zawodowej pracowników socjalnych. 1
zasiłku" (profesja ta bowiem - co jednoznacznie potwierdzają nasze badania - jest bardzo silnie sfeminizowana).
Powierzenie ośrodkom pomocy społecznej zarówno wypłacania różnych zasiłków pieniężnych, jak i udzielania wsparcia niematerialnego, w tym świadczenia pracy socjalnej, zostało
społeczne miały wykorzystywać dyskrecjonalne uprawnienia wymaga jej oddzielenia od wypłacania zasiłków, została tym samyn odrzucona. W debacie publicznej koncepcja instytucjonalnego rozdziału świadczeń pieniężnych od pracy socjalnej cyklicznie powraca i ogniskuje debatę ekspercką, a jak pokazują nasze badania - także dyskusję w środowisku pracowników socjalnych.
W logikę funkcjonowania służb społecznych wmontowano sprzeczność: praca socjalna ma (a przynajmniej powinna mieć)
o mobilizowanie tracących pracę klientów do tego, aby wzięli sprawy
Pracownicy socjalni stopniowo zdobywali wiedzę i nowe umiejętności zawodowe, a działania edukacyjne budowały ich tożsamość zawodową jako ^specjalistów od pomagania". W ośrodkach
mocy społecznej klasyczny dysonans poznawczy, niwelowany przez
sroki, jak i zachowań. Na poziomie percepcji osłabieniu lego dysonansu służyło budowanie tożsamości zawodowej pracowników socjalnych nie jako specjalistów od pracy socjalnej, ale jako urzędników p u b I i c z * nych placówek pomocy społecznej. Z kolei w skrze zachowań niwelowanie dysonansu polegało na rezygnacji z działań na rzecz
chęć kadr ośrodków pomocy społecznej do przeniesienia zadań związanych z wypłatą zasiłków socjalnych z ośrodków do urzędów gminnych, co zaproponował rząd na przełomie lat dziewięćdziesiątych i pierwszej dekady xxt wieku. Obawiano się (najzupełniej zresztą słusznie), że wypropo mocy społecznej. Było to więc zachowanie racjonalne, tyle że budujące
(miejsca pracy dla pracowników socjalnych w jednostkach pomocy społecznej) kosztem orientacji na dobro klientów.
Druga dekada przemian to, jak się wydaje, okres dekompozycji służb społecznych, chociaż działania edukacyjne są kontynuowane, a nawet - ze względu na dostępność środków Europejskiego Funduszu Społecznego