XIV. Stres i wypalenie zawodowe pracowników socjalnych 253
pliwiony, poirytowany, zdenerwowany nie wiadomo czym, nic mu nie pasuje, wszystko go denerwuje, pokrzykuje, łaja, zwraca uwagę podniesionym głosem, żartuje w sposób uszczypliwy. Taki właśnie opis pasuje do obrazu człowieka cynicznego. Od pewnego czasu w opracowaniach teoretycznych .cynizm" wysuwa się na pierwszy plan charakterystyki depersonalizacji. Coraz częściej drugi wymiar wypalenia nazywany jest właśnie .cynizmem” lub po prostu cynicznym stosunkiem do podopiecznych. Sposób depersonalizowania uzależniony jest od rodzaju aktywności zawodowej pracownika. Nauczyciele zwracają się do uczniów po nazwisku lub numerze z dziennika, stosują wobec nich niewybredne epitety, lekarze stawiają szybką, mechaniczną diagnozę, traktują pacjentów jako Jednostki chorobowe” bez zwracania uwagi na emocjonalne funkcjonowanie pacjenta, pracownicy socjalni - świadomie nie dostrzegają realnych potrzeb podopiecznych, okazują zdenerwowanie, psychologowie skracają czas kontaktu, niechętnie angażują się w autentyczny kontakt, który jest przecież warunkiem skutecznej pomocy psychologicznej. Cynizm, depersonalizacja, odczłowieczenie lub jeszcze inaczej uprzedmiotowienie podopiecznych, to taki nieuświadomiony sposób na zwiększenie psychicznego dystansu wobec osoby, z którą się pracuje. Odebranie klientowi w sposób symboliczny człowieczeństwa i traktowanie go jako .przypadku” powoduje, że zaangażowanie się w relacje z nim nie musi być pełne. Rzecz, numer z dziennika czy jednostka chorobowa nie ma przecież emocji, nie cierpi psychicznie i o te emoqe nie trzeba już troszczyć się w trakcie pracy. Takie odczłowieczanie jest więc sposobem ochrony siebie przed dalszym eksploatowaniem, poważnie uszczuplonych już, zasobów emocjonalnych. Objawy depersonalizacji pojawiające się w następstwie wyczerpania się emocjonalnego świadczą o pogłębiającym się wypaleniu zawodowym. Niestety, powrót do równowagi wymaga zdecydowanie dłuższego odpoczynku. Warto wówczas udać się na dłuższy urlop, omówić z przełożonym zmianę zakresu obowiązków, co pozwoli odetchnąć na chwilę od źródła przewlekłego stresu, skorzystać z pomocy psychologa lub superwizora. Ich pomoc będzie polegała na wspólnym przeanalizowaniu przyczyn zmian zachodzących w funkcjonowaniu zawodowym pracownika.
Obniżone poczucie dokonań osobistych (reduced personal accomplishment) stanowi trzeci wymiar wypalenia. Jest to tendencja do spostrzegania swojej pracy z klientami w negatywnym świetle. Dominujące objawy to: niezadowolenie z osiągnięć w pracy, poczucie braku kompetencji, utrata wiary we własne możliwości, wrażenie niezrozumienia ze strony przełożonych, stopniowa utrata zdolności do rozwiązywania pojawiających się w pracy problemów i niemożność przystosowania się do trudnych warunków zawodowych. W relacjach z ludźmi mogą pojawić się skrajne formy zachowań agresywnych (np. agresja werbalna) jak i ucieczkowych (absencja w pracy).
Symptomy trzech wymiarów wypalenia tworzą samonapędzający się mechanizm. Wyczerpanemu fizycznie i emocjonalnie pracownikowi brakuje energii do pełnego zaangażowania w kontakty z podopiecznymi. Oszczędzając energię, oddalając się od podopiecznych, zmniejsza prawdopodobieństwo otrzymania po- ] chwały za dobrą pracę od klientów lub przełożonych. Traci tym samym szansę na { odczuwanie satysfakcji z osiągnięć zawodowych. Sam również nie jest zadowolo- j ny z jej efektów. Poszukując źródeł takiego stanu uznaje, że brakuje mu kompe- i tencji, wiedzy, umiejętności. We własnej ocenie, na tle innych pracowników wypada słabo. Uważa, że koledzy z pracy lepiej radzą sobie z problemami I zawodowymi, osiągają lepsze wyniki. Ale jednocześnie ma poczucie niesprawiedliwej oceny. Ma wrażenie, że gdyby nawet bardzo się starał to i tak inni (a nie -on) ostatecznie zostaną docenieni. Każdy kolejny dzień pracy, w którym będzie musiał zmagać się z nowymi wyzwaniami, napawa go lękiem. Nawarstwiające 1 się trudne sytuacje zawodowe coraz bardziej wyczerpują jego energię. Błędne , koło się zamyka. Specjaliści zajmujący się wsparciem osób wypalonych zawodowo uważają, że na tym etapie wypalenia, w wielu przypadkach, jedyną formą wyrwania się z tego zaklętego kręgu jest podjęcie decyzji o odejściu z pracy. Obecność objawów trzech wymiarów wypalenia, występujących w charakterystycznym układzie, jest cechą odróżniającą syndrom wypalenia od innych następstw stresu zawodowego.
XIV.4. Wypalenie zawodowe i zjawiska pokrewne
Wypalenie zawodowe rozumiane jako efekt stresującej pracy często mylone jest ze zmęczeniem pracą. Jeśli ktoś chce w sposób barwny ale jednocześnie przekonujący opowiedzieć o swoim chronicznym zmęczeniu w pracy, wówczas mówi. że się wypalił. Prawdopodobnie wypalenie jest traktowane jako kolejny, naj- J wyższy stopień zmęczenia. Rzeczywiście, zmęczenie może prowadzić do wypa-lenia, jednak nie zawsze tak się dzieje. Zmęczenie to stan, w którym sprawność , działania człowieka zostaje zmniejszona. Jest ono zazwyczaj niezamierzonym efektem wykonywanej przez dłuższy czas pracy lub efektem wkalkulowanym w koszty pracy (T. Marek 2000). Ze zmęczeniem, podobnie jak z wypaleniem wiążą się objawy fizycznego wyczerpania (bóle głowy, żołądka, mięśni itp.j. Jednakże zmęczeniu towarzyszą często pozytywne doznania. Choć jednostka , czuje się zmęczona, widzi również efekty swoich działań, jest zadowolona ze swych osiągnięć, ma poczucie sukcesu. Zmęczenie można porównać do uczucia pragnienia lub głodu, które sygnalizuje, że organizmowi brakuje pokarmu. Powinno więc być sygnałem do odpoczynku (tamże). Po okresie regeneracji sil. zmęczenie zazwyczaj ustępuje. Niezaspokojenie potrzeby odpoczynku, podobnie jak niezaspokojenie potrzeby pożywienia, może prowadzić do silnego stresu. Zmęczenie, mimo towarzyszących mu nieprzyjemnych odczuć jest w ostatecznym rozrachunku zjawiskiem pozytywnym. Jest znakiem ostrzegawczym, który zmusza do zwolnienia i regeneracji organizmu. Wypalaniu przypisuje się natomiast cechy zjawiska negatywnego. Towarzyszy mu poczucie pustki, niezrozumienia, osamotnienia, porażki. Objawy wypalenia nie ustępują nawet pe dłuższym okresie odpoczynku.