BISKUPSTWA I KLASZTORY POLSKIE. 25
Kronika wielkopolska miała niewątpliwie przed sobą jakąś zapiskę donoszącą o założeniu biskupstwa płockiego i włocławskiego , mniej więcej takiej treści: JBoleslaus dux fundavit eccle-
siam cathedralem Plocencem, vero successor eius post eum eccle-siam Kuiaviensemf quae Vladislaviensis nuncupatur.
Ponieważ autor tejże kroniki żyjący w drugiej połowie XIV wieku , jak wszyscy pisarze późniejsi, założenie biskupstw przypisywał Bolesławowi I, więc tłumaczył według swego rozumienia successor przez filius dodając Myesco nowinę. Tymczasem założenie biskupstwa płockiego należy przypisać Bolesławowi Śmiałemu; jego następcą był Władysław Herman, którego za fundatora biskupstwa kujawskiego uważać musimy i to z następujących powodów :
Nadmieniliśmy już, że biskupstwo kujawskie jest najmniejsze z wszystkich biskupstw polskich; że zatem młodszem byc powinno od biskupstwa płockiego założonego przez Bolesława Śmiałego.
W jego granicach mieli posiadłości biskupi poznański i płocki oraz arcybiskupstwo gnieźnieńskie; biskup zaś kujawski nie otrzymał w swojej dyecezyi żadnych dóbr, lecz tylko dedmam partem de moneta et de iudiciis totius episcopatus. Nie było w niej już dóbr do rozdawania a skoro tamże takowe jeszcze otrzymał biskup płocki; to założenie biskupstwa kujawskiego musi byc późniejszem od płockiego. W uposażeniu biskupstwa płockiego nie ma żadnych nadań pieniężnych; choc już istnieje monetarius ducis; skoro biskupstwo kujawskie pobiera dedmam partem de moneta, musiało byc założonem w czasie; gdzie moneta krajowa już obficiej obiegała. Obeznanym z nunizmatyką polską wiadomo; że wprawdzie już Mieszko I i Bolesław I bili monety; ale w liczbie bardzo niedostatecznej. Z czasów Mieszka II i Kazimierza wcale nie znamy krajowych pieniędzy. Pierwszym? który na szersze rozmiary zaprowadził gospodarstwo pieniężne, był Bolesław Śmiały; rozumie się jednak przez się, że zanim się lud niem przejął, minęło nie mało czasu i dlatego w uposażeniu biskupstwa płockiego jeszcze o pieniądzach bitych nie było mowy. Za Władysława Hermana jednak już były większe zapasy, bo jego monety nie są dziś wcale rzadkością. Wzmianka zatem o monecie da się lepiej odnieść do czasów Władysława Hermana, aniżeli do czasów Bolesława Śmiałego,