XIV. Stres i wypalenie zawodowe pracowników socjalnych 265
też jak często mieliśmy takie odczuda. W dzienniczku stresu można zrobić dodatkowe miejsce na zapisywanie doświadczeń, które wysysają energię i takie które dodają skrzydeł. Dzięki tym notatkom iatwiej będzie zidentyfikować źródła stresu (np. kontrola w pracy, roszczeniowy klient) oraz naturalne sytuacje sprzyjające radzeniu sobie ze stresem (obchodzone w pracy imieniny koleżanki, pączki przyniesione przez klientkę, szczera rozmowa z szefową).
• Samoobserwacja metryczna przy pomocy narzędzi do badania poziomu wypalenia zawodowego. W czasopismach popularnych lub na stronach internetowych znaleźć można kwizy lub psychotesty, które pomagają zidentyfikować objawy wypalenia. Zazwyczaj składają się one z opisu kilku zachowań świadczących o rozwoju wypalenia (np.: Czy wstajesz rano zmęczony i nie chce a się iść do pracy?). Wystarczy odpowiedzieć .tak’ lub .nie’. Najczęściej połowa twierdzących odpowiedzi oznacza konieczność podjęcia działań zaradczych. Psychotesty nie dadzą wprawdzie wiarygodnych informacji o poziomie wypalenia zawodowego i dlatego nie należy traktować ich jako podstawy do podejmowania ważnych decyzji dotyczących pracy. Mogą one jednak zwrócić uwagę na konieczność bliższego przyjrzenia się objawom wypalenia zawodowego.
Na podstawie lektur na temat wypalenia zawodowego niemal każdy może skonstruować własny test do badania poziomu wypalenia. Taki własny test może okazać się bardziej dokładny niż psychotest z czasopisma. Wystarczy na dużej kartce wypisać pionowo charakteryzowane w książce objawy wypalenia a następnie przy każdym z nich stawiać znak .+’ lub .-’ odpowiadając na pytanie: .Czy ten objaw dotyczy również mnie?" Im więcej znaków .+’, tym większa liczba objawów wypalenia i wyższy jego poziom.
Strategie indywidualne oprócz samopoznania, powinny również służyć redukowaniu negatywnych następstw stresu. Najlepiej sprawdzają się tutaj proste techniki, niewymagające fachowego przygotowania, które stosowane intuicyjnie przez pracowników sprawiają, że ich napięcie emocjonalne związane z codziennym stresem pracy zmniejsza się w istotnym stopniu. Lista tych technik jest długa i każdy może dopisać tutaj kilka własnych pomysłów na szybkie rozładowanie stresu. Najczęściej stosowane techniki to:
I Troska o zdrowy styl żyda, np. jogging, gimnastyka, pływanie, prawidłowe odżywianie się, odpowiednia ilość snu itp. To najprostsze metody, które każdy może zastosować bez obaw o negatywne następstwa nieprzemyślanych działań. Są to sposoby, które w swej prostocie okazują się genialne. Nie ma potrzeby stosowania skomplikowanych technik, jeśli wcześniej nie wypróbowano tych dostępnych każdemu, najprostszych sposobów rdzenia sobie ze stresem.
• Poświęcenie kilku lub kilkunastu minut drobnym przyjemnościom, które dla każdego oznaczają coś innego. Dla jednej osoby będzie to spacer z psem, dla innej przeczytanie gazety, zaś jeszcze dla innych - robótki na drutach.
• Ćwiczenia fizyczne o charakterze relaksacyjnym i odprężającym.
• Relaks przy muzyce. Odpowiednio dobrane utwory muzyczne wpływają na procesy emocjonalne, psychiczne i fizjologiczne organizmu. Mogą działać uspokajająco i rozluźniające lub aktywizująco i pobudzająco. Działanie utworów muzycznych można porównać do naturalnych lekarstw z babcinej apteczki, ale trzeba wiedzieć, jak działają. W literaturze znaleźć można opracowania precyzyjnie określające, które dzieła muzyczne pomagają w uzyskaniu wewnętrznej harmonii, które podnoszą ciśnienie krwi, które pomagają w łagodzeniu ataków furii, a które motywują do pracy (B. Stry-charska-Gać 2010). Choć takie „recepty" najczęściej traktuje się z przymrużeniem oka, to warto sprawdzić ich działanie.
• Tworzenie wokół siebie nowego, lepszego świata poprzez uporządkowanie biurka lub szafy w pracy, ozdobienie miejsca pracy kwiatkami doniczkowymi czy ciekawą reprodukcją, wykonanie remontu własnego mieszkania, przemeblowanie, wymianę ubrań w szafie.
• Uczestniczenie w warsztatach doskonalenia osobistego, rozwijających empatię, asertywność, umiejętność rozwiązywania konfliktów, negocjacji.
• Techniki poznawczo-behawioralnych, służące przeformułowywaniu nieracjonalnych przekonań o jedynie słusznych sposobach funkcjonowania w pracy, które przyczyniają się do rozwoju wypalenia zawodowego na takie, które będą mniej destrukcyjne. Jeśli stwierdzenie: „zawsze muszę być łubiany i doceniany przez wszystkich klientów’ zostanie zamienione w bardziej realistyczne: „cieszę się, gdy jestem łubiany i doceniany, ale czasami może zdarzyć się, że ktoś nie doceni mojej pracy", łatwiej będzie zderzyć się z brutalną rzeczywistością i poradzić sobie z poczuciem porażki, gdy zdarzy się, że klient faktycznie nie doceni efektów pracy. Podobnie przeformuiować można zasadę: „za wszelką cenę muszę unikać konfliktów i jakichkolwiek nieporozumień ze współpracownikami i przełożonymi*. Chodzi o to, by przekonać samego siebie, że dobrze jest unikać konfliktów i nieporozumień, które jednak od czasu do czasu mogą się zdarzyć. Prze-formuiowywanie kategorycznych wymagań na mniej kategoryczne to taki specjalny rodzaj pobłażliwości wobec samego siebie, który przynosi dobre rezultaty.
• Wyraźne oddzielenie żyda zawodowego od życia rodzinnego i towarzyskiego (czyli tzw. izolowanie sytuacji). Polega ono na przestrzeganiu zasady, że w domu nie rozmawia się o życiu zawodowym, zaś w pracy nie rozmawia się o rodzinie. Izolowaniu sytuacji sprzyjają realizowane w wielu placówkach wspierających zasady zabraniające utrzymywania kontaktów towarzyskich z klientami. Izolowanie może być skuteczną metodą ochrony przed wypaleniem, ale nie wszyscy mogą je stosować. Uniemożliwia ono bowiem korzystanie ze wsparcia społecznego rodziny, przyjadół czy znajomych w najtrudniejszych momentach żyda zawodowego, które dla wielu osób jest podstawowym sposobem radzenia sobie ze stresem zawodowym.