ffozdział 11
Prawdopodobnie każdy ze studentów doszedł do wniosku, że nie musi się śpieszyć z pomocą, gdyż ktoś inny już jej udzielił potrzebującemu Podobnie wyglądał przypadek Kitty Genovese — żaden z sąsiadów nie mógł stwierdzić, czy ktoś zadzwonił po policję. Przypuszczalnie większość z nich pomyślała, że nie warto sięgać po słuchawkę, ponieważ z pewnością ktoś już to uczynił. Tragedia polega na tym, iż każdy był przekonany, że na kimś innym spoczywa odpowiedzialność za dalszy bieg wypadków. Dlatego Kitty Genovese musiała sama walczyć ze swoim napastnikiem. Może zabrzmi to paradoksalnie, ale Kitty Genovese mogłaby żyć do dziś, gdyby mniej ludzi słyszało jej wołanie o ratunek.
Znajomość właściwej formy pomocy. Nawet jeśli w sekwencji działaś osoba posunęła się tak daleko, że zauważyła nagły wypadek, określiła go jako sytuację wymagającą interwencji i poczuła się odpowiedzialna za rozwój wypadków, nie wystarczy to jeszcze, aby zaangażowała się w pomoc Jednostka musi wiedzieć, jaka forma pomocy jest odpowiednia. Załóżmy, że widzisz kobietę przewracającą się na ulicy i wnioskujesz, że jest ona poważnie chora. Wydaje ci się, że nikt inny nie zamierza udzielić jej pomocy i zdajesz sobie sprawę, że wszystko spoczywa w twoich rękach. Pojawia się pytanie — co powinieneś zrobić? Czy kobieta ma atak serca? Czy zemdlała z jakiegoś innego powodu? Jeśli ludzie nie wiedzą, jak mają pomóc, oczywiście nie będą mogli tego uczynić.
Podjęcie decyzji o udzieleniu pomocy. Nawet jeśli wiemy, jaka forma pomocy jest właściwa, to jeszcze pewne okoliczności mogą nas powstrzymać przed działaniem. Po pierwsze, możesz uważać się za osobę niekompetentną do jej udzielenia. Jeśli na przykład nie ma wątpliwości, że kobieta dostała zawału i że konieczna jest reanimacja, to nie zdołasz jej pomóc, gdy nie wiesz, jak to się robi. Po drugie, możesz obawiać się, że wyjdziesz na idiotę albo że zrobisz coś ile, czym tylko pogorszysz całą sytuację, lub starając się pomóc, sam narazisz się na niebezpieczeństwo. Pomyśl na przykład o losie trzech pracowników stacji CBS. Działo się to w roku 1982. Natknęli się oni na parkingu samochodowym, położonym w zachodniej części Manhattanu, na mężczyznę bijącego kobietę. Próbując go powstrzymać, zostali przez niego zastrzeleni Wynika z tego, że nawet jeśli wiemy, jak powinniśmy interweniować, musimy rozważyć ewentualne wiążące się z tym koszty.
W konkluzji stwierdzić należy, że do zaangażowania się ludzi w sytuacje interwencji wiedzie pięć etapów. Człowiek musi dostrzec zdarzenie, zinterpretować je jako nagły wypadek, przyjąć na siebie odpowiedzialność za podjęcie działania, wiedzieć, jak pomóc, oraz zdecydować się na interwencję, Dopóki jednostka nie przejdzie przez te wszystkie etapy, dopóty nie podejmie pomocy. Wiedząc, jak trudne może to czasami być, nie powinniśmy się dziwić, że przypadki, takie jak dramat Kitty Genovese, wciąż zdarzają się na świecie.
Istnieje jeszcze jeden czynnik mający wpływ na to, czy ludzie pomogą ofierze czy też nie, mianowicie to, kim ona jest. Przypomnij sobie sytuację, gdy udzieliłeś pomocy komuś znajdującemu się w potrzebie. Czy nie było tak,