REPORTAŻ — ZARYS PROBLEMATYKI 5
cych zdaniem niektórych autorów ten gatunek twórczości od innych form dziennikarskich i literackich.
5. Ostatnim kryterium ustalenia specyfiki reportażu być może wreszcie odrębność jego gatunkowej funkcji. Własności funkcji reportażu wydają się posiadać nadrzędny charakter określający specyfikę wszystkich wymienionych płaszczyzn poszukiwań.
Na marginesie tej ogólnej systematyzacji poprzedzającej przegląd stanowisk i definicji wypada poczynić zastrzeżenie, że tylko nieliczne studia i szkice na temat reportażu opierają się wyłącznie na jednej grupie kryteriów. W większości wypadków autorzy, uznając niedostateczność przyjętych wyróżników, posiłkują się tezami należącymi do innych grup za-gadnieniowych. Wynika to z oczywistego faktu, iż reportażu nie da się zdefiniować w sposób wystarczająco ścisły przez powołanie się jedynie na jego autentyzm bądź swoisty, naukowo-artystyczny charakter poznawczy.
Ponadto w systematyzacji tej celowo pomijamy szereg innych, pomniejszych problemów, które wydają się posiadać drugorzędne znaczenie, bądź wynikają bezpośrednio z pięciu przedstawionych powyżej grup zagadnień. Tak przedstawia się np. problem aktualności reportażu, jego fabularności, stylistyki itp.
*
* 1
I. Zagadnienie stosunku reportażu do obiektywnej, odtwarzanej przezeń rzeczywistości zdaniem większości autorów posiada kluczowe znaczenie dla charakterystyki gatunku. Pogląd o roli autentycznych, podlegających sprawdzeniu faktów jako kardynalnego warunku sine qua non reportażu, zjawia się zarówno w wypowiedziach reporterów-praktyków jak i teoretyków przedmiotu.
E. E. K i s c h ujął tę opinię następująco:
„Specyfiką relacji (Bericht) jest to, że jej temat stanowi prawdziwe wydarzenie. Czyżby nie można upozorować, że wydarzenie miało miejsce? Nie. Jeśli zdarzenie jest zmyślone, to jego opis — obojętne czy czytelnik to zauważył czy nie — nie jest relacją. Powieściopisarze. noweliści i kawalarze często twierdzą, że opisywany przez nich wypadek zdarzył się istotnie. Pisarzowi to nic szkodzi, podnosi nawet jego wartość, gdy czytelnik nie wierzy takiemu twierdzeniu. Ale kronikarz, który kłamie, jest skończony” ‘).
U polskich reporterów praktyków problem autentyzmu gatunku przedstawia się w uproszczonym ujęciu mniej więcej tak:
..Reportaż przekazuje czytelnikowi prawdę dnia dzisiejszego z użyciem wszelkich środków artystycznych — prócz fikcji”2).
„Reporta4ż lo aktualne opowiadanie o prawdziwych faktach (...) Prawdziwe fakty to te, które zostaną rozpoznane przez człowieka czy grupę ludzi jako znane im z bezpośredniej obserwacji” :ł).
„A więc: każdy reportaż musi traktować o rzeczywistości konkretnej, podlegającej sprawdzeniu; musi stawiać sobie szczególny cel, zagadnienie, problem; musi wreszcie zwracać się do określonego adresata. (...) Sprawdzalność może się jednak —
E. E. Kisch: Jarmark sensacji. Wyd. MON, Warszawa 1957, str. 169.
L>) Kazimierz Koźniewski, wstęp do wyboru reportaży ..Most”. Warszawa 1951, str. 6.
3) Krzysztof Kąkolewski: Problemy prawdy w reportażu. Kwartalnik Prasoznawczy. Warszawa 1959, r. III. str. 27—28.