Zagadnienia kognitywizmu religioznawczego XVII
neuronowych12. Zasadnicze konkluzje modularyzmu domagają się korygującego przekładu na język symulacji sieciowych13.
Schiller zgłasza również szereg zasadniczych zastrzeżeń w odniesieniu do innych teoretycznych propozycji kognitywnych badań nad religią. Polemizując z tezą Boyera o optymalnym dla przekazu kulturowego charakterze przedstawień minimalnie kontr-intuicyjnych, pyta:
Skoro minimalnie kontrintuicyjne przedstawienia stanowią kognitywne optimum, to dlaczego stale nie myślimy posługując się takimi kategoriami? Jak w ogóle możemy poznać, że kontrintuicyjne przedstawienia naruszają tzw. folk-theories, skoro te pierwsze są kognitywnie optymalne i dlatego powinny być bardziej powszechnie stosowane, podczas gdy te drugie są mało atrakcyjne i dlatego praktycznie nie powinny występować w naszym postrzeganiu? Skoro więc przedstawienia, które nie są kontrintuicyjne, nie przyciągają uwagi, dlaczego tak często się nimi posługujemy? Odwrotnie, można powiedzieć, że wielką uwagę przyciąga bardzo wiele nie kontrintuicyjnych przedstawień i wydarzeń, takich jak: głośny sygnał syreny alarmowej, błyskające światła, społeczne interakcje czy własne nazwisko, gdy ktoś nas woła. Nic z tego nie ma kontrintuicyjnego charakteru (Schiller 2012: 156).
Analogicznie, niemiecki badacz podaje w wątpliwość sposób zastosowania do teorii religii teorii antropomorfizacji percepcji Guthriego i teorii nadaktywnego detektora sprawstwa w ujęciu Barretta. Daleki od lekceważenia istnienia opisywanych przez nich poznawczych mechanizmów i ich wartości adaptacyjnej, Schiller nie znajduje jednak w ich pracach jasnego wyjaśnienia tego, w jaki sposób tak elementarne zjawisko jak polimorficzna animizacja, obserwowana przez etologów również w świecie zwierząt, miałaby decydująco wpływać na powstawanie przedstawień specyficznie religijnych. Jego zdaniem należy dopuszczać hipotezę, że za wytwarzanie takich przedstawień są odpowiedzialne właściwe tylko człowiekowi ewolucyjnie młodsze mechanizmy poznawcze. W opinii piszącego te słowa mogą nimi być przykładow o te, które są uwarunkowane socjogenetycznie i odpowiadają za rozróżnienie informacji strategicznej i nie-strategicznej. Nieuzasadnione uogólnienia wspomnianych autorów Schtiler tłumaczy wykorzystywanym przez nich uproszczonym przekonaniowym modelem religii (Tylo-rowskiej proweniencji) jako wiary w personifikowane istoty nadprzyrodzone, całkowicie pomijającym inne jej formy, wymiary i uwarunkowania.
12 Klasyk ujęcia sieciowego, David E. Rumelhart charakteryzuje następująco ujęcie koneksjonistyczne: „Każdy system połączeń składa się z siedmiu podstawowych elementów: (1) zespołu procesorów: (2) nadrzędnego wobec procesorów7 stanu aktywacji; (3) funkcji wyjściowej dla każdego procesora, przekształcającej stan aktywacji w reakcję; (4) schematu połączeń między procesorami; (5) zasady aktywacyjnej, określającej sposób łączenia nowych, docierających do procesora informacji ze stanem dotychczasowym, i doprowadzenia procesora do nowego poziomu aktywacji; (6) zasad uczenia się, określających sposób modyfikacji dotychczasowych schematów7 połączeń pod wpływem nowych doświadczeń; (7) środowiska, w któiym system funkcjonuje'' (Rumelhart 1999: 245). Tak rozumiany system neuropodobny składa się z warstwy wejściowej, przyjmującej sygnały i przekazującej je do warstwy ukiytej generującej sygnały dla warstwy wyjściowej, której sygnały mogą zostać „zapętlone " do warstwy wejściowej. Znakomite pod wzglę-dem przystępności dzieło wprowadzające do symulacji sieci neuronowych podaje wybitny znawca zagadnienia R. Tadeusiewicz (2007).
13 Próbę uzgodnienia modelu modularnego z neurokomputacyjnym przedstawia P. Carruthers (2006: 53-62).