4442198732

4442198732



kierowanie się takimi lub innymi cechami przedmiotów' nie jest u nich wyznaczone przez mechanizmy nieświadome. Wobec tego, drugie z wymienionych założeń musimy uważać za tezę, która dopiero wymaga udowodnienia, a nie może być przyjmowana jako pewnik.

Również i pierwsze założenie budzi wątpliwości. Jeśli nawet na podstawie wnioskowania przez analogię możemy u niektórych zwierząt podejrzewać istnienie świadomości, to granica, na której kończy się uprawnienie nauki do wysnuwania takich wniosków, leży tam, gdzie kończą się analogie w budowie układu nerwrow'ego zwierząt i człowieka. U zwierząt, które posiadają układ nerwowy zbudowany zupełnie inaczej niż człowiek, np. u owadów, odpada i ta, tak zresztą niedoskonała przesłanka, nie mówiąc o tak prymitywnych organizmach jak wymoczki. Dembowski stoi, jak się zdaje, na stanowisku, że w tych wszystkich wypadkach, w których zachowanie się zwierzęcia nie daje się wytłumaczyć mechanizmami tro-pijnymi, tj. prawidłowościami wspólnymi żyw'ym organizmom i przyrodzie martwej, należy przyjąć udział świadomości. Na przykład, po krytycznym przeanalizowaniu zjawisk, które mogłyby wskazywać na to, że wrymoczek jest tylko tropijną maszyną, Dembowski dochodzi do następującego wniosku: „Nie mamy żadnego dowodu, aby w zwykłych biologicznych reakcjach Paramaeciutn zachodziły zjawiska tropijne. Musimy stanowczo odrzucić próbę mechanizacji wymoczka. Jest on żywym organizmem, któremu nic organicznego nie jest obce. Podobnie jak każdy inny ustrój, żyje on w' pewnym środowisku, reaguje na jego wpływy, unika warunków przykrych lub szkodliwych, wybiera zaś aktywnie warunki przyjemne i pożyteczne” (1946a, str. 189). Na tej podstawie autor wysnuwa wniosek, że w'obec tego należy u pantofelka przyjąć istnienie „momentów' psychicznych”, tj. — jak wynika z tekstu — uczuć i świadomości otoczenia.

Z pewnością, można zgodzić się z autorem, który walczy z próbami mechanizacji wymoczków i w' ogóle zwierząt. Nauka współczesna dość daleko odbiegła od poglądu Kartezjusza, który' w zwierzętach widział tylko maszyny, a teoria tropizmów w sformułowaniu

108



Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
Dokonując wykładni językowej, należy kierować się nadto regułą, która głosi, że nie wolno tak
036 (10) Klarowną ciecz, która przeszła przez filtr, nazywa się filtratem lub przesączem Oczyszczani
ciągle myśleć o swojej, nietypowej w końcu diecie, przestajemy zamartwiać się takimi czy innymi wyni
3. Na podstawie ilustracji wpisz właściwa liczbę przy wyrazach. Jeśli podany przedmiot nie jest
IMG43 (4) 53 liberum arbitrium, jak Włosi i Francuzi. Mogliśmy się już uprzednio przekonać, że wcal
PRAKTYCZNA UŻYTECZNOŚĆ BADAŃ PRASOZNAWCZYCH 11 Przyjmuje się, że dyrektywa praktyczna jako taka nie
21429 img017 (25) Unimsfksmlmn B2 homoseksualny lub/i częściej go ujawniają. Nie jest (o oczywiście
TEORIA ABBEGO-c.d. •    Jeśli nawet przedmiot nie jest sinusoidalną siatką, możemy
04 4 I 18 Zarys wykładów pedagogicznych znowu z. innym. Jednak powtórzone wyobrażenie przedmiotu nie
CCF20090702114 228 Sens bycia a Ty, tematyzacja Ty lub doświadczenie Ty. „Ty” nie jest „obiektywiza
Symulacja komputerowa mechanizmu tworzenia się rys w dźwigarze 90 podczas rozciągania nie jest trakt
zglebnikowanie3 Ułożenie chorego w pozycji wysokiej lub półwysokiej. Jeśli chory nie jest w stanie&n
46 47 (31) nieodiniennie wydaje się niedokumenlalny. Zresztą, film Wiertowa wcale nie jest najbardzi

więcej podobnych podstron