiej tradycji literackiej Warunk

więcej podobnych podstron