problemu nie było zbyt duże. Argumentem posłów było to, że jeśli ustawa o przystosowaniu mediów dla osób niewidomych zostanie przyjęta, to ... za chwilę pojawią się inni niepełnosprawni, którzy będą domagać się podobnych rozwiązań...”
Przeciętny Kow alski nie ma pojęcia, z jakimi przeszkodami musi się liczyć taka osoba. Mało, że nie zobaczy tego, co jest na ekranie, krajobrazów i scenerii, w jakiej tworzy się akcja, co przecież w filmie najważniejsze, to dodatkowo niewidomy widz będzie miał problemy ze zrozumieniem dialogów.
Ale to też nie koniec przeszkód. Niewidomy kinoman, chcąc oglądać zachodnią produkcję, musi znać perfekcyjnie przynajmniej jeden z języków obcych. W przeciwnym razie pozostaje mu cieszyć się z dorobku polskiej kinematografii. I to również nie wszystko. No bo niby jak śmiać się z gry Charliego Chaplina, czy też jak przeżywać scenę pocałunku kochanków, nie widząc jej?
Osoby niewidome na ogół zabierają na seans filmowy „własnego lektora”, jednak przeszkadza to niektórym widzom w spokojnym oglądaniu filmu. A przecież prawda jest taka, że niewidomi nie mają wyboru. Chyba, że pozostać w domu...
W 2008 roku z inicjatywy Fundacji Dzieciom „Zdążyć z Pomocą” powstał projekt „Kino poza Ciszą i Ciemnością”. Jego celem było umożliwienie osobom niepełnosprawnym aktywnego udziału w życiu kulturalnym oraz wywołanie dyskusji na temat dostępności środków masowego przekazu dla osób z dysfunkcją wzroku i słuchu1. Niestety, projekt zakończył się w lipcu 2009 roku. W grudniu miała miejsce jeszcze emisja filmu dla dzieci niewidomych i nieslyszących. Na tym koniec. A szkoda, bo projekt cieszył się zainteresowaniem. Cóż, to co dobre, szybko się kończy...
Mówiące gazety
Alfabet Braille’a zna większość osób niewidomych. Posługują się nim w szkole, jednak w życiu codziennym nie zawsze jest to możliwe. Bo, jak wiemy, żadne wydawnictwo nie drukuje swych czasopism czy magazynów alfabetem Brailfa.
Osoby niewidome, niemające problemu z obsługą komputera, nie mają go również z dostępem do prasy. Gorzej mają ci, dla których komputer jest barierą, jednak o nich również nie zapomniano.
Prasa, książki, słowniki czy encyklopedie internetowe są dziś dostępne przy wykorzystaniu internetu. Gazety i czasopisma (zarówno te dostępne na stronach WWW, jak i te przesyłane drogą elektroniczną w formie plików) cieszą się ogromną popularnością wśród niewidomych. Jednakże i tu pojawia się niejeden
14